Klub Pomagania i Niemarnowania WINIARY zmienia codzienność polskich szkół
Uczniowie wrócili do szkolnych ławek, a stołówki ponownie wypełniły się gwarem podczas przerw obiadowych. Od startu programu lojalnościowego – Klubu Pomagania i Niemarnowania WINIARY minęło pół roku. Czy udało się zmniejszyć ilość wyrzucanego jedzenia? Marka podsumowuje efekty w pierwszych szkołach, które otrzymały wsparcie eksperckie i finansowe.
Skala marnowania żywności w polskich szkołach
Dzieci wróciły już do nauki i od dwóch miesięcy szkolne mury znów tętnią życiem. To dobry moment, aby wrócić do tematu, który dotyka placówki edukacyjne w całej Polsce, czyli problemu marnowania żywności. Jego ogólna skala jest znacząca, a w ujęciu indywidualnym zależy od liczby wydawanych obiadów w danej szkole. Zwykle tam, gdzie jest ich więcej, per saldo marnuje się więcej żywności. Dla przykładu – placówka, która każdego dnia wydaje ponad 900 obiadów, w skali roku wyrzuca nawet 45 ton jedzenia. Natomiast ta, która wydaje ponad 160 obiadów – przeciętnie marnuje 5,4 tony. W jednej z badanych szkół wyrzuca się nawet 85 tys. porcji obiadów rocznie. Oznacza to, że szkoła ta mogłaby zapewnić ciepły posiłek dodatkowym 472 uczniom w każdy dzień nauki[1].
Działajmy i zróbmy razem coś dobrego!
Klub Pomagania i Niemarnowania WINIARY to inicjatywa, która składa się z dwóch filarów. Pierwszy z nich to program społeczny, drugi to loteria promocyjna. Poprzez dołączenie do programu lojalnościowego można jednocześnie zyskać i dać wiele od siebie. Kupując produkty WINIARY, możemy przyczynić się do wsparcia stołówek w polskich szkołach, co pomaga w ograniczeniu marnowania żywności i generuje oszczędności zarówno dla placówek, jak i środowiska. Każdy produkt na zarejestrowanym dowodzie zakupu daje konsumentowi jeden punkt, który może przekazać na wybraną stołówkę szkolną. Co miesiąc, na TOP 5 szkół z największą liczbą punktów czekają nagrody o wartości ponad 25 000 zł. Każda z tych szkół otrzyma wsparcie finansowe w wysokości 15 000 zł, do wykorzystania na różne potrzeby: wyposażenie kuchni czy sprzęty AGD oraz szkolenia, warsztaty, wsparcie merytoryczne i opiekę partnera o wartości ponad 10 000 zł.
Dzięki udziałowi w Klubie Pomagania i Niemarnowania WINIARY, szkoły nie tylko ograniczają straty żywności, ale również mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe i sprzętowe, co przyczynia się do jeszcze lepszego zarządzania stołówkami.
Od wizji do realnych oszczędności: pierwsze efekty programu WINIARY
Marka WINIARY z dumą informuje o pierwszych sukcesach Klubu Pomagania i Niemarnowania. Z informacji zebranych w pięciu pierwszych szkołach, które otrzymały wsparcie finansowe i eksperckie w ramach programu wynika, że udało się znacząco ograniczyć ilość wyrzucanej żywności. Dzięki wspólnym wysiłkom, było to o 460 kg jedzenia mniej[2] w ciągu zaledwie czterech dni, podczas których prowadzone było badanie. Oznacza to, że w skali roku te placówki zmniejszą marnowanie jedzenia o 20,7 ton, co przekłada się na oszczędności rzędu 185,6 tys. zł[3].
- Wyniki, które osiągnęliśmy w ciągu pierwszych sześciu miesięcy działania Klubu Pomagania i Niemarnowania WINIARY napawają optymizmem i dają nadzieję na poprawę sytuacji w długofalowej perspektywie. Ograniczenie marnowania żywności w szkołach uczestniczących w programie to nie tylko liczby – to realna zmiana w funkcjonowaniu placówek i świadomości personelu oraz uczniów. Z niecierpliwością czekamy na dane i kolejne efekty, które dadzą nam dokładniejszy obraz na temat roli naszego programu w poprawie sytuacji w szkolnych stołówkach – komentuje Szymon Ulkowski, Kierownik ds. e-Business i Komunikacji marki WINIARY.
Przeprowadzone badania wykazały, że średni poziom strat, czyli żywności zjedzonej przez dzieci w stosunku do tej przygotowanej, spadł z 33% do 14%. Stanowi to ogromny postęp i realny wkład w walkę z marnowaniem żywności w szkolnych stołówkach.
- Kluczem do sukcesu okazało się kompleksowe podejście do problemu. Nasze analizy pokazują, że największy wpływ na redukcję marnowania żywności mają trzy czynniki: odpowiednie planowanie posiłków, precyzyjne zarządzanie porcjami oraz edukacja personelu. A efekty? Jednym z dobrych przykładów skuteczności naszych założeń jest szkoła z Tomaszowa Mazowieckiego. Dzięki wdrożeniu zaleceń programu, zmniejszono tam starty wyprodukowanej żywności z 55% do zaledwie 17%. W skali roku oznacza to: 11 ton wyrzuconego jedzenia mniej, oszczędności rzędu 100 tys. zł, 18 220 mniej obiadów w koszu – podkreśla Tomasz Szuba, prezes grupy Venturis HoReCa.
