Pyszny smak domowej lemoniady z cytryn!
Wraz z nadejściem lata jednym z najbardziej gorących – dosłownie! – tematów jest to, w jaki sposób szybko się ochłodzić. Proste rozwiązanie? Zimne napoje! Wśród tych najbardziej lubianych, jak i tych, które budzą największy sentyment jest oczywiście … lemoniada. Doskonale orzeźwiająca, o niepowtarzalnym, kwaśno-słodkim smaku. To dla wielu z nas jednocześnie smak najpiękniejszych wspomnień – beztroskiego lata, spędzanego na radosnej zabawie z przyjaciółmi.
Dla wszystkich fanów lemoniadowej rześkości mamy dobrą wiadomość. Dziś, gdy chcemy przygotować dużą porcję lemoniady, która będzie smakowała tak jak ta domowa, nie musimy już wyciskać mnóstwa cytryn. Wystarczy sięgnąć po nowy syrop Herbapolu, który przywołuje cudowny smak domowej lemoniady z cytryn.
Syrop Cytryna Lemoniadowa unosi na fali cytrynowego orzeźwienia! Jako suplement diety, dostarcza też witaminy C, B6, D oraz cynku. Jego atutem jest ponadto wydajność – jedna butelka wystarcza na przygotowanie ponad 20 porcji. Taki napój pomoże z werwą zacząć dzień, doskonale orzeźwi pomiędzy kolejnymi obowiązkami, będzie świetnym towarzyszem wakacyjnych chwil i idealnie sprawdzi się podczas letnich spotkań z przyjaciółmi czy ogrodowego kinder party.
A oto prosty pomysł na tymiankową lemoniadę z cytryną. Do szklanki wystarczy wlać 300 ml zimnej wody niegazowanej oraz 40 ml syropu Herbapol Cytryna Lemoniadowa. Następnie dorzucamy trzy kostki lodu i dekorujemy całość plastrem cytryny i dwiema gałązkami tymianku. Smacznego lemoniadowego orzeźwienia!
W sezonowej kolekcji syropów Herbapol są również dostępne inne orzeźwiające smaki: Mango z ananasem, Rabarbar z truskawką, Arbuz z miętą, Pomarańcza i Kiwi.
„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War
Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!
Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.