Romantyczna nowość od Chupa Chups
Na stałe wpisały się do naszego kalendarza, a dla wielu Polaków są jednym z ulubionych dni w roku. Walentynki – bo o nich mowa – to doskonały moment, aby okazać najbliższym swoje uczucia. Na początku lutego konsumenci poszukują na rynku produktów nawiązujących do charakteru święta zakochanych. Idealnym prezentem dla wszystkich miłośników słodkości będzie najnowsza propozycja od Chupa Chups – lizaki Strawberry Love.
Mimo, iż tradycja obchodzenia walentynek pojawiła się w Polsce dopiero w latach 90. XX wieku, święto to zyskało rzeszę fanów. 14 lutego to w końcu miła odskocznia od naszej codziennej rutyny. Zwłaszcza, że jak wynika z badań, Polacy są niezwykle romantyczni. Zdecydowana większość z nas (90 proc.) uważa bowiem, że to właśnie miłość nadaje sens życiu, a 79 proc. wierzy w miłość na całe życie! Z kolei ponad połowa (55 proc.) twierdzi, że życie w związku jest łatwiejsze[1].
Powiedz to bez słów
Romantyczne kolacje we dwoje, długie zimowe spacery, miłosne listy wysyłane za pomocą mms-ów lub wsuwane pod poduszkę, czy drobne prezenty, to najczęstsze sposoby świętowania walentynek na całym świecie. 14 lutego to jedyny moment w roku, gdy przez cały dzień towarzyszą nam symbole miłości – czerwone róże, różowe pluszaki, serca i produkty z napisami wyrażającymi uczucia. Już od początku miesiąca konsumenci poszukują tego typu oryginalnych produktów, którymi mogą obdarować ukochane osoby. Atrakcyjnym prezentem dla najbliższych na tegoroczne walentynki będzie ostatnia nowość od Chupa Chups, lizaki Strawberry Love. – To nasza najnowsza propozycja uwielbianych przez konsumentów klasycznych lizaków, w opatrzonej „serduszkową” grafiką torebce. Znajdziemy w niej lizaki o smaku truskawki w trzech wersjach: słodkiej, kwaśnej oraz ze śmietanką – mówi Michał Bonecki, Dyrektor Marketingu Perfetti Van Melle Polska.
Lizaki są dostępne w charakterystycznej, różowej torebce z podkreślającym wyjątkowość okazji napisem „Love”. Torebka zawiera 10 lizaków. Higieniczne i hermetyczne opakowanie sprawia, że ulubionymi słodyczami od Chupa Chups możemy się dłużej cieszyć i dzielić z najbliższymi.
[1] https://arc.com.pl/Jak-kochaja-Polacy-blog-pol-1550137101.html

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów

Wzrasta rynek świeżej żywności online – w Markecie Świeżości DPD już ponad 70 partnerów

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
Piosenkarz podkreśla, że kiedy tylko może, to ucieka z zatłoczonej stolicy na łono natury. Swoją ulubioną miejscówkę ma niedaleko Kalisza. Tam wyremontował stare gospodarstwo i na hektarowej działce założył imponujący ogród. Mietek Szcześniak zaznacza, że aktywność na świeżym powietrzu działa na niego niezwykle kojąco. Może się też pochwalić tym, że szczególnie potrafi zadbać o stare drzewa. Niektóre były już obumarłe, a teraz znów kwitną i wydają owoce.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Zdrowie
Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.