Nowe tabliczki gorzkie E.Wedel z dodatkami
W tym roku E.Wedel obchodzi 170. urodziny! Pragnąc, podkreślić wedlowski jubileusz marka przygotowała dla konsumentów dwie wyjątkowe nowości w kategorii czekolad gorzkich z dodatkami. Mowa o czekoladzie gorzkiej z orzechami oraz czekoladzie z malinami i wafelkami.
Doświadczenie czekoladników i kakao z Ghany
Nowe tabliczki gorzkie z dodatkami od E.Wedel przygotowane zostały z myślą o miłośnikach wytrawnych słodkości. Unikalny smak oryginalnej wedlowskiej czekolady gorzkiej to zasługa wiedzy oraz doświadczenia czekoladników, którzy nieprzerwanie od lat czuwają nad recepturami oraz produkcją każdej tabliczki. Sekretem doskonałego smaku wedlowskiej czekolady są również najwyżej jakości składniki. Do produkcji używane jest przede wszystkim kakao pochodzące prosto z Ghany, które nadaje czekoladzie intensywny smak i zapach.
Jubileuszowe tabliczki
Czekolada gorzka z orzechami oraz czekolada gorzka z malinami i wafelkami to nowości, które opracowano z okazji jubileuszu E.Wedel, czyli 170. lat istnienia marki. Nowości łączą w sobie wyjątkowy smak oryginalnej wedlowskiej czekolady gorzkiej i dodatków, które w niej zatopiono. W czekoladzie gorzkiej z orzechami znajdują się kawałki orzechów laskowych i arachidowych. Z kolei druga nowość to czekolada gorzka z malinami i wafelkami. Wytrawny smak czekolady gorzkiej przełamano intensywnym smakiem malin oraz chrupiącymi, słodkimi wafelkami.
Celebrując 170. urodziny marki E.Wedel postanowiliśmy wprowadzić na rynek dwie zupełnie nowe czekolady gorzkie w segmencie tabliczek z dodatkami. Jako lider rynkowy w kategorii tabliczek gorzkich, wiemy, że nasi konsumenci pokochali nas za oryginalny smak oraz wyjątkową jakość. Będąc nowoczesną marką, podążamy za oczekiwaniami klientów oraz panującymi trendami. Zauważyliśmy, że konsumenci cenią wielosmakowe doznania, dlatego do naszej bogatej oferty czekolad gorzkich dołączyły dwie nowe tabliczki z dodatkami: czekolada gorzka z malinami i wafelkami oraz czekolada gorzka z orzechami. Zachęcamy do świętowania jubileuszu razem z nami i czerpania przyjemności smaku, dzięki nowym tabliczkom – mówi Dominika Igielińska-Kluk, Branded Content Marketing
Nowości są już dostępne w sklepach.

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.