Komunikaty PR

Jej Wysokość Pszczoła

2020-05-20  |  15:00
Biuro prasowe
Do pobrania IOŚ-PIB ( 0.44 MB )

Ptaki, nietoperze i inne małe ssaki, a także owady takie jak motyle, chrząszcze i pszczoły zapylają rośliny i pomagają im w rozmnażaniu. Dzięki zapylaczom produkowane są zasoby naturalne, podtrzymana jest równowaga w ekosystemach, a pożywienie znajduje się na naszych stołach. Kwiaty zapyla wiele gatunków zwierząt, jednak najwięcej wiemy na temat jednego - pszczoły miodnej. Pszczoła robotnica podczas wyprawy po nektar odwiedza średnio od 50 do 100 kwiatów[1]. Szacuje się, że owady te są odpowiedzialne za blisko 80% zapylonych roślin[2]. Zabójcza mieszanka, w której skład wchodzą: toksyczne pestycydy, choroby i pasożyty, zespół masowego ginięcia pszczół (CCD) i zmiany klimatu, sprawia, że pszczoły są w niebezpieczeństwie. Światowy Dzień Pszczół, który obchodzimy 20 maja, to dobra okazja do przyjrzenia się, jak zmiany klimatu wpływają na życie tych niezwykłych zwierząt.

 

Według autorów Raportu Earthwatch Institute (2008) pszczoły to najważniejsze zwierzęta na naszej planecie[3]. Jednak wyniki badań wskazują, że w ostatnich dekadach ich liczebność spada w wyniku oddziaływań wielu sprzężonych czynników. Najważniejsze zagrożenia to ekspansja rolnictwa i urbanizacja, które powodują degradację i utratę siedlisk i źródeł pokarmu. Intensywne rolnictwo prowadzi do zanikania różnorodności roślin, przez co owady mają mniej pożywienia oraz materiałów do budowania gniazd. Zanieczyszczenie środowiska, przede wszystkim w wyniku nadmiernego stosowania chemicznych środków ochrony roślin, dziesiątkują populacje pszczół bezpośrednio (środki owadobójcze i grzybobójcze) i pośrednio (herbicydy). Dla pszczół miodnych w Europie szczególnie niebezpieczne są inwazyjne gatunki obce (np. szerszeń azjatycki), roztoczowe, grzybicze i wirusowe choroby, a także pasożyty bytujące w ich organizmach. Zespół masowego ginięcia pszczoły miodnej (CCD), objawiający się gwałtownym i masowym ubytkiem pszczół lotnych poza ulem, prowadzi do ginięcia całych rodzin. Kolejnym zagrożeniem jest zmieniający się klimat, w tym ekstremalne zjawiska pogodowe.

 

Problem jest niezwykle poważny. Około 84% gatunków roślin uprawnych i 78% gatunków dzikich kwiatów w samej Unii Europejskiej zależy, przynajmniej częściowo, od zapylania przez zwierzęta[4]. Wyginięcie pszczół to nie tylko zachwianie równowagi w ekosystemach, ale też realne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego.

 

„Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo…

ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba – odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy”. To stare przysłowie idealnie odnosi się do sytuacji, z którą będziemy musieli się zmierzyć, w przypadku drastycznego spadku liczebności populacji pszczół. Żaden inny gatunek, taki jak np. motyle czy nietoperze, nie zapyla roślin w równie efektywny sposób. Dzisiejsza technologia pozwala na stworzenie „sztucznych zapylaczy”, które byłyby w stanie wykonywać najważniejsze zadania pszczół, jednak nikt i nic nie zastąpi tych niezwykle pracowitych i potrzebnych nam wszystkim zwierząt. Aby zebrać 1 kg miodu, muszą one odwiedzić ponad 5 700 000 kwiatów[5], co obrazuje skalę ich pracy.

 

- Na naszym kontynencie zapylaczami są nie tylko pszczoły, ale także z wyglądu do nich podobne muchówki,  motyle, ćmy, niektóre chrząszcze i osy. Około 15 miliardów euro z rocznej produkcji rolnej UE bezpośrednio zależy od owadów zapylających rośliny. Postępujący spadek ich liczebności będzie miał wpływ na wiele dziedzin naszego życia. Jeśli nie zajmiemy się przyczynami tego procesu i nie podejmiemy odpowiednich działań, my i przyszłe pokolenia zapłacimy wysoką cenę - komentuje Bożena Kornatowska, ekspert ds. różnorodności biologicznej Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, realizującego projekt Klimada 2.0.

