Rośl-INNA nowość na grilla od marki Tarczyński
Polacy kochają grilla i stale poszukują nowości, dlatego marka Tarczyński wraz z początkiem sezonu letniego wprowadza do swojej oferty kolejny produkt – Kiełbaski Rośl-INNE pikantne. Idealnie sprawdzą się na ruszcie, m.in. podczas wakacyjnych spotkań z rodziną czy znajomymi, ale równie dobrze smakują podsmażone na patelni jako składnik obiadu czy kolacji.
Polski gigant rewolucjonizuje rynek roślinnych alternatyw mięsa
Marka Tarczyński w 2020 roku zrewolucjonizowała rynek roślinnych alternatyw mięsa, wprowadzając autorską linię Rośl-INNE. W jej skład wchodzą kabanosy, parówki i kiełbaski, które szybko stały się hitem nie tylko wśród wegetarian, ale także flexitarian, poszukujących nowych źródeł białka i urozmaicenia swojej diety. Tarczyński Rośl-INNE to już marka nr 1 kategorii wędlin alternatywnych z 40% udziału w sprzedaży.
– Każdego roku oferta wegańskich i wegetariańskich produktów rośnie, a my jako marka mamy w tym rozwoju także swój udział. Wiemy, że Polacy potrzebują alternatywnych źródeł białka i z tego względu mocno stawiamy na rozwój naszej linii Rośl-INNE, rozbudowując portfolio o kolejne produkty na różne okazje. Tym razem wprowadzamy na rynek pikantne kiełbaski z linii Tarczyński Rośl-INNE. Idealnie sprawdzą się one na grillu, wypełniając niszę na półce tego typu artykułów spożywczych, spełniając oczekiwania tych, którzy lubią dobrze i smacznie zjeść – mówi Tomasz Tarczyński, Dyrektor Marketingu i Eksportu w Tarczyński S.A.
Wyrazisty smak i charakterystyczna struktura mięsa
Kiełbaski Rośl-INNE pikantne wyróżnia wyrazisty, ostry smak, a także charakterystyczna struktura mięsa, mimo w 100% roślinnego składu, stworzonego na bazie boczniaków. Ich atutem jest wysoka zawartość białka, żelaza i witaminy B12 oraz brak konserwantów.
Nowość w ofercie marki Tarczyński będąca idealną propozycją na grilla, obiad czy kolację jest już dostępna w sprzedaży.
![„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1877478853,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War
![Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!](/files/_uploaded/glownekonf_147330958,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!
![Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach](/files/_uploaded/glownekonf_777565942,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.