Komunikaty PR

Historia sezamu - od oleju do przekąski

2020-10-16  |  16:30
Biuro prasowe
Kontakt
Komunikat prasowy
38 pr & content communication

Łódź
91-035 Łódź
38|pr.pl| |38|pr.pl
000000000
www.38pr.pl
Do pobrania pdf ( 0.57 MB )

Sezam zapisał się na kartach historii jako jedna z pierwszych roślin oleistych znanych człowiekowi, uprawiana od co najmniej 3 tys. lat. Dawniej był wykorzystywany przede wszystkim do produkcji oleju, jednak na przestrzeni wieków zyskiwał nowe zastosowania kulinarne. Dziś to nie tylko dodatek do dań i pieczywa, ale stanowi wartość samą w sobie jako niezbędne uzupełnienie codziennej diety. Można go spożywać niezależnie lub w formie wygodnej przekąski. Jaką drogę przeszedł sezam, aby trafić na nasze półki w formie sezamków lub chałwy i dlaczego te niepozorne ziarenka są nam tak potrzebne?

Skąd sezam wziął się w naszej kuchni?                                               

Sezam indyjski jest postrzegany jako jedna z najstarszych roślin oleistych, która została „udomowiona” przez człowieka. Jest uprawiana na polach, osiągając wysokość około 1,5 m. Kwitnie na biało, fioletowo lub różowo, a z jednej rośliny można uzyskać około 80 bogatych w tłuszcze nasion.

Czy sezam, jak mogłaby wskazywać jego nazwa, pochodzi z Indii? Nie do końca… Zakłada się, że naturalnie sezam wywodzi się z Afryki, zwłaszcza z jej północnej części. Tam też spotkamy do dziś jedne z najlepszych upraw tej rośliny, np. w Nigerii. Sezam zajmował również istotne miejsce w kulturze starożytnego Egiptu. Wtedy prawdopodobnie został przeniesiony także do Azji, gdzie dobrze się przyjął, zarówno w kontekście uprawy i plonów, jak też kultury i kuchni indyjskiej. Można domniemywać, że właśnie dzięki tej „podróży” sezam określany jest mianem „indyjski”. Warto zaznaczyć, że ziarno uprawiane w Afryce jest słodsze od odpowiedników np. z Indii i często cechuje się dużo wyższą jakością. Niekoniecznie musi mieć to związek z uprawianymi odmianami, a bardziej z warunkami klimatycznymi do rozwoju.

Z sezamu przede wszystkim pozyskiwano olej, choć pełnił także inne funkcje. Wśród różnych źródeł możemy znaleźć np. informacje o tym, że Chińczycy używali sadzy otrzymywanej z jego palenia do wyrabiania tuszu. Sezam w czystej postaci był też stosowany w starożytności w greckim wojsku, jako wartościowa i energetyczna racja żywnościowa dla żołnierzy, a w Rzymie nasiona stanowiły bazę do przygotowywania podobnej do humusu pasty z dodatkiem kminku. Co więcej, wcześni Asyryjczycy wierzyli, że wino z sezamu było pite przez bogów tuż przed stworzeniem świata.

Dlaczego wciąż warto sięgać po sezam?

Sezam nie jest jednolity i znajdziemy kilka jego odmian, jednak najczęściej spożywamy jego białą, łuskaną wersję. Niezależnie jednak od gatunku, sezam jest bardzo zdrowy i bogaty w korzystne dla funkcjonowania organizmu składniki. Jest dobrym źródłem błonnika i nie zawiera glutenu. Sezam w 50% to tłuszcze, co więcej – w większości niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, przede wszystkim omega 3. Błonnik zawarty w ziarnach wpływa też na zmniejszenie poziomu złego cholesterolu we krwi, korzystnie wpływa na profil lipidowy. Choćby z tego powodu warto jeść garść sezamu dziennie!

Same ziarna są też wartościowym źródłem białka – na 100 g to aż 18 g, czyli porównywalnie lub nawet więcej niż w kurzych jajach. To także dobre źródło wapnia, bo w tej samej ilości ziaren znajdziemy go około 130 mg, a to nieco więcej niż w 100 ml mleka!

