Komunikaty PR

Cukier. Największy wróg jelit.

2020-09-07  |  01:00

Autor: Adam Adamski - Mistrz Polski w kulturystyce. Twórca jednego z pierwszych cateringów dietetycznych w Polsce - Fit Malina.

Na każdym kroku słyszymy, że cukier jest zły. Nie ma chyba osoby, która nie wiedziałaby  o jego szkodliwości. Od dzieciństwa powtarza się nam, że cukier powoduje próchnicę zębów, sprzyja nadwadze i otyłości, nie ma żadnych witamin, a produkty go zawierające to tylko puste kalorie. Jednocześnie zasypywani jesteśmy kolorowymi reklamami zachęcającymi do spróbowania coraz to bardziej wymyślnych „pyszności”. Jedne z produktów są reklamowane wprost jako „słodkości” inne kreują się na zdrowe. 

Czy słodycze faktycznie mogą być zdrowe? Dostajemy codziennie wiele sprzecznych komunikatów. Żyjemy w czasach kiedy mamy ogromną dostępność i łatwość wyszukiwania informacji. Odpowiedzi szukamy często u najsłynniejszego doktora G i momentami, od natłoku nowej wiedzy, mamy wrażenie, że wiemy jeszcze mniej. 

Potocznie rozumiane słodycze jak batony, ciastka, cukierki i inne, to w ogromnej przewadze przekąski pełne cukru i utwardzonych tłuszczów roślinnych, które ze zdrowym żywieniem nie mają nic wspólnego. No właśnie, mimo iż wiemy że nam szkodzą to i tak je jemy, dlaczego? Przecież wiemy, że cukier i tłuszcze trans przyczyniają się do nadwagi a także podwyższają na przykład poziom złego cholesterolu. Niestety, bardzo często uzależniamy się od nich. Cukier działa na te same ośrodki przyjemności w naszym mózgu co substancje psychoaktywne jak alkohol czy narkotyki. Dodatkowo, myślę że nie każdy zdaje sobie sprawę, że nadmiar cukru i tłuszczu to coś więcej niż nadprogramowe kilogramy. 

Cukier jest pożywką dla komórek nowotworowych, na co jednak musimy pracować latami odżywiając się niezdrowo. Bardzo łatwo i szybko za to, możemy pogorszyć działanie naszych jelit, gdyż nadmiar cukru zaburza skład naszej mikrobioty. Czym jest prawidłowa mikrobiota? Toodpowiednia ilość i proporcje bakterii w jelicie. U zdrowego człowieka, który odżywia się racjonalnie i nie je słodyczy ani przetworzonego jedzenia przeważają dobroczynne bakterie, u osoby chorej możemy zaobserwować przewagę złych. 

Dlaczego jest to tak ważne? 

Mówi się, że jelita to nasz drugi mózg i bynajmniej nie dlatego, że jest w nich ponad dwa kilogramy żywych organizmów ;) a ze względu na to, że znajduje się w nich najwięcej, zaraz po centralnym układzie nerwowym, połączeń nerwowych. W jelitach syntetyzowane są takie neuroprzekaźniki jak serotonina (aż 90%!) i dopamina, odpowiedzialne za nasz dobry nastrój i odczucie przyjemności, kwas gamma-aminomasłowy odpowiedzialny za lepsze skupienie i koncentrację oraz dobrą jakość snu. Nieprawidłowa mikrobiota warunkuje gorszą ogólną odporność organizmu, ponieważ nie chroni przed czynnikami prozapalnymi pochodzącymi zarówno z żywności (np. tłuszcze nasycone, chemia w żywności) oraz czynnikami zewnętrznymi (np. zanieczyszczenie powietrza, wody). W konsekwencji odczuwamy częste bóle brzucha, pełność, mamy trudności z wypróżnieniem się a także wiele innych przykrych dolegliwości pokarmowych. Często kojarzymy takie objawy ze stresem, a tymczasem powinniśmy przyjrzeć się co znajduje się na naszym talerzu. Jelita połączone są z mózgiem kanałem nerwowym, co w oczywisty sposób przyczynia się do znacznego pogorszenia naszego nastroju a nawet nerwic czy depresji. 

Dodatkowo w jelitach zachodzi wchłanianie większości składników odżywczych pochodzących z jedzenia. Jeśli spożywamy produkty bogate w cukier, po pierwsze znacznie ograniczamy sobie dostępność witamin i minerałów, które zjedlibyśmy w postaci na przykład bogatego w wartości odżywcze owocu, po drugie „niszczymy” nasze jelita, które nie wchłaniają dobrze pozostałych składników. Stąd szybka droga do niedożywienia i szeregu chorób z tym związanych. 

Co zrobić, żeby proporcje bakterii w jelitach były właściwe? Należy oczywiście zdrowo odżywiać się i korzystać z produktów naturalnych i mało przetworzonych. Dieta dla zdrowych jelit powinna być uboga w cukier rafinowany i bogata w naturalne probiotyki  jak kiszonki czy jogurty naturalne oraz prebiotyki (odżywiają dobre bakterie w jelicie) jak płatki owsiane, otręby, błonnik czy cykorię.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Żywienie Unsplash
2025-07-31 | 06:00

NDP i brak wzajemności standardów –pięta Achillesa unijnej polityki handlowej

W raporcie Równi i równiejsi? Czas na środki lustrzane w handlu produktami rolnymi pisano o podwójnych standardach w polityce UE dotyczącej
Żywienie Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE
2025-06-30 | 06:00

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy pestycydy wracają na nasze stoły? Najnowszy raport rzuca światło na poważne niespójności w polityce rolnej i handlowej Unii Europejskiej. Analiza wskazuje, że mimo
Żywienie Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?
2025-06-26 | 15:00

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Pieczarki to jedne z najczęściej wybieranych grzybów w polskich domach – są delikatne w smaku, łatwe w przygotowaniu i dostępne przez cały rok. Ale

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.