Wielkanocny żurek w nowej odsłonie. Przepis na żurek z kiełbasą z gęsi
Żurek to jedna z najpopularniejszych polskich zup i prawdziwy symbol zbliżającej się Wielkanocy. Bardzo często gości na świątecznym stole, a jego tradycja sięga aż XV wieku. W Polsce istnieje wiele regionalnych odmian żurku, a my szczególnie polecamy go w wersji z aksamitną gęsiną. W tekście podpowiadamy, jak go przyrządzić krok po kroku.
Krótka historia polskiego żuru
Tradycyjny polski żurek w naszej kulturze znany jest od pokoleń. Samo słowo pochodzi z języka niemieckiego od wyrazu sauer, czyli kwaśny. Współczesna wersja żurku przygotowywanego na mięsnym wywarze cechuje się wyraźnym aromatem wędzonki. W przeszłości zupa ta była jednak synonimem postu, ponieważ nie dodawano do niej mięsa.
Powstanie żurku opisuje jedna z wielkopolskich legend, zgodnie z którą miał być on wynikiem zakładu między skąpym karczmarzem i jednym z jego gości. Karczmarz miał przygotować niezjadliwą zupę, w zamian za którą otrzymałby wór złota. Wymieszał więc wrzątek z zakwasem na chleb, starą wędzonką i warzywami. Ku swojemu nieszczęściu przegrał zakład, ponieważ zupa okazała się wyborna, a do dziś króluje na naszych wielkanocnych stołach.
Jak przygotować zakwas w domu?
Podstawą dobrego wielkanocnego żurku jest naturalny zakwas. Chociaż wielu z nas do gotowania używa gotowego zakwasu ze sklepu, warto zrobić go samodzielnie według tradycyjnej receptury. Domowy zakwas nie tylko będzie o wiele zdrowszym rozwiązaniem, ale przede wszystkim pozwoli zachować oryginalny, tradycyjny smak. Jak zrobić domowy zakwas na żurek?
Do przygotowania zakwasu potrzebujemy:
-
5 łyżek mąki żytniej,
-
700 ml wody,
-
4 ząbki czosnku,
-
3 liście laurowe,
-
5 ziaren ziela angielskiego.
Wykonanie: Do dużego słoika wsyp mąkę, dodaję wodę i wymieszaj. Następnie dodaj przekrojone na pół ząbki czosnku, liście laurowe i ziele angielskie. Słoik przykryj gazą lub lnianą ściereczkę, aby składniki miały dostęp do powietrza. Zakwas musi postać w ciepłym miejscu ok. 3-5 dni. Mieszaj zakwas codziennie i sprawdzaj, czy skwaśniał. Gotowy zakwas trzymaj w lodówce.
Przepis na żurek z gęsiną
W Polsce istnieją różne odmiany regionalne żurku. Gotuje się go na wywarze warzywnym lub mięsnym (zazwyczaj używa się kiełbas i wędzonek). Żurek z dodatkiem gęsiny to specjał kuchni śląskiej, kaszubskiej, a nawet wielkopolskiej, która słynie z tradycyjnych wyrobów z gęsi. Gęsina to szlachetne i bardzo zdrowe mięso, w którym rozkochali się najwięksi zagraniczni smakosze. Święta wielkanocne to idealna okazja do spróbowania żurku z dodatkiem aromatycznej kiełbasy z gęsiny.
Składniki na żurek z gęsiną:
-
1 litr bulionu mięsnego,
-
500 ml zakwasu żytniego,
-
1 rozgniecione ziarno ziela angielskiego,
-
1 liść laurowy,
-
sól i pieprz,
-
1 łyżeczka majeranku suszonego,
-
300 g kiełbasy tradycyjnej z gęsi Złota Gęś,
-
200 g boczku wędzonego,
-
3 łyżki śmietanki 30%.
Wykonanie: Zagotuj wywar mięsny w dużym garnku. Dodaj pokrojoną w kostkę kiełbasę z gęsi i boczek, gotuj całość 10 min. Zakwas przełóż do miski, dodaj wodę i wszystko rozmieszaj. Zakwas wlej do żurku, używając sitka, aby uniknąć grudek. Do szklanki wlej śmietanę, kilka łyżek żurku i rozmieszaj. Zabiel śmietaną żurek, dodaj przyprawy i zagotuj. Żurek podawaj z kawałkami kiełbasy Złota Gęś, jajkiem lub boczkiem.
Gęsina nie tylko do żurku
Wyroby z gęsi to produkty, które idealnie smakują nie tylko jako dodatek do żurku, ale także jako świąteczny przysmak. Polski rynek zaczyna otwierać się na regionalne wyroby z gęsiny, a w sklepach coraz częściej możemy spotkać produkty wytwarzane z tego rodzaju mięsa. Marką, na którą warto zwrócić uwagę, wybierając się na przedświąteczne zakupy, jest Złota Gęś. W ofercie producenta znajdziemy m.in. aksamitny pasztet z gęsiny, kruche kabanosy, różne rodzaje kiełbasy czy polędwicę. Wszystkie produkty wytwarzane są według tradycyjnych i naturalnych receptur w Wielkopolsce, która od dawna słynie z wyśmienitej gęsiny zachwycającej podniebienia nawet najbardziej wymagających smakoszy.

Klub Pomagania i Niemarnowania WINIARY zmienia codzienność polskich szkół

Polskie słodycze na polskie święta – Boże Narodzenie z ofertą Colian

Ciao a tutti, czyli włoski jarmark znów na rynku Manufaktury
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.