Komunikaty PR

Suche igłowanie – po co wbijać igłę, skoro i tak boli?

2021-07-12  |  01:00
Biuro prasowe

Wbrew pozorom suche igłowanie nie ma nic wspólnego z akupunkturą i medycyną chińską. Aby z niego skorzystać, należy wybrać doświadczonego lekarza lub fizjoterapeutę, bo tylko wtedy mamy gwarancję bezpieczeństwa i skuteczności zabiegu.

Wbijanie igły w bolesne obszary może spowodować zwiększenie dolegliwości bólowych i wzrost napięcia mięśniowego, a nie zniwelowanie go. MIT. Suche igłowanie stosowane jest w leczeniu zachowawczym w obrębie tkanek miękkich, podczas gdy niemożliwe jest wykonanie terapii manualnej z powodu zbyt dużego bólu i tkliwości. FAKT.

Czym jest igłoterapia?

Sucha igłoterapia, inaczej dry needling, to metoda fizjoterapeutyczna polegająca na nakłuciu punktu spustowego w mięśniu, obszaru nadwrażliwego lub miejsca, gdzie dochodzi do wzrostu ciśnienia płynów w organizmie za pomocą sterylnych, jednorazowych igieł do akupunktury.

Historia suchego igłowania sięga lat 40-tych XX wieku, kiedy to amerykańscy lekarze ostrzykiwali mięśniowo–powięziowe punkty spustowe różnymi substancjami. Wtedy okazało się, że niezależnie co wstrzykiwane było w nadwrażliwe punkty, to i tak przynosiło te same efekty. Nawet samo podanie soli fizjologicznej, która była stosowana jako placebo, pomagało. Dlatego zdecydowano, aby nakłuć punkt spustowy samą igłą i sprawdzić, jaki będzie rezultat.

W efekcie dowiedziono, że nakłucie igłą bez leku, jest niemal równomierne w działaniu jak z lekiem. W 1979 r. czeski lekarz, prof. Karel Lewit, nazwał tę metodę suchym igłowaniem (dry needling), aby odróżniać ją od iniekcji (wet needling).

– Obecnie igły stosuje się w różnorodnych schorzeniach układu ruchu. Układ mięśniowo-powięziowy naszego ciała jest bardzo złożoną strukturą, w której znajdują się rozmaite połączenia, np. pomiędzy sąsiednimi mięśniami, mięśniami a powięzią czy strukturami więzadłowymi. Dlatego też w miejscach przeciążeń danych struktur powstają grudkowate oraz bolesne punkty, nazywane inaczej punktami spustowymi. Często powstają w naszym organizmie w wyniku przeciążenia układu ruchu, ale również z powodu stresu, napięcia emocjonalnego lub niedoboru witamin – mówi mgr Urszula Brejnak, dyplomowana fizjoterapeutka, terapeutka biologicznej odnowy, pasjonatka naturalnych technik holistycznej pracy z ciałem, właścicielka salonu odnowy biologicznej Wy-SPA w Białymstoku.

 

Podczas zabiegu suchego igłowania fizjoterapeuta wbija w to miejsce igłę, dzięki czemu oddziałuje na płytkę nerwowo-mięśniową zlokalizowaną w mięśniu, pobudzając komórki mięśniowe organizmu do regeneracji i przebudowy.

Prowadzi to do złagodzenia napięcia mięśniowego oraz zmniejszenia i ustąpienia bólu. Nakłucie igłą wybranego miejsca powoduje również, że nasz układ nerwowy otrzymuje informację o bodźcu i przerywa „błędne koło bólowo-napięciowe”. W efekcie sygnały o dolegliwościach bólowych są w mniejszym stopniu dostarczane do mózgu.

Kłując bolące miejsce, dajemy sygnał do naszego centrum dowodzenia, czyli mózgu, że w tym miejscu dzieje się coś złego i nie warto tego bagatelizować. Oprócz samego układu mięśniowego i powięziowego ukłucie igłą pobudza również nasz układ krążenia. Reakcje jakie następują po wbiciu igły to, np. większe nasycenie tlenem i ukrwienie tkanek podjętych igłowaniu, zwiększenie metabolizmu glukozy w tkankach czy rozszerzenie naczyń krwionośnych.

Dodatkowo igłoterapia znajduje również zastosowanie w leczeniu różnych schorzeń, takich jak np.: łokieć tenisisty lub golfisty, kolano biegacza, bóle ścięgna Achillesa, ostroga piętowa, bóle w okolicy nadgarstka czy blizny pourazowe.

Czy to boli?

Zaskakująco podczas terapii najbardziej odczuwalny jest sam moment ukłucia, czyli przebijania skóry, po znalezieniu odpowiedniego miejsca czasem wręcz można zapomnieć o wbitych igłach. W trakcie zabiegu podczas nakłuwania punktów spustowych terapeuta stara się doprowadzić do podwójnego skurczu mięśnia. Ten moment może nie należy do bolesnych, ale czasem sprawia dyskomfort bądź uczucie rozpierania tkanek wokół i pieczenia.

– Po nakłuwaniu tkanek możliwy jest tzw. pozabiegowy ból, który przypomina ten występujący po dłuższym wysiłku, znany też jako przysłowiowe „zakwasy”. Taka reakcja może utrzymywać się do 4 dni po zabiegu. Dodatkowo mogą pojawić się małe siniaki w obrębie miejsca poddanego zabiegowi – dodaje mgr Anna Rakowska, pasjonatka terapii narzędziowej i dyplomowana fizjoterapeutka z białostockiej Wy-SPY.

Istnieje wiele schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego, które można leczyć za pomocą suchego igłowania jako dodatku do innych terapii. Czasami może się okazać, że suche igłowanie jest wystarczające. Wszyscy pacjenci, u których pojawiają się zespoły bólowe, zaburzenia pomiędzy układem nerwowym a mięśniowo-szkieletowym, czy zaburzenia ruchomości w stawach, mogą poddać się tej terapii.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Filary pielęgnacji skóry atopowej Biuro prasowe
2024-12-30 | 09:00

Filary pielęgnacji skóry atopowej

Atopowe Zapalenie Skóry jest przewlekłą chorobą cywilizacyjną. Do jej objawów należą przesuszenie skóry, zaczerwienienie, podrażnienie i dotkliwy świąd, które
Zdrowie Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
2024-12-27 | 10:00

Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy

Zima to nie tylko czas śnieżnych przygód i zimowych sportów, ale niestety także okres zwiększonego ryzyka kontuzji. Śliskie nawierzchnie, nieodpowiednie przygotowanie
Zdrowie Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego
2024-12-23 | 01:00

Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego

Prezbiopia, znana również jako starczowzroczność, nie jest chorobą, ale związanym z wiekiem zaburzeniem ostrego widzenia. Zazwyczaj pierwsze jej objawy, czyli problemy z wyraźnym

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Finanse

Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania

Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.

Nowe technologie

Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi

Wokalista zauważa, że nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Jeżeli natomiast chodzi o sztuczną inteligencję, to nie ma on nic przeciwko kreatywnemu jej wykorzystaniu również w branży muzycznej. Ale choć AI potrafi wygenerować już całkiem dobrze brzmiące utwory, to przecież na koncertach hologramy czy awatary nie dostarczą odbiorcom takich emocji, jakie towarzyszą występom prawdziwych artystów.