Rozgrzewające dania z kaszą na chłodne, jesienne wieczory
![](/files/_uploaded/wiz_zdjeciekonf_137275501,w_170,h_95,wo_170,ho_95,_small.jpg)
Alicja Zaborska
PR Hub Sp z o.o.
Długa 16
00-238 Warszawa
alicja.zaborska|prhub.eu| |alicja.zaborska|prhub.eu
+ 48 533 337 960
https://prhub.eu/
Lato powoli dobiega końca, a jesień zbliża się do nas coraz większymi krokami. Możemy poczuć jej oddech w czasie chłodnych wieczorów, które coraz bardziej przypominają nam, aby zaopatrzyć się w cieplejsze ubrania. Jednak nie tylko swetry i koce mogą nas rozgrzać, ale także odpowiednio doprawione posiłki! Rozgrzewające przyprawy w połączeniu z produktami zbożowymi stworzą pyszne, sycące dania, które sprawią, że będzie nam ciepło nawet wtedy, gdy za oknem jest coraz chłodniej.
Rozgrzewające przyprawy
Za właściwości rozgrzewające w posiłkach odpowiadają przede wszystkim przyprawy. Nie tylko dodają wspaniałego smaku naszym potrawom, ale także sprawiają, że robi nam się cieplej. Do przypraw rozgrzewających możemy zaliczyć między innymi imbir, cynamon, kurkumę, czosnek, goździki oraz gałkę muszkatołową. Są to przyprawy, które kojarzą nam się właśnie z jesiennymi i zimowymi potrawami. Zawarte w nich związki przyspieszają krążenie, sprawiając, że robi nam się bardzo szybko ciepło. Przykładem takich związków jest np. kwarcestyna w czosnku czy gingerol w imbirze. Działanie rozgrzewające wykazują także ostre przyprawy, takie jak papryczki chilli czy pieprz cayenne. Odpowiedzialna za nie jest kapsaicyna, która nadaje pikantny smak, a także sprawia, że chwilę po zjedzeniu ostrej potrawy robi nam się gorąco.
Z dodatkiem produktów zbożowych
Wraz z jesienią przychodzi do nas przesilenie jesienne. Chłodne wieczory i mało słońca sprawiają, że wykazujemy dużo mniej witalności i chęci do pracy. W związku z tym potrzebujemy wartościowych źródeł energii, które nas rozbudzą i sprawią, że dużo chętniej opuścimy nasze ciepłe domowe kąty. Takimi produktami są produkty zbożowe, które stanowią źródło energii w postaci wartościowych węglowodanów. Produkty zbożowe nie mają bezpośrednio rozgrzewających właściwości, jednak dzięki zawartości błonnika pokarmowego jesteśmy syci na dłużej. Na pewno każdy z nas doświadczył sytuacji, w której, gdy byliśmy głodni, mieliśmy mniej energii, a także dużo szybciej nam się robiło zimno. W związku z tym spożywanie posiłków z produktami zbożowymi, takimi jak kasze i płatki, sprawi, że dłużej będziemy odczuwać sytość, a głód nie będzie nam straszny. Dodatkowo połączenie sycących produktów zbożowych wraz z rozgrzewającymi przyprawami daje niezastąpiony efekt tak kulinarny, jak i żywieniowy.
Jak łączyć smaki?
Produkty zbożowe są uniwersalne, dlatego pasuje do nich wiele różnych przypraw. Do przygotowania rozgrzewającego dania z kaszą gryczaną czy jaglaną warto dodać wspomniany imbir, cynamon czy gałkę muszkatołową, które podkreślą smak kaszy, wybijając jednocześnie ostrzejszą nutę samych przypraw. Kasze jęczmienne również świetnie sprawdzą się z tymi przyprawami, choć warto też wypróbować połączenie z kurkumą czy czosnkiem. Papryczka chilli czy pieprz cayenne świetnie nadadzą się do kompozycji zbożowych w bardziej egzotycznym wydaniu, np. do potraw meksykańskich. Warto samemu eksperymentować w kuchni i szukać takich połączeń, które będą nam najlepiej smakować. Ale warto też sięgać po sprawdzone przepisy – poniżej nasze propozycje!
Kasza jaglana z jabłkiem i cynamonem
Dla większości z nas jest to smak dzieciństwa, który przypomina nam beztroskie jesienne wieczory. Kasza w połączeniu z cynamonem sprawia jednak, że chłodne wieczory nie są już takie chłodne. Sprawdzi się również idealnie na rozgrzanie nie tak ciepłych poranków.
Składniki na 2 porcje:
- ½ szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka masła
- 1 łyżeczka miodu
- 2 średniej wielkości jabłka
- 1 łyżeczka cynamonu
Sposób przygotowania:
- Kaszę jaglaną wsyp do garnka, zalej mlekiem i gotuj przez około 15 minut.
- W międzyczasie na rozgrzanej patelni rozpuść masło z miodem.
- Jabłka obierz i pokrój na mniejsze kawałki. Następnie dodaj je na patelnię. Duś przez kilka minut, aż jabłko będzie miękkie.
- Połącz kaszę z jabłkami i posyp danie cynamonem. Wszytko dokładnie wymieszaj.
Kasza pęczak z warzywami i kurkumą
Czas na kaszę w kolejnej rozgrzewającej odsłonie. Tym razem w towarzystwie kurkumy! Dzięki jej dodatkowi danie sprawi, że nie będziemy głodni, ale także rozgrzeje nas jak nie jeden koc. Poza tym kasza nie będzie już biała, ale pięknie złocista! Zadowoli nie tylko nasze kubki smakowe, ale także będzie jeszcze bardziej apetyczna dla naszego oka. Posmakuje i dużym i małym fanom produktów zbożowych.
Składniki:
- 100 g kaszy pęczak
- 3 szklanki wody
- 1 marchewka
- 1 papryka
- 1 cebula
- 1 por
- ½ łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka kurkumy
- Sól i pieprz
Sposób przygotowania:
- Paprykę, marchewkę, cebulę i pora pokrój na mniejsze kawałki.
- W garnku rozgrzej oliwę z oliwek, dodaj pokrojone warzywa, a następnie kurkumę. Wszystko dokładnie wymieszaj i smaż przez około 10 minut.
- Po upływie tego czasu dodaj kaszę pęczak i zalej ją gorącą wodą. Wedle uznania dodaj sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszaj i gotuj pod przykryciem przez ok. 20 minut.
Smacznego!
![„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1877478853,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
„Chwalcie siebie!” przekonuje Oranżada Hellena i realizuje niezwykły mural w War
![Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!](/files/_uploaded/glownekonf_147330958,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Chrup wafle Familijne i wygraj rodzinny wyjazd do krainy bajek pod Paryżem!
![Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach](/files/_uploaded/glownekonf_777565942,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Świadome wybory żywieniowe Polaków. Naturalne składniki nadal w trendach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.