Rodzynki w serniku: fakty i mity

Katarzyna Bagińska
Publicon Sp. z.o.o.
Świdnicka
50-066 Wrocław
k.baginska|publicon.pl| |k.baginska|publicon.pl
693260235
www.publicon.pl
Sernik z rodzynkami jest jak marcepanowe czekoladki – albo się go kocha, albo nienawidzi. Dlaczego to właśnie ten składnik tak podzielił Polaków? Ilu jest zwolenników tej wersji ciasta, a przede wszystkim – czy ten dodatek jest zdrowy?
Który popularniejszy?
Rodzynki w serniku budzą sporo emocji. Ten spór w ubiegłym roku stał się nawet przedmiotem badania przeprowadzonego przez agencję SW Research! Jak pokazują jego wyniki, 36% respondentów preferuje wersję z rodzynkami. Dla 35% jest to zupełnie obojętne – tak samo chętnie wybierają ciasto z dodatkiem, jak i bez. Z kolei tylko 29% badanych deklaruje, że woli wersję pozbawioną rodzynek. To zaskakujące dane, które wydają się raz na zawsze rozstrzygać, który sernik jest wybierany przez większość Polaków.
A jeśli sprawdzimy, jakie preferencje mają poszczególne płcie? Tu już sprawy mają się inaczej: o ile u kobiet drobną przewagą (34% do 31%) wygrywa wariant bez dodatków, o tyle już mężczyźni zdecydowanie wolą sernik z rodzynkami (43% do 23%). Warto także przyjrzeć się zależności tych upodobań do wieku. Badanie dowiodło, że osoby przed 24 rokiem życia zdecydowanie wolą sernik bez rodzynek (63%), z kolei wśród grupy 50+ dominuje wersja z dodatkiem – wybiera ją aż 42% respondentów.
Rodzynki… dla zdrowia?
Ten kontrowersyjny dodatek może budzić jeszcze niechęć z jednego powodu – i nie chodzi bynajmniej o walory smakowe. Jak wskazała organizacja EWG, czyli Environmental Working Group, rodzynki mogą nie sprzyjać zdrowiu. Aż 99% badanych próbek było skażonych pestycydami, a każda zawierała średnio ok. 13 różnych pestycydów. Mogą być one szkodliwe dla mózgu, systemu nerwowego i układu hormonalnego. Co prawda w tak znikomych ilościach nie stwarzają zagrożenia, jednak co zrobić, by pogodzić swoje preferencje z troską o swoje zdrowie? Jak radzą eksperci – najlepiej wybierać rodzynki organiczne. Mają znacznie niższe stężenie pestycydów.
Skąd wzięły się rodzynki w serniku?
Choć istnieje wiele teorii co do tego, który sernik jest tym naprawdę tradycyjnym, to pewne jest, że ile osób, tyle przepisów. Ludzie od lat eksperymentowali z różnorodnymi dodatkami – owocami, kruchymi spodami czy nawet… ziemniakami. Niewykluczone, że ciasto z rodzynkami było jednym z tych eksperymentów, który wyjątkowo szybko zdobył popularność. A może to zasługa lekko kwaskowatego smaku, który równoważy słodycz masy serowej? Możemy się tylko domyślać.
Program „Ja Cię SERniczę!” jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.

NDP i brak wzajemności standardów –pięta Achillesa unijnej polityki handlowej

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.