Newsy

Pomocy humanitarnej potrzebuje rekordowa liczba ludzi na całym świecie. Oprócz głodu i konfliktów zbrojnych coraz większym zagrożeniem są zmiany klimatu

2023-08-18  |  06:20

Jeszcze nigdy tak wiele osób nie potrzebowało wsparcia w zapewnieniu podstawowych potrzeb. Pod koniec ubiegłego roku Polska Akcja Humanitarna szacowała, że pomocy w 2023 roku będzie potrzebować ok. 330 mln ludzi na całym świecie. Już teraz wiadomo, że ta liczba będzie znacznie większa. Pomoc potrzebna jest m.in. w Ukrainie, Jemenie, Afganistanie i w Afryce. Dużym wyzwaniem dla organizacji humanitarnych są też zmiany klimatu i wywołane nimi kryzysy.

– Na koniec zeszłego roku mówiliśmy o prawie 300–400 mln osób, które będą potrzebować pomocy humanitarnej w tym roku. Wiemy już, że tych osób będzie przybywać. Doszło m.in. do konfliktu w Sudanie, trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Tam wciąż potrzeby są bardzo duże – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Helena Krajewska, rzeczniczka prasowa Polskiej Akcji Humanitarnej.

Ze sprawozdania rocznego dotyczącego polityki UE w zakresie pomocy humanitarnej i ochrony ludności oraz wdrażania tej polityki w 2013 roku wynika, że w tymże roku pomocy udzielono około 124 mln osób dotkniętych klęskami żywiołowymi, katastrofami spowodowanymi przez człowieka lub przedłużającymi się sytuacjami kryzysowymi.

Jak wynika z komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie operacji humanitarnych UE, w 2021 roku pomocy humanitarnej potrzebowało już ok. 235 mln osób. Przeciętny kryzys humanitarny trwa teraz ponad dziewięć lat, w części krajów jednak znacznie dłużej.

– Jednym z regionów, w których panuje najtrudniejsza sytuacja humanitarna, jest oczywiście Afryka Wschodnia, ale też Sahel czy Afryka Zachodnia. Pogarsza się sytuacja w Azji Południo-Wschodniej z uwagi na zmiany klimatu. Dodatkowe wyzwania są obecne także w Jemenie i w Afganistanie, pogarsza się również sytuacja w Ukrainie, gdzie coraz więcej osób potrzebuje pomocy – wymienia Helena Krajewska.

W Turcji i w Syrii w wyniku trzęsienia ziemi z lutego tego roku zginęło ok. 51 tys. osób. Setki tysięcy zostało bez dachu nad głową. W trudnej sytuacji jest przede wszystkim Syria, która zmaga się też z wieloletnim kryzysem humanitarnym wywołanym wojną domową i cholerą. Wciąż trwa konflikt w Jemenie, gdzie pomocy potrzebuje przynajmniej 23,5 mln ludzi. W Afryce wsparcia potrzebuje ogarnięty wojną domową Sudan, a także mieszkańcy Sudanu Południowego, Somalii, Kenii i Nigru. Cały czas trwa wojna w Ukrainie, gdzie na pomoc humanitarną czeka ok. 18 mln osób.

– Wiele osób potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej, pomocy w odbudowie domów czy pomocy psychologicznej. Pamiętajmy, że to jest ogromny ciężar i dla osób młodych, i dla osób starszych. Również kolejny problem, jeżeli chodzi o Ukrainę, to możliwość dostępu do regionów, na przykład na wschodzie czy na południu, gdzie trwają walki – podkreśla rzeczniczka PAH.

Z danych ONZ wynika, że z powodu pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa i przesunięć na liniach frontu organizacje humanitarne straciły dostęp do prawie 60 tys. osób w miejscowościach położonych blisko linii frontu w obwodach donieckim, charkowskim i ługańskim.

Kryzys w Ukrainie przyczynił się też do wzrostu liczby osób niedożywionych w krajach Południa.

– Bardzo dużym obciążeniem dla organizacji humanitarnych jest konflikt w Ukrainie, ale to nie sprawia, że w innych miejscach na całym świecie zniknęły potrzeby humanitarne. Tych potrzeb jest jeszcze więcej. Rozdzielenie finansowania, darowizn od firm i od osób prywatnych, i od instytucji pomiędzy Ukrainę i kraje globalnego Południa, gdzie trwają przedłużające się kryzysy humanitarne, jest naprawdę trudną kwestią. Wiele regionów globalnego Południa jest po prostu niedofinansowanych – tłumaczy Helena Krajewska.

Kryzysy humanitarne to efekt nie tylko konfliktów zbrojnych. Zmiany klimatu i związane z nimi kataklizmy dotkną miliony ludzi na całym świecie. Z negatywnymi skutkami zmian klimatu zmaga się m.in. Madagaskar, gdzie ostatnie sześć lat to niekończąca się susza. Pora deszczowa jest zaś coraz krótsza i nieprzewidywalna.

– Zmiany klimatu sprawiają, że trudno nam planować na przyszłość. Dlatego potrzeba innowacyjnych i długofalowych planów, myślenia o tym, co można zrobić, aby zredukować wpływ zmian klimatu w przyszłości na społeczeństwa, które już teraz tego doświadczają, mimo że w Europie dopiero zaczynamy widzieć, co oznaczają zmiany klimatu – podkreśla rzeczniczka PAH.

Polska Akcja Humanitarna w ciągu 31 lat działalności dotarła z pomocą do niemal 15 mln ludzi w 51 krajach na całym świecie. W piątek, 19 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

Infrastruktura

Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.