Roślinna strona kuchni wietnamskiej. Dzień Wegetarian 2023
Agencja Od kuchni
Chodakowska 12
03-826 Warszawa
kaja.pomiankiewicz|odkuchni.co| |kaja.pomiankiewicz|odkuchni.co
+48 665 113 144
www.odkuchni.co
W Polsce żyje obecnie ponad 3 miliony wegetarian. Z okazji ich święta (11 stycznia) przyglądamy się uwielbianej przez Europejczyków kuchni azjatyckiej, która coraz częściej zaskakuje nas wieloma roślinnymi wariantami. Jak popularyzacja diety wegetariańskiej wpłynęła na dania kuchni świata? Czy w azjatyckim menu znajdziemy dziś pozycje wegetariańskie? Sprawdźmy!
Weganizm, wegetarianizm i fleksitarianizm – czym się różnią?
Dzień Wegetarian, czyli święto wszystkich miłośników diety roślinnej, obchodzony jest 11 stycznia i jest to jedna z licznych okazji w roku poświęconych kuchni bezmięsnej. Mimo że w ostatnich latach coraz więcej mówi się o tej diecie, wciąż wielu nie wie, czym różni się wegetarianizm od weganizmu. Weganizm to najbardziej restrykcyjna forma rezygnacji nie tylko z mięsa, ale także z produktów odzwierzęcych – m.in. nabiału czy miodu. Z kolei zbliżające się święto dedykowane jest wegetarianom, czyli osobom, które rezygnują jedynie z mięsa, utrzymując w diecie produkty odzwierzęce. W ostatnich latach popularność zyskuje również dieta fleksitariańska. Nie polega ona na wykluczaniu, a jedynie ograniczaniu mięsa oraz produktów odzwierzęcych na co dzień.
Rosnące zainteresowanie kuchnią roślinną i zwiększająca się liczba półek sklepowych z żywnością bezmięsną mają również bezpośredni wpływ na gastronomię. Powstaje coraz więcej lokali, które serwują wyłącznie roślinne dania, a w tradycyjnych kartach restauracyjnych pojawiają się pozycje dedykowane weganom oraz wegetarianom. Jedną z kuchni, w której widzimy znaczące zmiany w podejściu do dań bezmięsnych jest kuchnia azjatycka. Jakie potrawy doczekały się swoich bezmięsnych alternatyw?
Azjatyckie dania dla wegetarian
Buddyzm – to on odegrał kluczową rolę w obecności kuchni roślinnej w kulturze azjatyckiej. Popularyzowana przez buddystów dieta roślinna dotarła nie tylko do Chin, lecz także do Tajlandii i Wietnamu. Wegańskie zamienniki mięsa z warzyw, tofu i grzybów wykorzystuje się w Azji od wielu, wielu lat. Dziś w kuchni wietnamskiej stosuje się tempeh, tofu czy seitan – roślinne zamienniki mięsa, które doskonale wpasowują się w charakterystykę azjatyckiej kuchni.
Mimo że w kuchni azjatyckiej do dziś zdecydowanie królują potrawy mięsne, z dodatkiem wołowiny, wieprzowiny, drobiu czy owoców morza, wpływ popularności diety roślinnej jest zauważalny także w menu lokali serwujących kuchnie z tej części świata. Klasyczny pad thai, aksamitne curry czy aromatyczny udon – to tylko niektóre z klasyków kuchni wietnamskiej oraz tajskiej, które dziś o wiele łatwiej znaleźć w restauracjach w wersji wegetariańskiej niż jeszcze kilka lat temu. Restauracje wykorzystują do ich przygotowania znane i cenione przez wegetarian składniki, takie jak tofu. Jednym z miejsc, gdzie poza klasycznymi pozycjami w menu znajdziemy również ofertę dla osób unikających mięsa, jest wietnamsko-tajska restauracja Wi-Taj, zlokalizowana w samym centrum Warszawy.
Zdaję sobie sprawę z tego, jak ważną kwestią jest dziś możliwość zamówienia w restauracji dania w opcji bezmięsnej. Wielu z nas po prostu ogranicza jego spożycie lub całkowicie wyklucza ze swojej diety. W Wi-Taj wiele dań, które serwujemy, można dziś zamówić w wariancie wegetariańskim Taki sposób zaprojektowania karty świetnie się nam sprawdził, ponieważ osoba odwiedzająca Wi-Taj od razu widzi, że swoją ulubioną potrawę może zjeść z: wołowiną, kurczakiem, owocami morza czy cieszącym się coraz większym uznaniem w Polsce tofu – komentuje Linh Ziółkowska, managerka restauracji Wi-Taj.
Wśród roślinnych propozycji w menu restauracji Wi-Taj znajdziemy:
-
pad thai z tofu – tajski smażony makaron ryżowy z dodatkami,
-
wege yellow, red lub green curry – aksamitne dania kuchni tajskiej z dodatkami,
-
pak choi z tofu – smażona tajska delikatna kapusta serwowana z dodatkami,
-
do bet xao z tofu – tofu smażone z dodatkiem czosnku, fasolki, grzybów shitake i cebuli,
-
udon z tofu lub warzywami – smażony makaron pszeniczny z dodatkami,
-
wege mien xao – ceramiczny garnuszek wypełniony tofu, warzywami, jajkiem oraz azjatyckimi grzybami,
-
wege com tay cam – smażony ryż jaśminowy z jajkiem oraz dodatkami.
Poza klasycznymi pozycjami w Wi-Taj znajdziemy również przystawki bazujące na roślinnych składnikach. Wśród nich znajduje się dau non chien – młode tofu smażone na głębokim oleju w chrupiącej panierce, podane z sosem słodko-kwaśnym wraz z kawałkami świeżego ananasa. Nie zabrakło także popularnych nemów (zwanych także przez niektórych sajgonkami) z dodatkiem grzybów mun, shitake oraz shimeji, makaronem sojowym, kiełkami fasoli mung, marchewką i cebulą. Managerka restauracji podkreśla też, że Wi-Taj umożliwia również indywidualne roślinne modyfikacje poszczególnych dań.
Branża gastronomiczna w Polsce coraz śmielej otwiera się na roślinne propozycje, po które sięgają nie tylko weganie czy wegetarianie, ale także fleksitarianie. Z pewnością taka perspektywa na przyszłość cieszy miłośników diety bezmięsnej, a część z nich nadchodzący Dzień Wegetarian będzie świętować w przyjaznej ich diecie restauracji, takiej jak warszawskie Wi-Taj.
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.