 

Zmiany klimatu nie pomagają pszczołom

Zwiększenie stężenia gazów cieplarnianych (głównie dwutlenku węgla) w atmosferze nie tylko prowadzi do globalnego ocieplenia zagrażającego różnorodności biologicznej świata. Naukowcy badający przyczyny wymierania populacji pszczół stwierdzili, że gwałtownie rosnące stężenie dwutlenku węgla w powietrzu może prowadzić do zmian w fizjologii roślin i obniżenia poziomu białka w ważnych źródłach pyłku[6].

 

- Zapylanie jest jednym z tych niewidzialnych, ale bezcennych świadczeń, które natura zapewnia nam za darmo. Wyniki badań wskazują, że populacje naszych sztandarowych zapylaczy są zagrożone. Jeden na dziesięć gatunków pszczół i motyli na naszym kontynencie jest bliski wymarcia. Zbyt mało pokarmu, zanikanie siedlisk w wyniku intensywnych działań rolniczych  i niewłaściwe stosowanie środków ochrony roślin sprawiają, że liczebność populacji pszczół spada z roku na rok. Coraz wyższe temperatury i coraz częściej występujące ekstremalne zjawiska pogodowe nie sprzyjają odbudowie ich populacji, co gorsza - istotnie przyczyniają się do alarmujących trendów spadkowych - dodaje Bożena Kornatowska, ekspert ds. różnorodności biologicznej IOŚ-PIB, realizującego projekt Klimada 2.0.

 

Używanie naturalnych środków ochrony roślin to nie jedyny sposób wspierający ochronę owadów  zapylających. Jeśli posiadamy ogródek lub balkon, warto wziąć pod uwagę uprawianie wielu różnych gatunków roślin – będą one nie tylko ozdobą, ale też pożytecznym środowiskiem dla owadów. Uprawiajmy rośliny naturalnie występujące w naszej strefie klimatycznej, takie jak głóg, wrzos, kocimiętka, jeżówka purpurowa czy astry. W związku z panującą suszą, zapotrzebowanie na wodę wzrasta również wśród zapylaczy, które jak wszystkie organizmy wykorzystują ją w swoich procesach życiowych. Jeśli chcemy pomagać pszczołom, warto pomyśleć o specjalnym poidełku, które wypełnione wodą, pomoże im przetrwać upały. Przy tworzeniu poidełka należy pamiętać, aby nie było zbyt głębokie i posiadało udogodnienia w postaci kamyczków i gałązek - dzięki temu owady nie utoną.

 


[1] Lars Chittka, James D. Thomson, 2003, Cognitive Ecology of Pollination: Animal Behaviour and Floral Evolution, s. 243

[2] Dharam P. Abrol, 2011, Pollination Biology: Biodiversity Conservation and Agricultural Production, s. 738

[3] https://www.theguardian.com/environment/blog/2008/nov/21/wildlife-endangeredspecies

[4] https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:52018DC0395&from=EN

[5] Nathaniel Altman, 2010,The Honey Prescription: The Amazing Power of Honey as Medicine

[6] https://royalsocietypublishing.org/doi/10.1098/rspb.2016.0414

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Żywienie Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd! Biuro prasowe
2024-12-31 | 10:00

Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!

Wraz z nowym rokiem OSM Piątnica powraca z kampanią reklamową „Przejdź na dobrą stronę mocy”, promującą Skyry – jogurty typu islandzkiego. Dzięki wysokiej zawartości
Żywienie Ciasta na sylwestrowy stół
2024-12-30 | 14:50

Ciasta na sylwestrowy stół

Ile ciast potrzeba na świąteczno-noworoczny stół, aby domownicy byli zadowoleni? Wszystko zależy od liczby zaproszonych gości, ale jesteśmy pewni, że często wystarczy jedno ciasto,
Żywienie Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
2024-12-23 | 12:00

Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]

Aż 83% Polaków wyrzuca jedzenie świąteczne między 23 a 30 grudnia. To przekłada się na 61,7 tys. ton, czyli aż 1,6 kg na osobę. Choć najczęściej wyrzucaną kategorią

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.