W Suwałkach powstanie pierwszy w Europie ośrodek leczenia psychicznych zaburzeń
Pandemia koronawirusa wstrząsnęła światem. Jednak nie zdajemy sobie sprawy z tego, że u wielu pacjentów zaistniała sytuacja generuje strach oraz lęk, co niekorzystnie wpływa na zdrowie psychiczne. I właśnie dlatego władze województwa podlaskiego wspólnie ze szpitalem psychiatrycznym w Suwałkach mają w planach utworzenia pierwszego w Europie ośrodka leczenia psychicznych zaburzeń pokovidowych. Ma on powstać w budynku byłej szkoły w Smolnikach.
Koszt tej inwestycji to 8 milionów złotych. Podczas corocznych obchodów Dnia Zdrowia Psychicznego w suwalskim szpitalu psychiatrycznym najnowsze plany przedstawiła Wiesława Burnos z Zarządu Województwa Podlaskiego.
- Wszystko jest już gotowe. Mamy projekt, pozwolenie na budowę i komplet dokumentów – mówiła Wiesława Burnos. - O pieniądze wystąpił już marszałek województwa podlaskiego. Obiekt miałby być gotowy najwcześniejszej za 3, a najpóźniej za 6 lat.
Zdaniem Bożeny Łapińskiej, szefowej suwalskiej placówki, pandemia koronawirusa odbiła się na wszystkich, ale szczególnie cierpią pacjenci z zaburzeniami psychicznymi.
- Objawem dominującym u naszych pacjentów jest wszechobecny lęk – przed tym co się wydarzy, co się stanie z najbliższymi, przed utratą pracy i płynności finansowej. Co ważne, u wielu osób ten lęk popandemiczny jeszcze nie dał o sobie znać. Jednak spodziewamy się tego, że objawy będą się nasilać w najbliższym czasie. Dlatego tak ważna dla nas będzie ta inwestycja. W Europie już pojawia się nowa jednostka chorobowa –stres pourazowy po przejściu Covida. Spodziewam się, że w Polsce będzie podobnie – mówiła Bożena Łapińska.
Spotkanie w suwalskim szpitalu psychiatrycznym odbyło się w ramach obchodów światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, który obchodzony jest 10 października. Święto zostało ustanowione w 1992 roku przez Światową Federację Zdrowia Psychicznego.
- Jak co roku chcemy zwrócić uwagę na problematykę zaburzeń psychicznych oraz promocję zdrowia psychicznego. Podczas spotkania chcieliśmy odpowiedzieć na takie pytania: jak oswoić stres, jak poradzić sobie z lękiem, kiedy korzystać z porad specjalisty, a kiedy rozmowa wystarcza? – mówi Bożena Łapińska, dyrektor Specjalistycznego Szpitala Psychiatrycznego SP ZOZ w Suwałkach.
Spotkanie połączono z otwarciem odcinka Izby Przyjęć, gdzie kierowani będą pacjenci z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Został on uruchomiony dzięki środkom przekazanym przez Zarząd Województwa. Placówka do tej pory miała jedno wejście z wąską izbą przyjęć. W tych warunkach bezpieczna praca w dobie pandemii była niemożliwa. W związku z tym placówka wystąpiła do władz wojewódzkich o dotację, za którą przebudowała obiekt, utworzyła dodatkowe wejście, izolatki i zainstalowała kamery termowizyjne.
- Dodatkowo chcieliśmy zwrócić uwagę na aspekt zajęć poza leczeniem, pielęgnacją czy opieką. Stąd w ogrodzie między pawilonem I a II terapeuci zajęciowi z naszego szpitala zaprezentowali wystawę prac pacjentów. Oprócz prac wykonanych w ramach terapii, na wystawie można było zobaczyć wyróżnione prace pacjentów i personelu wykonane w ramach konkursów organizowanych z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego. Konkurs fotograficzny „Optymizm” i konkurs prac w różnych technikach „Potrafimy wiele” - mówiła Bożena Łapińska.

Wpływ stosowania pestycydów na zdrowie ludzi i środowisko

Organizacje kobiece apelują do Ministerstwa Zdrowia o działania na rzecz dostępu do antykoncepcji awaryjnej

Zrób sercu przysługę tego lata
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.