Pilsner Urquell prosto z tanka już w Barze Koszyki. Oficjalna inauguracja za nam
Bar Koszyki od teraz jest kolejnym miejscem w stolicy, w którym można napić się oryginalnego pilznera w jego najlepszej formie: świeżego, niepasteryzowanego, prosto z browaru w Pilznie.
Bar Koszyki znajdujący się w Hali Koszyki na ul. Koszykowej 63 został wyposażony w dwa tankio łącznej pojemności ponad 1000 litrów, z których wprost do szklanych kufli płynie świeże, niepasteryzowane piwo. Po otwarciu tank musi być opróżniony w terminie do 7 dni, zatem można mieć pewność, że Pilsner Urquell serwowany w tym miejscu jest zawsze pierwszej świeżości.
Oficjalną inaugurację uświetniła obecność zaproszonych ekspertów – piwoznawca Damian Radomski podzielił się z gośćmi wiedzą na temat smaków i zapachów piwa,a także zachęcił do udziału we wspólnych warsztatach, podczas których można było odkryć charakterystyczne nuty smakowo-zapachowe dla czeskiego lagera. Jacek Maliszewski - Tapster Pilsner Urquell, zaprezentował wyjątkowe sposoby serwowania oryginalnego pilznera. Goście z jego pomocą mogli nauczyć się m.in. nalewania piwa Pilsner Urquell na trzy tradycyjne, czeskie sposoby (Hladinka, Šnyt i Milko). Wydarzeniu towarzyszyły także konkursy z markowymi gadżetami. Całość świętowania zwieńczył chrzest kranu, będący najważniejszym punktem celebracji nowej Tankovnej.
Pilsner Urquell w czasie transportu do Tankovnej jest ciągle schładzany i odizolowany od kontaktu z powietrzem, dlatego też zachowuje identyczny smak jak w momencie uwarzenia w czeskim browarze. Czechy po dziś dzień słyną z wyjątkowej jakości, smaku i aromatu piwa. Jednym z miast najbardziej związanych z piwowarstwem jest niewątpliwie Pilzno, z którego wywodzi się właśnie Pilsner Urquell, będący od lat wzorem piwnego smaku.

Tylko 7% Polaków wie, co oznacza pierwotna czystość wody

Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!

Ciasta na sylwestrowy stół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
Aktorka przyznaje, że rola lekarki w serialu „Szpital św. Anny” wiąże się z dodatkowymi trudnościami. Przygotowując się do poszczególnych scen, musi bowiem opanować dość trudną terminologię medyczną. Julia Kamińska zaznacza też, że wykonywanie poszczególnych zabiegów również wymaga dużej precyzji, by na ekranie wszystko wyglądało jak najbardziej profesjonalnie. Najwięcej zawsze dzieje się na SOR-ze i producentom zależało, żeby odzwierciedlić właśnie tę atmosferę i ekstremalne warunki pracy.
Zdrowie
Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.
Media
Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.