Milka świętuje 120. lat delikatności i spełnia życzenia polskich konsumentów
W tym roku Milka świętuje 120. lat delikatności. Marka, która od lat inspiruje konsumentów do drobnych gestów czułości i głęboko wierzy, że najlepszą formą celebrowania nie jest dostawanie prezentów, a ich dawanie, zaprasza wszystkich Polaków do wspólnego świętowania. W tym celu zorganizowała wyjątkową loterię, w ramach której miłośnicy słodkości codziennie mogą wygrać 10 tysięcy złotych na zrealizowanie nawet najskrytszych życzeń.
Historia marki
Milka od lat kojarzy się z delikatnością: w smaku, konsystencji i niezmiennymi od 120. lat wartościami, które wraz z pierwszą tabliczką narodziły się pośród alpejskich wzgórz. Jej twórcą był słynny szwajcarski cukiernik Philippe Suchard. To właśnie firma Sucharda
w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku wyprodukowała pierwszą tabliczkę czekolady
o wyjątkowo delikatnym smaku. Cukiernik jako pierwszy do produkcji tabliczki wykorzystał wyłącznie mleko alpejskie, pochodzące z małych gospodarstw. Co ważne, obecnie 100% tego składnika nadal pozyskuje się z rodzinnych farm, liczących średnio 60 krów na gospodarstwo i znajdujących się w promieniu 100 km od fabryki Milka. To właśnie między innymi dzięki alpejskiemu mleku od lokalnych dostawców, Milka stała się jedną
z najbardziej ukochanych marek czekolady na świecie, zapewniając ludziom niezliczone chwile czułości.
Fioletowa krowa Milka
Nazwa Milka pochodzi od dwóch słów: milch (mleko) i kakao. Od samego początku tabliczki czekolady sygnowane tą nazwą wyróżniały się nie tylko delikatnym smakiem, ale również fioletowym opakowaniem. Symbolem marki, który od lat odpowiada za wyjątkowy smak i konsystencję czekolady Milka, jest także znana na całym świecie „właścicielka” alpejskiego mleka, Lila – fioletowa łaciata krowa rasy simentalskiej, najczęściej przedstawiana na tle Alp. Co ciekawe, początkowo krowa umieszczana na opakowaniu czekolad miała „zwyczajne” czarno-białe umaszczenie. Dopiero w 1973 roku nadano jej fioletowe barwy. Chociaż na przestrzeni lat wygląd tabliczki zdążył już się kilkukrotnie zmienić, smak czekolady pozostał taki sam, a fioletowa krowa na stałe zapisała się w komunikacji marki, zyskując tym samym na całym świecie rzeszę wiernych fanów.
Słodka loteria z okazji 120. lat delikatności
Obecnie słodycze Milka dostępne są w ponad 50 krajach, a na całym świecie sprzedaje się 150 000 produktów co godzinę! W Polsce czekolada Milka pojawiła się po raz pierwszy w 1993 roku, od razu czule dotykając podniebień i serc wszystkich konsumentów. Obchodząc w tym roku 120. urodziny, Milka postanowiła podzielić się
z nimi swoim wielkim, urodzinowym pragnieniem, aby szerzyć w świecie więcej delikatności. Marka, która głęboko wierzy, że najlepszą formą celebrowania nie jest dostawanie prezentów, a ich dawanie, zaprasza wszystkich do wspólnego świętowania. W tym celu zorganizowała wyjątkową loterię, w ramach której codziennie można wygrać 10 tysięcy złotych na zrealizowanie najskrytszych życzeń. Co należy zrobić, aby wziąć udział w akcji? Wystarczy kupić dowolny produkt Milka objęty promocją
(z wyjątkiem lodów, serków, jogurtów oraz Mlecznej kanapki) oraz zachować
i zarejestrować paragon lub fakturę imienną na stronie www.loteriamilka.pl. Zakupu
i zgłoszenia należy dokonać od 01.06.2021 r. do 30.06.2021 r. Warunki i regulamin loterii dostępne są na stronie www.loteriamilka.pl. Organizatorem loterii jest IQ Marketing (Poland) sp. z o.o. Loteria od 18 r.ż.
Czy wiesz, że…?
- Fioletowy kolor, który jest charakterystyczną wizytówką marki, stanowi obecnie chroniony znak towarowy w wielu krajach europejskich.
- Krowa Lila jest prawdziwą gwiazdą (nie tylko) popkultury - w 1995 roku w konkursie
w Bawarii, w trakcie którego poproszono 40 tysięcy dzieci o narysowanie krowy, co trzecie dziecko pomalowało swoją krowę w fioletowe łaty. - Od początku swojej kariery krowa Lila „zagrała” w ponad 110 reklamach telewizyjnych na całym świecie.
- Często towarzyszą jej inne zwierzęta – jak np. świstaki, które w Polsce stały się równie popularne za sprawą reklamy z początku XXI wieku. Cytat z reklamy:
„A świstak siedzi i zawija je w te sreberka” na stałe wszedł do języka potocznego. - W 2007 roku Milka wprowadziła przyjazne dla środowiska opakowania FLOWPACK, rezygnując tym samym z folii aluminiowej.
- Od 2018 roku Milka należy do Cocoa Life – autorskiego programu producenta, Mondelēz International, którego celem jest zapewnienie stabilnego łańcucha dostaw kakao, przy jednoczesnym zabezpieczeniu lepszej przyszłości farmerów, ich rodzin i społeczności lokalnych.
Świętuj Dzień Czekolady razem z Lidl Polska
Nowy wymiar sałatki. Dodaj ten składnik i zachwyć się bogactwem smaku.
„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
|
|
|