Jakiego sera użyć, aby powstał idealny sernik?
Katarzyna Bagińska
Publicon Sp. z.o.o.
Świdnicka
50-066 Wrocław
k.baginska|publicon.pl| |k.baginska|publicon.pl
693260235
www.publicon.pl
Kiedy mówimy o najpopularniejszych ciastach, sernik zawsze będzie w TOP 3 ciast Polaków. Nie ma sobie równych i jest często serwowanym przysmakiem na uroczystościach rodzinnych czy podczas świąt. Przepisów na ten wypiek jest tak dużo, jak dużo piekarzy i cukierników, ale i tak wszystko zależy od jakości twarogu!
Ser na sernik – który wybrać?
Odpowiednio dobrany smak, tekstura, grubość zmielenia i konsystencja sera pozwoli na idealny wypiek. Jego jakość i faktura są tak ważne, ponieważ może od nich zależeć, czy sernik opadnie lub popęka w trakcie pieczenia. Ale jakie cechy powinien mieć „ten jedyny”?
Twaróg – musi być zmielony?
Świeży twaróg stanowi kluczowy element tego uwielbianego ciasta. Najlepszy w tym wypadku jest wariant półtłusty lub tłusty, najlepiej zmielony kilkukrotnie tak, aby powstała gładka masa. Grudki mogą bowiem zmienić teksturę ciasta i powodować różnicę w jego wypieczeniu. Są oczywiście i fani tego rozwiązania, ale najlepszy efekt uzyskamy, mieląc twaróg co najmniej 3 razy, co pozwoli uzyskać gładką i delikatną masę.
Gotowa masa z wiaderka – tak czy nie?
Na rynku dostępnych jest wiele szybkich mas sernikowych i serów kremowych, które producenci rekomendują do wypieków. Jednak to Ty musisz wiedzieć, jak smakuje, jak zachowuje się w piecu, aby dopasować go do swoich preferencji – warto zatem przed pieczeniem wypróbować kilka wariantów, żeby wybrać najlepszy dla nas. Ważny jest też jego skład – chcąc postawić na jakościowy produkt, warto zapoznać się z tym, jakie składniki przeważają. Przede wszystkim musimy mieć pewność, że zawartość wiaderka to prawdziwy zmielony twaróg. Ponadto ważna jest cena – gotowy ser nie może być tańszy od jego niezmielonego wariantu. Ważna jest także serwatka – jest to wskaźnik „naturalności” sera, ale warto zwrócić uwagę na to, ile jest jej w produkcie. Co za dużo, to niezdrowo.
Program „Ja Cię SERniczę!” jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.