Słoneczna De-licja czyli arcykorzystna dla zdrowia witamina D3
Agencja Face it!
Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
j.gniadzik|agencjafaceit.pl| |j.gniadzik|agencjafaceit.pl
+48 510 189 848
https://agencjafaceit.pl/
Witamina D wpływa na układ kostny, umożliwiając prawidłowe przyswajanie wapnia, może wzmacniać układ naczyniowo-sercowy, a także wspiera odporność organizmu, dzięki czemu możemy lepiej walczyć m. in. z wirusami i nowotworami.
O tym, że witamina D3 to prawdziwa słoneczna delicja dobrze wiedzą eksperci z Polskiego Związku Solaryjnego, Paweł Grabowski i Dominik Wrzos, którzy od lat przekazują wiedzę o korzyściach płynących z utrzymywania w ciele odpowiedniego poziomu cholekalcyferolu, czyli witaminy D3, syntetyzowanej pod wpływem działania promieni ultrafioletowych.
Z wapnia kości same się nie zbudują!
Krzywica u dzieci i osteoporoza u osób starszych to choroby bezpośrednio związane z niedoborem witaminy D w organizmie. Wpływ na układ kostny człowieka był historycznie pierwszą odkrytą pozytywną właściwością cholekalcyferolu – mówi Paweł Grabowski z Polskiego Związku Solaryjnego. Dzięki temu związkowi chemicznemu możliwe jest utrzymanie prawidłowej gospodarki wapniowo-fosforowej i synteza białek budulcowych, co wpływa na kształtowanie się szkieletu u dzieci, a u dorosłych zapobiega zaburzeniom mineralizacji i osłabieniu masy kostnej.
Witamina D wspiera budowanie kości i zębów, a następnie ich mineralizację, która odpowiada za wytrzymałość szkieletu. Pośrednio chroni nas także przed próchnicą, gdyż aktywuje białka obronne w zębach.
Poprawione krążenie
Chociaż brakuje badań określających jednoznacznie pozytywny wpływ witaminy D na nadciśnienie, to jednak z pewnością wspiera ona również nasz układ krążenia – przekonuje Dominik Wrzos, prezes Polskiego Związku Solaryjnego. U osób po zawale czy u pacjentów z miażdżycą zaobserwowano obniżenie poziomu cholekalcyferolu w organizmie. Co ciekawe, ma to związek z ilością wapnia we krwi, a więc nie tylko kości go potrzebują, ale także nasze naczynia krwionośnie. Odpowiednie stężenie tego związku reguluje stany zapalne obecne przy przewlekłej niewydolności sercowej.
Receptory witaminy D obecne są w większości tkanek układu krążenia, więc nawet jeśli jeszcze nie do końca potrafimy opisać mechanizm działania tego związku chemicznego na nasz organizm, możemy już mieć pewność, że jest on niezbędny do prawidłowego działania serca i do powstawania naczyń włosowatych.
Naturalna odporność ze słońca
Istnieją badania łączące niedobory światła słonecznego w okresie wiosenno-jesiennym ze wzrostem liczby zachorowań na grypę – opowiada Paweł Grabowski. Najnowsze badania dowodzą także, że witamina D może zbawiennie wpłynąć na naszą zdolność do radzenia sobie z zakażeniem COVID-19. Dzięki odpowiednio wysokiemu stężeniu cholekalcyferolu nie tylko rzadziej będziemy chorować, ale także lepiej zniesiemy przebieg infekcji i szybciej powrócimy do zdrowia.
Przełomowym odkryciem było powiązanie witaminy D z obniżonym ryzykiem nowotworów. Okazuje się, że zapobiega ona powstawaniu zmutowanych komórek oraz wspiera organizm w naturalnym procesie neutralizacji tych już powstałych. Biorąc pod uwagę wyniki badań przeprowadzonych na dziesiątkach tysięcy osób, możemy powiedzieć, że cholekalcyferol daje kilkuprocentowy wzrost szansy na przeżycie dla ludziom chorym na raka, m. in. jelita grubego – podsumowuje ekspert.
I chociaż wymienione biopozytywne właściwości witaminy D są wciąż badane i nie rozumiemy jeszcze wszystkich mechanizmów jej działania, to na pewno warto zadbać o jej odpowiedni poziom w organizmie. Korzystajmy więc z lata póki możemy, bo najlepszym sposobem na utrzymanie wysokiego stężenia witaminy D jest wychodzenie na słońce w godzinach wczesnopopołudniowych – radzi Paweł Grabowski. Witamina D syntetyzuje się w organizmie właśnie pod wpływem opalania, warto więc o tym pamiętać i opalać się póki czas. Już za chwilę słońca będzie nam brakować – ale na to też na szczęście mamy swoje sposoby.
PZS. Polski Związek Solaryjny to organizacja działająca na rzecz polskich solariów, ochrony ich interesów oraz wprowadzenia regulacji, podnoszących jakość usług. Związek dąży do wdrożenia jasnej regulacji prawnej oraz sytuacji, by każde łóżko solaryjne w kraju spełniało wymogi bezpieczeństwa. Pozostałe cele statutowe związku to m.in. poprawa wizerunku branży solaryjnej poprzez wdrażanie programów edukacyjnych i informacyjnych, integracja wewnętrzna branży solaryjnej na terenie Polski oraz ochrona praw pracodawców tego sektora.
Filary pielęgnacji skóry atopowej
Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.