Sezam zwiera też dużo innych mikroelementów niezbędnych do poprawnego funkcjonowania organizmu, choćby fosfor, magnez, żelazo, cynk, miedź czy selen. Dzięki obecności lecytyny poprawia pamięć i koncentrację, a przeciwutleniacze – sezamol i sezaminol – zapobiegają nowotworom i opóźniają proces starzenia się. Te same składniki sprawiają, że te niepozorne ziarenka są świetnym rozwiązaniem na infekcje, gdyż podnoszą odporność organizmu. Nie bez powodu sezam jest stosowany w tradycyjnej medycynie chińskiej jako środek na przeziębienie, ale także uporczywy kaszel – dzięki właściwościom wykrztuśnym. Ponadto reguluje ciśnienie krwi, zapobiega tworzeniu się skrzepów, ma również działanie moczopędne. Do tego pomaga na zaparcia i hemoroidy, wzmacnia kości, uzębienie, włosy i paznokcie. Zawiera też wiele cennych witamin, m.in. A, E oraz te z grupy B. Na tym nie kończą się „magiczne” i zdrowotne właściwości sezamu. Nasiona zawierają też np. tryptofan, czyli związek potrzebny do syntezy serotoniny i melatoniny. Garść sezamu dziennie powinna pomóc w problemach z zasypianiem, jak również w depresji – komentuje Celina Kinicka, Dietetyk w Centrum Medycznym Damiana.

Sezam dziś – jaki jest?

Liczne właściwości sezamu sprawiły, że nie zniknął on z kultury człowieka na przestrzeni lat, co więcej – dziś jest znany i lubiany na każdym kontynencie. Jednak zazwyczaj marginalizujemy jego rolę i widzimy go jako przyprawę czy dodatek do pieczywa, a warto po niego sięgać częściej ze względu na właściwości. Obecnie mamy do tego doskonała okazję – naładowane sezamem poręczne sezamki czy batony sezamowe z ekspandowanymi zbożami, które dodatkowo wzbogacają wartościowy skład. Czy mogą one różnić się jakością wykorzystanego ziarna? Tak! Dlatego np. firma Unitop przykłada szczególną uwagę do selekcji upraw. Do produkcji sezamków wybiera ziarno afrykańskie, a dodatkowo praży je przed produkcją przekąski – co dodatkowo korzystnie wpływa na jej smak, a nie jest to regułą wśród producentów. Dla Unitop surowiec musi cechować się czystością większą niż standardowo – wystarczy mały kamyk na kilkutonową dostawę, by jej nie przyjąć. Wielkość ziarenek dla produkcji sezamków jest również istotna. Dlatego Unitop wybiera tylko te większe, pełniejsze ziarenka do ich produkcji, a to sprawia że sezamki są wyjątkowo chrupkie.

Nie zapominajmy też o chałwie, która również jest przekąską na bazie sezamu – choć zmielonego do postaci tahini. Selekcja ziarna do produkcji chałwy jest bardzo podobna, jednak dochodzi dodatkowy istotny element: odpowiednia barwa sezamu i gęstość powstałej z ziarna masy. Nawet kilka ciemniejszych ziarenek może niekorzystnie wpłynąć na finalny kolor produktu, dlatego ten parametr jest tak ważny. Jeśli zatem przyjdzie nam ochota na ten smakołyk – wybierajmy tylko tę ręcznie wyrabianą, która zachowuje najwyższą jakość i smak.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Żywienie Słodki upominek na Pierwszą Komunię od Solidarności i Goplany Biuro prasowe
2024-04-26 | 12:35

Słodki upominek na Pierwszą Komunię od Solidarności i Goplany

Pierwsza Komunia Święta to ważny moment w życiu każdego dziecka, nie tylko ze względu na podniosłą atmosferę całego wydarzenia, ale także wyczekiwane prezenty. Od kilku lat
Żywienie Sezon grillowy razem z Ajvarem PODRAVKA czas start!
2024-04-26 | 01:00

Sezon grillowy razem z Ajvarem PODRAVKA czas start!

Po długiej i mroźnej zimie przyszedł, przez wielu wyczekiwany, moment wiosny. Dni stają się dłuższe i cieplejsze, a my sami chętniej spędzamy czas poza domem, na świeżym powietrzu. To
Żywienie Czasowa głodówka jako sposób na uzdrawianie - komunikat prasowy
2024-04-25 | 15:00

Czasowa głodówka jako sposób na uzdrawianie - komunikat prasowy

Czasowa głodówka jako sposób na uzdrawianie Według wielu ekspertów, współczesny model jedzenia zakładający trzy posiłki dziennie i przekąski nie ma podstaw

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.