Kolejny krok ku produkcji mleka A2A2 w Polsce. Trzecia edycja projektu.
Ruszyła kolejna edycja współfinansowanego z Funduszu Promocji Mleka projektu „A2A2 – nowa droga produktów mlecznych – zastosowanie selekcji genomowej w produkcji żywności – edycja 2024”, realizowanego przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Działania w ramach trzeciej odsłony kampanii obejmują kontynuację promocji mleka A2A2 wśród hodowców i przetwórców oraz dalsze budowanie wśród konsumentów świadomości na temat jego walorów i właściwości.
Głównym celem projektu „A2A2 – nowa droga produktów mlecznych – zastosowanie selekcji genomowej w produkcji żywności – edycja 2024” jest utworzenie polskiego rynku mleka A2A2, który daje szansę na rozwój zarówno polskich hodowli, jak i przetwórców.
Polskie stada z potencjałem
Wyniki badań przeprowadzonych w ramach pierwszych dwóch edycji projektu pokazały, że w polskich stadach drzemie potencjał w kontekście produkcji mleka A2A2.
Dotychczas w ramach projektu badaniom genomowym zostało poddanych już łącznie ponad 30 300 jałówek i krów. W 2022 roku zbadano 14 304 jałówki. 49% z nich ma genotyp A2A2, a kolejne 42% A1A2 i może stanowić populację zapasową. W 2023 roku zbadano 16 001 jałówek i krów. 51% z nich ma genotyp A2A2, a kolejne 41% A1A2 i może stanowić populację zapasową. Utworzenie polskiego rynku mleka A2 to szansa dla polskich hodowców i przetwórców. Na rynku amerykańskim produkty z mleka A2A2 osiągają dużo wyższe ceny niż produkty konwencjonalne. Taka perspektywa daje nadzieję zarówno nazwiększenie opłacalności produkcji mleczarskiej w Polsce, jak i większe możliwości eksportowe – komentuje Agnieszka Nowosielska, Dyrektor ds. Hodowli Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
„A2A2 – nowa droga produktów mlecznych” – edycja 2024
Głównym celem działań inicjatorów projektu jest przekazanie wiedzy na temat szczególnych właściwości mleka A2A2 oraz przekonanie zarówno hodowców, jak i konsumentów, że jest ono wartościową alternatywą dla diety bezmlecznej. W tym roku inicjatorzy projektu chcą m.in. edukować hodowców na temat korzyści wynikających z genotypowania. Oprócz selekcji zwierząt w kierunku białek mleka A2A2, dostarcza ono wielu informacji, których właściwe wykorzystanie w pracy hodowlanej daje wymierne korzyści, m.in. pozwala podejmować bardziej trafne decyzje selekcyjne, umożliwia kontrolę rodowodów, monitoring nosicielstwa wad genetycznych czy uzyskanie ogólnej poprawy wyników ekonomicznych stada.
Chcemy uświadomić polskich hodowców, że genotypowanie nie jest kosztem, a inwestycją w przyszłość hodowli i jej rozwój. Liczymy, że tegoroczna edycja projektu przybliży nas o kolejny krok do dnia, w którym mleko A2A2 zagości na polskich stołach – mówi Leszek Hądzlik, Prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Mleko A2A2 – dlaczego takie szczególne?
Mleko samo w sobie uznawane jest za produkt żywnościowy o wysokich wartościach odżywczych. Zdrowe jest zarówno to z wariantem beta-kazeiny A2, jak i mleko konwencjonalne, zawierające beta- kazeinę A1. Jednak dzięki zwiększonej przyswajalności, wariant A2 ma nad nim przewagę. Mleko A2 wpisuje się jako nowy element dietetyki prewencyjnej. Jest to produkt skierowany szczególnie do tej części konsumentów, którzy na co dzień zmagają się z problemami trawiennymi po spożyciu mleka, osób z nietolerancją lub cierpiących na problemy gastryczne wynikające z nadwrażliwości jelit. Sam proces trawienia mleka A2 w przewodzie pokarmowym poprawia ogólny komfort trawienny, nie wywołując przy tym reakcji prozapalnych. Dlatego tak ważne jest, by rozpowszechnić jego produkcję także w Polsce.
W ramach tegorocznej edycji projektu, oprócz kontynuacji skierowanych do konsumentów działań edukacyjnych na temat mleka A2A2 w Social Mediach, zaplanowano realizację badania opinii zniezależnym domem badawczym, filmów z ekspertami na temat walorów mleka A2A2 oraz współpracę z dużym portalem horyzontalnym.
III edycja projektu „A2A2 - nowa droga produktów mlecznych – zastosowanie selekcji genomowej w produkcji żywności – edycja 2024” wystartowała w marcu, a zakończy się we wrześniu br. Projekt jest współfinansowany z Funduszu Promocji Mleka. Więcej informacji o projekcie na stronie http://a2a2.pfhb.pl.
Egzotycznie orzeźwiająca nowość!
Smak i zapach owoców granatu ze słonecznej Grecji w każdej szklance!
Zioła mają … smak!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Choć medycyna estetyczna jest branżą bardzo atrakcyjną i perspektywiczną, to jednak taka ścieżka kariery nie była dla Miss Polski 2024 idealnym rozwiązaniem. Nie zdecydowała się rozwijać w tym właśnie kierunku, ale śledzi rozwój tej dziedziny. Maja Klajda nie krytykuje, ani też nie chwali tych, którzy decydują się na poszczególne zabiegi. Jej zdaniem, to indywidualna sprawa, zachęca jednak do podejmowania mądrych decyzji.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Ochrona środowiska
Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.