W poszukiwaniu prawdziwego smaku
Malownicze i wciąż nieodkryte Roztocze zachwyca zarówno bogactwem natury, jak i smaków. Region ten słynie m.in. z dań mącznych, potraw na bazie kaszy gryczanej oraz miodów i olejów. Obok doskonałej kuchni, odkryć tu można również bogate tradycje winiarskie. Wszystko za sprawą ciepłego klimatu, ciągnących się po horyzont łagodnych wzgórz i żyznych lessowych gleb, stanowiących doskonałe warunki do uprawy winorośli i innych owoców. Ten ogromny potencjał sprawia, że region ten coraz śmielej nazywany jest polską Toskanią. Już we wrześniu Zamość, jedno z najpiękniejszych miast w Polsce i serce Roztocza, zamieni się w prawdziwą stolicę rodzimego winiarstwa!
Cudze chwalimy, swego nie znamy
Jeszcze kilkanaście lat temu mało kto wierzył, że w Polsce może powstawać dobre, jakościowe wino. Nic w tym dziwnego, Polska nigdy nie była postrzegana jako kraj winiarski, a największym zainteresowaniem konsumentów cieszyły się wina hiszpańskie, francuskie czy chilijskie. Jednak od kilku lat można zaobserwować wyraźny wzrost zainteresowania rodzimymi produktami. Wszystko za sprawą dynamicznego rozwoju lokalnych winnic, których obecnie w Polsce istnieje kilkaset. W większości są to nieduże, rodzinne firmy, których działalność opiera się na butikowej produkcji. Odradzaniu się winiarstwa w Polsce sprzyjają m.in zmiany preferencji konsumentów oraz popularyzacja trendu skierowanego na zainteresowanie lokalną żywnością i ruchem „slow food” oraz „slow life”. – Konsumenci, nastawieni na naturalne, polskie wyroby coraz chętniej otwierają się także na rodzime produkty winiarskie. Poszukują ich na półkach specjalistycznych sklepów, wine barach i restauracjach. Jednak mimo swojej doskonałej jakości polskie wina wciąż stanowią niewielki odsetek wszystkich win kupowanych w naszym kraju. Problem polega na dosyć wąskim kanale ich dystrybucji. Ciężko znaleźć je w ofercie dużych supermarketów czy dyskontów. Dlatego też uważamy, że świetną okazją do ich odkrywania mogą być wszelkiego rodzaju festiwale i wydarzenia winiarskie – tłumaczy Wioletta Wilkos, Prezes Fundacji Winiarnie Zamojskie.
Wielkie święto wina w Zamościu!
Już wkrótce wszyscy miłośnicy i poszukiwacze doskonałych smaków i regionalnych produktów będą mieli okazję odkryć je w Zamościu. W dniu 5 września „Perła Renesansu” stanie się prawdziwą stolicą rodzimego winiarstwa. Wszystko za sprawą organizowanego tam festiwalu polskich win i produktów regionalnych, odbywającego się na Rynku Wielkim w Zamościu, pod hasłem „W poszukiwaniu prawdziwego smaku”. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Winiarnie Zamojskie oraz miasto Zamość. Na odwiedzających czekać będzie wiele atrakcji, w tym możliwość degustacji regionalnych dań oraz kilkudziesięciu polskich win na dedykowanych im stoiskach. Wśród wystawców spotkać będzie można przedstawicieli wielu rodzimych winnic, w tym m.in. Dworu Sanna, Dwórzno, Turnau czy Jadwiga. – Jako organizacja, której głównym celem jest wspieranie rozwoju polskiego winiarstwa postanowiliśmy zorganizować wydarzenie, które będzie łączyło w sobie ideę promocji polskich win, owoców i naturalnych, regionalnych produktów, a także regionu Roztocza i miasta Zamość. Festiwal „W poszukiwaniu prawdziwego smaku” pozwoli z jednej strony właścicielom winnic zaprezentować szerokiemu gronu odbiorców swoje wyroby, z drugiej zaś umożliwi odkrycie bogatej oferty polskich win odwiedzającym, którzy do tej pory nie mieli okazji się z nimi zetknąć. – tłumaczy Wioletta Wilkos, prezes Fundacji Winiarnie Zamojskie. – Liczymy, że impreza będzie stanowiła także doskonałą okazję do rozmów oraz wymiany doświadczeń pomiędzy samymi winiarzami i na stałe wpisze się w coroczny kalendarz wydarzeń odbywających się w Zamościu. – dodaje.
– Powstawanie winnic i rozwój winiarstwa ma w Polsce znaczenie drogowskazu. Winiarstwo przekształciło w Europie setki tysięcy rolników w winiarzy, czyniąc z ubogich dostawców surowca producentów szlachetnego i cenionego produktu jakim jest w świecie wino – mówi Robert Ogór, prezes Ambra. Tworzenie winnicy pokazuje kierunek awansu dla uprawiających ziemię, żeby wyjść z pułapki taniego surowca. To przykład upodmiotowienia rolników jako uczestników rynku. Winnice powstające na Zamojszczyźnie są inspiracją dla ogromnej rzeszy sadowników: Zmieńcie swoje sady w „owocowe winnice”. Winogrono nie dostało od natury monopolu na szlachetne wino. Inspirowane doświadczeniami światowego winiarstwa gronowego wina z naszych owoców mogą stać się wielką niespodzianką dla miłośników wina na całym świecie. Dzisiejsze pierwsze Święto Wina w Zamościu to początek długiej podróży „W poszukiwaniu prawdziwego smaku” – dodaje.
Wstęp na festiwal „W poszukiwaniu prawdziwego smaku” jest bezpłatny.
Festiwal win polskich oraz produktów regionalnych „W poszukiwaniu prawdziwego smaku”
5 września 2020 r. Rynek Wielki w Zamościu od godziny 11:00.
![Celebruj Światowy Dzień Sernika i nie tylko z letnią ofertą ciast w Tchibo Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_306983065,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Celebruj Światowy Dzień Sernika i nie tylko z letnią ofertą ciast w Tchibo
![Oliwki drylowane czarne OLE! Śródziemnomorski smak zamknięty w słoiczku](/files/_uploaded/glownekonf_366885733,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Oliwki drylowane czarne OLE! Śródziemnomorski smak zamknięty w słoiczku
![Wakacyjne, kulinarne podróże z produktami WSP „Społem”](/files/_uploaded/glownekonf_896110568,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Wakacyjne, kulinarne podróże z produktami WSP „Społem”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Gwiazdy
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.
Konsument
Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
![](/files/1922771799/wojtasik-regulacje-2-foto,w_133,r_png,_small.png)
– Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy,w_133,r_png,_small.png)
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.