Domowe gotowanie. Jak zmieniło się podejście Polaków do gotowania.
Domowe gotowanie. Jak zmieniło się podejście Polaków do przygotowywania posiłków.
Reorganizacja stylu pracy ze stacjonarnego na domowy to jedna z kluczowych zmian jaką przyniosła pandemia. Przystosowanie się do nowej sytuacji wymagało od nas elastyczności, ale także zmiany dotychczasowych nawyków. Okazuje się, że sporym przemianom uległy te związane z naszą dietą i sposobem odżywiania. Blisko 68% Polaków deklaruje poprawę swoich umiejętności w kuchni, a na przygotowywanie posiłków poświęca średnio 14 godzin tygodniowo. [1]
Kochamy gotować
Polacy kochają gotować, a sama pandemia jeśli spojrzeć na nią z punktu widzenia przygotowywania i spożywania posiłków miłość tę tylko pogłębiła. Przyczyniła się do tego chociażby praca zdalna. Bliskość naszej własnej kuchni to jedna z zalet. Praktycznie zaraz po skończonej pracy możemy zabrać się za przygotowywanie ciepłego domowego posiłku. A to w sezonie jesienno-zimowym duża wygoda. Oszczędność czasu na dojazdy sprzyja nieśpiesznemu spożywaniu posiłków w gronie rodzinnym. Nasze śniadania to już nie chwycona w biegu kanapka i szybki łyk kawy, lub co gorsza pączek lub hot dog na stacji benzynowej. Teraz mamy okazję doświadczyć poranków rodem z telewizyjnych seriali, kiedy to cała rodzina delektuje się jajecznicą, omletem albo tostami z konfiturą. Takie nawyki to korzyść nie tylko finansowa, ale przede wszystkim zdrowotna. Jedzenie w pośpiechu sprzyja bowiem problemom trawiennym i nadwadze. Same zakupy również stały się łatwiejsze, pandemia i lockdown, to okazja do wprowadzenia przez sklepy spożywcze usług z zakresu zamawiania produktów przez Internet z czego chętnie korzysta coraz więcej konsumentów.
Kochamy gotować dla siebie i innych
Nie ma chyba lepszej pochwały dla kucharza niż fakt docenienia smaku jego potraw. A okazji do tego jest mnóstwo. Zwłaszcza, że trwa karnawał. I chociaż pandemia sprawiła, że musimy przystopować z imprezami w szerokim gronie, to sprzyja spotkaniom z najbliższymi znajomymi i jest niejednokrotnie świetną okazją do wspólnego gotowania. Tak jak Międzynarodowy Dzień Pizzy, bo choć restauracje kusić nas będą okazjami, to nic nie sprawi nam takiej satysfakcji jak samodzielnie jej przygotowanie.
Domowa pizza
- 250 g mąki pszennej
- 150 ml ciepłej wody
- 25 g świeżych drożdży
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- szczypta soli
Drożdże rozkruszamy, wrzucamy do ciepłej wody i czekamy aż się rozpuszczą. Zajmuje to standardowo 2-3 minuty. Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy oliwę i sól, a następnie wlewamy rozpuszczone w wodzie drożdże. Powstałą masę mieszamy łyżką aż swobodnie odejdzie od ścianek naczynia. Następnie przekładamy ją na stolnicę i wyrabiamy dłońmi aż ciasto stanie się gładkie i sprężyste. Teraz czeka je chwila odpoczynku, przełożone do miski odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny. Po tym czasie formujemy z niego placek na który wrzucamy dodatki według naszych kulinarnych upodobań: pomidory, papryka, cebula, szynka, oliwki. Tu ogranicza nas tylko nasza fantazja. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 250 stopni i pieczemy naszą pizzę od 7 do 10 minut, na najniżej półce.
Domowa pizza w niczym nie ustępuje tej z lokalnej pizzerii. Pokusić się można o stwierdzenie, ze jest o wiele lepsza, bo robiona z sercem i w dobrym towarzystwie, a jedyne czego potrzebujesz to trochę miejsca w kuchni i odpowiedni sprzęt. W dobie nowoczesnych technologii producenci szukają innowacyjnych rozwiązań pozwalających maksymalnie ułatwić życie. Służy temu między innymi linia Simplified marki Gorenje. Teraz żadne kulinarne wyzwanie nie będzie ci straszne. Bo idealny piekarnik to przestronny o owalnym kształcie, który z powodzeniem naśladuje tradycyjne piece opalane drewnem. Pozwala to na optymalną cyrkulację powietrza, która całkowicie obejmuje potrawę, dzięki czemu jest delikatna i soczysta w środku, a poza tym niesamowicie chrupiąca. Dania z kurczaka będą zawsze idealnie wypieczone bez śladu wysuszenia, a suflet czekoladowy będzie smakował jak we francuskiej kawiarni.
Powrót do wspólnego gotowania i spożywania posiłków to dobra zmiana tak w wymiarze praktycznym jak zdrowotnym i psychologicznym. Sprzyja utrwalaniu zdrowych nawyków żywieniowych, zacieśnianiu więzi rodzinnych i przyjacielskich. Taki stan rzeczy ma szansę przetrwać, bo spora część z nas deklaruje stosowanie tego rodzaju praktyk na dłużej.
Piekarnik elektryczny Gorenje · BCS798S24BG
[1] Raport Mastercard: Pandemia wpłynęła na kulinarne zwyczaje Polaków

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów

Wzrasta rynek świeżej żywności online – w Markecie Świeżości DPD już ponad 70 partnerów

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Po miesiącu w Tajlandii przeżywam jakieś przebudzenie. Ostatnio miałem w życiu dużo różnych trudności
Trener jest niezwykle zadowolony z ostatniego pobytu w Tajlandii. Wypoczął, pozbył się negatywnych emocji i naładował akumulatory, a jednocześnie zrealizował ciekawy projekt. Pełen energii wrócił do kraju, by podejmować kolejne wyzwania zawodowe. Qczaj zaznacza, że teraz zupełnie inaczej spojrzał na ten kraj po tym, jak w jego życiu nastąpił przełom i wreszcie uwolnił się od nałogu alkoholowego.
Psychologia
Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami

Aktor przyznaje, że niejednokrotnie spotkał się w sieci z mową nienawiści pod swoim adresem, a najczęściej hejterzy krytykują go za wygląd. Przykre było dla niego to, że nieprzyjemne komentarze nasiliły się wtedy, kiedy po specjalistycznych zabiegach choroba otyłościowa niestety znów dała o sobie znać. Bartłomiej Nowosielski ubolewa nad tym, że szerokie grono osób nie postrzega otyłości w kategorii schorzenia, które niesie ze sobą wiele powikłań.
Handel
E-papierosy i aromatyzowane saszetki nikotynowe mogą zniknąć z rynku. Ministerstwo Zdrowia chce całkowitego zakazu ich sprzedaży

W wykazie prac legislacyjnych pojawiła się nowa propozycja Ministerstwa Zdrowia, która przewiduje zakaz wprowadzania do obrotu papierosów elektronicznych jednorazowego użytku – zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej, oraz zakaz stosowania aromatów w woreczkach nikotynowych. Projekt trafił do konsultacji społecznych. To już kolejna regulacja sektora tytoniowego w ostatnich miesiącach. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że to chaos regulacyjny, który wpływa na brak poczucia pewności prawnej i decyzje inwestycyjne.