Uzależnienie od elektroniki, czyli kiedy dziecko ucieka w wirtualny świat
38 pr & content communication
Łódź
91-035 Łódź
38|pr.pl| |38|pr.pl
000000000
www.38pr.pl
Komputery, smartfony i powszechny dostęp do Internetu niewątpliwie wpływają na komfort życia. Dzięki nim możemy płacić rachunki bez wychodzenia z domu, dokonywać zakupów czy komunikować się z przyjaciółmi. Z tych dobrodziejstw korzystają również nasze dzieci. Co jednak w sytuacji, gdy spędzają przed komputerem zbyt dużo czasu i tym samym uciekają w wirtualny świat? Szczególnie teraz, gdy przez ostatnie miesiące ze względu na koronawirusa zamiast uczęszczać na zajęcia w szkole uczestniczą w lekcjach online. Jak takie uzależnienie może wpłynąć na zachowanie dziecka? Na to pytanie odpowiada mgr Wojciech Pokój, psycholog oraz specjalista psychoterapii uzależnień w Centrum Medycznym Damiana.
Od lat mówi się o negatywnym wpływie elektroniki na zdrowie zarówno dorosłych, jak i dzieci. Teraz to zagrożenie stało się jeszcze większe. Ze względu na wprowadzone nowe zasady bezpieczeństwa, lekcje odbywają się zdalnie, a zajęcia w szkole są wstrzymane. Przez to jeszcze częściej niż dotychczas dzieci korzystają z urządzeń elektronicznych. Dodatkowym zagrożeniem jest to, że rodzice nie do końca są w stanie zweryfikować, co tak dokładnie ich dziecko robi w sieci. W dobie smartfonów i niemal nieustannego bycia online, nie jesteśmy w stanie monitorować, w jakim celu nasze pociechy korzystają z Internetu. Także współczesne kontakty towarzyskie w dużej mierze przeniosły się do sieci. Bardzo popularne są media społecznościowe, które dla młodzieży często są miejscem budowania własnej wartości i spędzania wolnego czasu.
Elektronika uzależnia i szkodzi zdrowiu dzieci
Już od najmłodszych lat dzieci przyzwyczajają się do korzystania z urządzeń elektronicznych. Według danych Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę problematyczne używanie Internetu (PUI) występuje u 11,9 proc. nastolatków w wieku 12-17 lat. Często zamiast wyjść na dwór z rówieśnikami, pobawić się lalkami, poukładać puzzle dzieci wolą oglądać bajki, słuchać piosenek, które z łatwością potrafią sobie znaleźć w telefonie oraz angażować się w aktywności związane z mediami społecznościowymi.
Część nastolatków, jeśli pozbawi się ich dostępu do Internetu może wykazywać objawy „odstawienne”, takie jak rozdrażnienie, napady złości czy nawet agresję. Ponadto, dziecko, które nawet na krótki czas traci możliwość kontaktu z rówieśnikami – znajomymi w social mediach, obawia się, że przestanie być przez nich akceptowane. Skutkuje to problemami emocjonalnymi, zaburzeniami snu czy kłopotami z zasypianiem. Dzieci i młodzież mająca problem z uzależnieniem od urządzeń elektronicznych może być bardziej wycofana z kontaktów społecznych w realnym życiu. Ponadto, mogą pojawić się problemy z koncentracją, niechęć do wychodzenia z domu, często złość, smutek czy poczucie samotności. Dlatego tak ważna jest obserwacja ich zachowania, rozmowa, budowanie bliskości i zaufania w świecie rzeczywistym. Jeśli zauważymy jakieś niepokojące objawy, nie bagatelizujmy ich. Warto również zwrócić uwagę, że problematyczni użytkownicy Internetu to częściej dziewczęta oraz starsi nastolatkowie w wieku 15-17 lat – komentuje mgr Wojciech Pokój, psycholog oraz specjalista psychoterapii uzależnień w Centrum Medycznego Damiana.
Rozproszenie, rozdrażnienie – dlaczego dzieci nie potrafią się skupić?
Groźne jest nie tylko samo uzależnienie emocjonalne, ale także fizyczny wpływ elektroniki – telewizora, komputera, smartfona – na dziecko. Odbija się to szczególnie na systemie poznawczym, a zwłaszcza na procesach uwagi, które pod wpływem rozpraszaczy są zaburzone. Dzieci mają coraz większe problemy ze skupieniem się na wykonywanym zadaniu, a także trudniej im dłuższy czas poświęcić jednej czynności. U podstaw zaburzeń związanych z uzależnieniami często leży depresja lub/ i zaburzenia lękowe takie jak fobia społeczna czy szkolna.
Każda zmiana w zachowaniu dziecka powinna zwrócić naszą uwagę. Obecnie większy ciężar spoczywa na rodzicach, ponieważ nauczycielowi podczas lekcji prowadzonych online trudniej będzie zauważyć niepokojące objawy. Problemy psychologiczne dzieci i młodzieży powinny być traktowane poważnie i priorytetowo. Kluczowa jest rola czujnych rodziców, zaangażowanych pedagogów, psychologów i lekarzy. Rodzice powinni często prowadzić rozmowy z dzieckiem dotyczące Internetu oraz zagrożeń płynących z niewłaściwego korzystania z wirtualnego świata. Współpraca środowiska rodzinnego, szkolnego i medycznego jest warunkiem udzielenia szybko odpowiedniej pomocy.
Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji
Filary pielęgnacji skóry atopowej
Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
Rynek kamienic w Polsce, choć niszowy, dynamicznie się rozwija, a ponad 70 proc. takich budynków wciąż wymaga rewitalizacji. Ten proces bywa skomplikowany, m.in. ze względu na trudności techniczne i uzgodnienia z konserwatorami zabytków, które mogą się ciągnąć latami. Mimo to kamienice zyskują na popularności dzięki swojemu klimatowi, historycznej wartości i możliwościom inwestycyjnym, szczególnie w centralnych lokalizacjach, a ceny takich nieruchomości z roku na rok sukcesywnie rosną.
Motoryzacja
Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
Drifterka zauważa, że piratów drogowych i tych, którzy wsiadają za kierownicę po alkoholu, absolutnie nie zniechęcają wysokie mandaty, zakazy prowadzenia pojazdu czy też utrata prawa jazdy. Ponownie wsiadają za kierownicę i często się zdarza, że doprowadzają do tragedii, w której ktoś traci życie. Dlatego też postuluje, aby osoby, które wielokrotnie łamią kodeks, ponosiły znacznie surowsze kary, płaciły dużo wyższe składki OC, a nawet trafiały za kratki. Jej zdaniem żółta kartka należy się także pieszym, którzy często zachowują się lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie.
Ochrona środowiska
Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
Nature Restoration Law nakłada na państwa członkowskie UE obowiązek podjęcia działań na rzecz naprawy zdegradowanych ekosystemów lądowych i morskich. Międzyresortowy zespół ekspertów już pracuje nad wymaganym w rozporządzeniu Krajowym Planem Odbudowy Zasobów Przyrodniczych, którego wdrożenie będzie wymagać m.in. szczegółowej inwentaryzacji stanu przyrody i znaczących nakładów finansowych. Choć ten proces będzie wymagający, to korzyści dla środowiska mają być ogromne.