Gdzie zjeść najlepszy sernik w Białymstoku? Konkurs „Mistrzowski sernik”
29 września w studiu kulinarnym Zmokła Kura w Białymstoku spotkali się restauratorzy i szefowie kuchni, aby zmierzyć się w rywalizacji na najlepszy sernik w mieście. To finał konkursu „Mistrzowski sernik” zorganizowanego w ramach programu „Ja Cię SERniczę!” sfinansowanego z Funduszu Promocji Mleka. Poznajmy zwycięzców i dowiedzmy się, gdzie zjemy najlepsze ciasto w Białymstoku!
Konkurs „Mistrzowski sernik” ma wyłonić najsmaczniejszy sernik w mieście. Białostockie restauracje przez niemal cały wrzesień mogły zgłaszać autorskie przepisy na ten deser, a następnie internauci wybierali propozycje, które staną do walki o podium. Podczas finału restauratorzy przygotowywali swoje ciasta na żywo. Jury oceniało ich wypieki pod kątem oryginalności przepisu, doboru składników – zwłaszcza sera twarogowego oraz walorów wizualnych i smakowych. Co więcej, również sami internauci mieli okazję skosztować zwycięskich wyrobów, bo dla uczestników głosowania przewidziano aż 10 wejściówek na finał konkursu.
W ostatecznej rywalizacji zmierzyli się przedstawiciele 5 lokali: restauracji Regiment, restauracji Baristacja, restauracji Cechowa, Klubokawiarni Duży Pokój oraz restauracji Pawilon Towarzyski. Wszyscy mieli tylko godzinę na przygotowanie autorskiego przepisu. Pierwsze miejsce na podium zajęła Pani Paulina z restauracji Baristacja za Sernik pistacjowy. Drugie miejsce zdobyła Pani Małgorzata z restauracji Regiment za Sernik z białą czekoladą. Z kolei na trzecim miejscu uplasowała się Pani Katarzyna z restauracji Pawilon Towarzyski za Towarzyski sernik orzechowy. Nagrodę publiczności otrzymała Pani Paulina z restauracji Baristacja za swój Sernik pistacjowy.
Zwycięzcy otrzymali atrakcyjne nagrody. Restauracja Baristacja została uhonorowana dwoma voucherami na kurs cukierniczy: od jury oraz od publiczności, restauracja Regiment – blenderem kielichowym, a Pawilon Towarzyski – zestawem ręcznie malowanych talerzy. Autorka przepisu, który zyskał największe uznanie wśród publiczności, również otrzyma voucher na kurs cukierniczy.
Zwycięzcom serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych kulinarnych sukcesów. Ostatnia edycja konkursu odbędzie się w Krakowie, a zapisy rozpoczną się już wkrótce.
Program „Ja Cię SERniczę!” jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.