Stop okaleczaniu żeńskich narządów płciowych
Stowarzyszenie UNICEF Polska
ul. Rolna 175 D
02-729 Warszawa
mkacprzak|unicef.pl| |mkacprzak|unicef.pl
+48 509 224 588
www.unicef.pl/
Na skutek pandemii COVID-19 w ciągu najbliższej dekady liczba przypadków okaleczania żeńskich narządów płciowych może się zwiększyć o dodatkowe dwa miliony. Tylko spójne, skoordynowane i efektywnie finansowane działanie może położyć kres temu procederowi, który jest łamaniem praw człowieka.
Jednym ze skutków pandemii COVID-19 są zamknięte szkoły i zakłócenie realizacji programów chroniących dziewczęta przed okaleczeniem narządów płciowych. Musimy zrobić wszystko, aby walczyć z tą szkodliwą praktyką.
Nawet jeszcze przed pandemią, osiągnięcie Celu Zrównoważonego Rozwoju jakim jest zakończenie procederu okaleczania żeńskich narządów płciowych do 2030 roku, wydawało się bardzo ambitne. Pandemia wzmocniła nasze postanowienie ochrony czterech milionów dziewcząt i kobiet, które każdego roku są zagrożone okaleczeniem żeńskich narządów płciowych. Oto, jak chcemy zrealizować cel:
- Musimy się zjednoczyć. Zakończenie procederu okaleczania żeńskich narządów płciowych wymaga wielostronnej współpracy. Obejmuje ona globalnych, regionalnych, krajowych i lokalnych liderów; społeczeństwo obywatelskie; małe organizacje oddolne i organizacje zajmujące się prawami kobiet, a także międzynarodowe organizacje pozarządowe; nauczycieli i pracowników ochrony zdrowia; przywódców religijnych i lokalną starszyznę; organy ścigania i sądy. Mężczyźni i chłopcy również mają kluczową rolę do odegrania. Głosy dziewcząt, które przeszły ten okrutny proceder są coraz częściej słyszane i prowadzą do pozytywnych zmian w swoich społecznościach.
- Musimy finansować nasze działania na poziomie odpowiadającym zaangażowaniu. Nawet w krajach, w których liczba przypadków okaleczania żeńskich narządów płciowych zmniejsza się, postęp ten musi wzrosnąć dziesięciokrotnie, aby osiągnąć globalny cel do 2030 roku. Koszt tych działań w ciągu najbliższej dekady jest szacowany na ok. 2,4 mld dolarów, co oznacza mniej niż 100 dolarów na dziewczynkę. Jest to niewielka cena za zachowanie nietykalności cielesnej dziewcząt, zadbanie o ich zdrowie i przestrzeganie prawa kobiet do powiedzenia „nie” okaleczaniu.
- Musimy działać szybko, zdecydowanie i na wielu frontach jednocześnie. Musimy zapewnić dziewczętom dostęp do edukacji, opieki zdrowotnej - w tym usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego - oraz środków do życia. Należy również zapewnić im ochronę prawną i socjalną.
Te same działania, które położą kres okaleczaniu żeńskich narządów płciowych, będą również wspierać kobiety i dziewczęta w korzystaniu z przynależnych im praw człowieka, osiągnięciu pełnego potencjału i decydowaniu o własnej przyszłości. Wyeliminowanie okaleczania żeńskich narządów płciowych i równe traktowanie płci to współzależne, wzajemnie się wzmacniające cele. Krótko mówiąc, gdyby równość płci była rzeczywistością, nie byłoby okaleczania żeńskich narządów płciowych. Taki jest świat, do jakiego dążymy, a Cele Zrównoważonego Rozwoju wyznaczają drogę, która nas tam zaprowadzi.
Wiemy, co działa. Nie tolerujemy wymówek. Mamy dość przemocy wobec kobiet i dziewcząt. Nadszedł czas, aby zjednoczyć się wokół sprawdzonych strategii, odpowiednio je finansować i działać.
O UNFPA
Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) to agencja ONZ ds. zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Misją organizacji jest stworzenie świata, w którym: każda ciąża jest chciana, każdy poród bezpieczny, a każda młoda osoba mogła rozwinąć swój pełen potencjał.
O UNICEF
UNICEF to organizacja humanitarna i rozwojowa od 75 lat działająca na rzecz dzieci. Od ratujących życie szczepień, przez budowę szkół, po natychmiastową pomoc w sytuacji klęski humanitarnej - UNICEF robi wszystko, aby dzieciom żyło się lepiej. Pracuje w małych wioskach i z rządami państw, bo uważa, że każde dziecko, niezależnie od miejsca urodzenia, koloru skóry czy religii, ma prawo do zdrowego i bezpiecznego dzieciństwa. Więcej informacji na stronie unicef.pl
Serce pod opieką - spotkania z kardiologiem
Diagnoza: krótkowzroczność. Jak dbać o wzrok dziecka i spowolnić postęp wady?
Urazy zębów u dzieci. Jak dbać o prawidłową higienę po wypadku stomatologicznym?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Ada Fijał: Młode pokolenie jest niezwykle obeznane z modą. Kiedyś my uczyliśmy uczestników naszych programów, co mają robić, a teraz często to my uczymy się od nich
Aktorka i jurorka programu „Shopping Queens. Królowe zakupów” zauważa, że w ciągu dekady nie tylko zmienił się ten format telewizyjny, ale także podejście do mody. Trendy dyktują bowiem teraz nie tyle znani projektanci, ile ulica i zwykli ludzie. Na jej szczególne uznanie zasługuje młode pokolenie, które wykazuje się ogromną kreatywnością i wręcz nie sposób przejść obojętnie obok ich wyszukanych stylizacji.
Muzyka
Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha z zespołu Enej przyznają, że obawiają się skutków suszy, która negatywnie wpływa na rolnictwo, czy ulewnych opadów deszczu prowadzących do powodzi i podtopień. Niestety klimat się ociepla i coraz częściej mamy do czynienia z ekstremalnymi zjawiskami w pogodzie, a wszystkie anomalie odczuwamy w naszych portfelach. Muzycy zdają sobie więc sprawę z tego, jak ważne jest uzmysłowienie społeczeństwu rangi problemu i propagowanie kultury ekologicznej. Chodzi też o to, aby wzbudzić poczucie odpowiedzialności za stan środowiska, bo lekkomyślność i zaniedbania mogą jeszcze pogorszyć sytuację.
Edukacja
MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
Resort nauki współfinansuje programy, które mają odpowiedzieć na wyzwania związane ze zdrowiem uczniów. Ruszyła właśnie kolejna edycja programu JEŻ – Junior-Edu-Żywienie, w którym rodzice i dzieci będą uczestniczyć w badaniu dotyczącym marnowania żywności. – Innym ważnym i nowatorskim komponentem jest program telewizyjny, który będzie popularyzował zdrowe żywienie – zapowiada Maciej Gdula, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Jak podkreśla, to przykład na to, jak wykorzystywać w praktyce wyniki badań naukowych.