Serniki z całego świata – od starożytnej Grecji po Japonię
Katarzyna Bagińska
Publicon Sp. z.o.o.
Świdnicka
50-066 Wrocław
k.baginska|publicon.pl| |k.baginska|publicon.pl
693260235
www.publicon.pl
Ulubione ciasto Polek i Polaków, obowiązkowa pozycja na uroczystościach rodzinnych i podczas świąt, a nawet i bez okazji. Jednak nowych sposobów przygotowania tego ciasta jest z każdym rokiem coraz więcej. Skąd wziął się sernik i kiedy powstał po raz pierwszy?
Najstarsze wzmianki o tym cieście pojawiły się jeszcze w starożytnej Grecji, ok. V wieku p.n.e. Pisał o nim grecki lekarz Aegimus. Był znany nie tylko z traktatu o ludzkim pulsie, ale i…miłości do sernika. Aegimus był autorem pozycji o tytule „Sztuka robienia sernika”. Ciasto to najczęściej serwowane było tylko dla elit i arystokracji, ale częstowano nim także olimpijczyków.
Pierwszy spisany (i zachowany) przepis na sernik pochodzi z 230 r. i jest dziełem Atenajosa z Naukratis. Ten grecki pisarz stworzył wiele prac o tematyce gastronomicznej, wspominając w nich m.in. o wcześniejszym dziele Aegimusa.
Sernik dookoła świata
Co ciekawe, sernik był też ciastem stosowanym do rytuałów religijnych w starożytnym Rzymie, a nazywany był libium.
„2 kilogramy sera dobrze pokruszyć w moździerzu, dodać 45 dkg chleba z mąki pszennej, wymieszać z serem, dodać 1 jajo i wszystko dobrze wymieszać. Uformować placek i piec na gorącym kamieniu” – tak brzmiał jeden z pierwszych przepisów autorstwa Katona Starszego w jego pracy „De Re Rustica”.
Wraz z rosnącą potęgą Cesarstwa Rzymskiego sernik rozprzestrzeniał się po świecie. Był poddawany różnym modyfikacjom, które uwzględniały lokalne składniki i sposoby wypiekania. Dla przykładu, Henryk VIII, król angielski najbardziej lubił wersję sernika, która bazowała na moczonych przez kilka godzin w mleku kawałkach sera. Po odcedzeniu dodawane były jajka, cukier i masło.
Sernik po polsku
W Polsce sernik pojawił się prawdopodobnie w XVII w., dokąd trafił z Wiednia. Gdy Jan III Sobieski podbił austriacką stolicę przywiózł przepis do Krakowa, gdzie dodano do receptury ozdobną polewę w kraciasty wzór. Właśnie dlatego polska wersja sernika znana jest również jako sernik krakowski lub królewski.
Swoją współczesną formę sernik zawdzięcza Williamowi Lawrence’owi, który w 1873 r. przypadkowo odkrył sposób otrzymywania sera niedojrzewającego.
Najmłodszy przepis na sernik – japoński!
W latach 60. XX wieku Tomotaro Kuzuno, właściciel japońskiej restauracji odwiedził Berlin, gdzie spróbował słynnego niemieckiego Käsekuchen. Zakochał się w tym wypieku i sprowadził go do Japonii. Również w tym wypadku, przepis z czasem został zmieniony. Sernik z Dalekiego Wschodu konsystencją przypomina nieco suflet i mus, dzięki czemu jest bardzo delikatny i ma wielu miłośników.
A jaka jest Wasza ulubiona wersja sernika?
Program „Ja Cię SERniczę!” jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.
Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!
Ciasta na sylwestrowy stół
Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.