Wciąż jest czas na zrobienie czegoś dobrego
Rejestracja szkół trwa do 31.12.2024 roku i kolejne placówki mogą jeszcze dołączać do akcji. Z perspektywy konsumentów – czas dokonywania zakupów premiowanych w promocji oraz okres głosowania na szkoły również trwa do końca tego roku. Klub Pomagania i Niemarnowania WINIARY potrafi zaskoczyć oraz wnieść wiele pozytywów.
Dołącz do nas i zróbmy razem coś dobrego! Więcej informacji na temat programu oraz możliwości dołączenia można znaleźć na stronie: www.klub.winiary.pl.
***
WINIARY w walce z marnowaniem żywności w Polsce
Wsparcie szkolnych stołówek to nie jedyne działanie marki w walce o niemarnowanie żywności w Polsce. WINIARY od dłuższego czasu angażuje się w działania mające na celu edukację i budowanie świadomości, jak między innymi te podjęte w ramach programu „Pomagamy w Gotowaniu i Niemarnowaniu”. WINIARY oferuje przydatne wskazówki, które pomogą w lepszym planowaniu posiłków, tworzeniu listy zakupów oraz wybieraniu odpowiedniego sposobu ich przygotowania. Na portalu dostępne są też sugestie dotyczące zamienników, które mogą być przydatne w przypadku braku konkretnego składnika. Dzięki temu możemy w pełni wykorzystać zawartość naszej lodówki, unikając konieczności zakupu nowych produktów. A wsparcie w poszukiwaniu interesujących nas dań dostarcza jedyny w swoim rodzaju – chatbot WINIAREK. We współpracy z Fundacją CHOPS aktywowano 12 nowych jadłodzielni w całej Polsce. Znajdziemy w nich specjalnie oznaczone lodówki i szafki rozmieszczone w strategicznych punktach miast, takich jak uczelnie, urzędy, akademiki i bazarki, ułatwiając dostęp do nich zarówno sklepom, restauracjom, jak i zwykłym mieszkańcom. To miejsca, gdzie można pozostawić nadmiar jedzenia, który inaczej uległby zmarnowaniu. Każda z nich posiada swojego dedykowanego opiekuna, który aktywnie współpracuje z lokalnymi dostawcami i władzami, zapewniając regularne uzupełnienie zapasów. Na stronie WINIARY dostępna jest mapa wszystkich jadłodzielni w Polsce oraz dedykowane konsumentom poradniki na temat produktów, którymi można się dzielić. Marka planuje też kolejne otwarcia, o których będziemy informować wkrótce.
***
O marce WINIARY
WINIARY łączą to, co najlepsze w tradycji polskiej kuchni z nowoczesnym podejściem do gotowania. Marka towarzyszy Polakom już od ponad 80 lat, kiedy to na terenie dawnej osady Winiary pod Kaliszem powstała Fabryka WINIARY. W ofercie ma ponad 230 produktów, a wśród nich m.in. zupy, pasty, majonezy, buliony, sosy, dania gotowe, przyprawy, galaretki, kisiele czy budynie. Marka WINIARY inspiruje, dostarcza pyszne i proste w przygotowaniu przepisy oraz dzieli się wiedzą na temat zbilansowanych i wartościowych potraw. Serwis internetowy winiary.pl jest jedną z najpopularniejszych stron kulinarnych w Polsce i największym polskim serwisem kulinarnym prowadzonym przez markę. Od 2020 roku WINIARY angażują się również w działania na rzecz niemarnowania żywności, realizując szeroką kampanię „Pomagamy w gotowaniu i niemarnowaniu”. W tegorocznym rankingu Best Brands Poland 2023, marka zwyciężyła i została wybrana najlepszą polską marką – Best Polish Brand.
Więcej informacji oraz kulinarne inspiracje znaleźć można na:
Strona WWW | Facebook | Instagram | YouTube | TikTok
Dodatkowych informacji udziela:
Małgorzata Wrochna, Junior Account Manager, Publicis Consultants,
malgorzata.wrochna@publicis-consultants.com, tel. +48 692-520-880
[1] Źródło: Venturis HoReCa, na podstawie wybranych wyników badań przeprowadzonych w Polsce w 40+ placówkach edukacyjnych różnej wielkości (trzy kategorie: małe do 300 wydawanych obiadów dziennie; średnie do 600 wydawanych obiadów dziennie; duże powyżej 600 obiadów dziennie). Przedstawiane dane dotyczą przykładowych szkół po jednej z wyszczególnionych kategorii.
[2] Źródło: Venturis HoReCa/TSBA, Wrzesień 2024
[3] Źródło: Venturis HoReCa/TSBA, Wrzesień 2024

Polskie słodycze na polskie święta – Boże Narodzenie z ofertą Colian

Ciao a tutti, czyli włoski jarmark znów na rynku Manufaktury

Pu-Erh o smaku mandarynki z trawą cytrynową
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.