Intensywnie owocowa przyjemność – na zimno lub na gorąco
Tango z Mango, Leśne co Nieco i Idziemy na Jagody – każda z tych nowości stanowi unikalną kompozycję, która równie doskonale sprawdzi się podczas upalnych, letnich dni i chłodniejszych wieczorów. 75 lat doświadczenia marki Herbapol w połączeniu z nowoczesną technologią pozwoliło stworzyć te wyjątkowe produkty, które każdej chwili dodadzą więcej przyjemności.
To właśnie poczucie przyjemności jest jednym z powodów, dla których sięgamy po herbatki owocowe. Nie tylko gaszą one pragnienie, ale też pozwalają na chwilę relaksu czy poczucie się lepiej ze sobą. Dla wielu z nas to ulubione „moje 5 minut” w ciągu dnia. Oczywiście liczy się też pyszny smak, dlatego często poszukujemy nowych kompozycji, które nas zaskoczą i zachwycą. Ważne jest ponadto, aby ulubionymi napojami móc cieszyć się zarówno w domu, jak i na świeżym powietrzu, a w takim wypadku nie ma chyba wygodniejszego rozwiązania, niż herbatka w saszetce – i to taka, którą można przygotować i na zimno, i na gorąco.
Wszystkie te atuty łączą w sobie nowe, intensywnie owocowe herbatki Herbapol. To nie tylko unikalne zestawienia smakowe, ale także specjalna receptura, umożliwiająca przygotowanie ich zarówno na ciepło, jak i na zimno. Owocowy susz zalany gorącą wodą tworzy rozgrzewający, intensywnie owocowy napar – doskonały na chłodne dni, zaś w połączeniu z wodą zimną daje przyjemnie orzeźwiający napój – idealny na upały. Każda saszetka ma wygodną zawieszkę, która ułatwia przygotowanie herbatki: wystarczy zawiesić ją w filiżance, kubku czy bidonie, zalać wodą i rozkoszować się smakiem i aromatem przy każdym łyku. Te herbatki można zabrać ze sobą na spacer, przygotować z nich dużą porcję napoju na garden party, czy też przyjemnie rozgrzać się przy ulubionej książce lub filmie.
A jak smakują nowości Herbapolu? Tango z Mango jest jak zaproszenie do rajskiego ogrodu, w którym w rządzą pyszne truskawki i mango. To must-have dla amatorów egzotycznych smaków i zapachów. Leśne co Nieco to natomiast czysta przyjemność owocowo-ziołowego połączenia. W tym wariancie duet stanowią dary lasu, czyli poziomka i dzika jeżyna. Natomiast w herbatce Idziemy na Jagody głęboki aromat jagód spleciony został z delikatną słodyczą figi. To prawdziwa eksplozja smaków, która rozpieszcza zmysły.
Warto odkryć czarującą moc intensywnych, owocowych aromatów i zanurzyć się w wirze smaków z Herbapolem!

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów

Wzrasta rynek świeżej żywności online – w Markecie Świeżości DPD już ponad 70 partnerów

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować
Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.
Moda
Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.