Mówi: | Jakub Strzelczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | zdrowegeny.pl |
Sekwencjonowanie RNA to przyszłość genetyki. Technologia pozwoliła na opracowanie szczepionki na COVID-19 i może pomóc w wykrywaniu raka piersi czy płuc
Dzięki testom genetycznym już dziś można ocenić ryzyko obciążenia potomstwa ponad 350 dziedzicznymi chorobami. Laboratoria genetyczne są w stanie wykryć nawet najrzadziej występujące mutacje we wszystkich znanych genach człowieka. Zdaniem ekspertów przyszłość genetyki wiąże się z sekwencjonowaniem RNA, które pozwoliło opracować szczepionkę na COVID-19. Technologia ta może być jednak pomocna również we wczesnym wykrywaniu raka piersi, tarczycy czy płuc.
– Badania genetyczne rozwiną się w kierunku odkrywania i walki z chorobami, na które dzisiaj nie ma leków albo są leki, ale jest późna wykrywalność. Na pewno to będą nowotwory oraz wszelkiego rodzaju problemy z sercem. Już dzisiaj widzimy, że technologia, która pozwoliła bardzo szybko opracować szczepionkę w kierunku koronawirusa właśnie przez wyselekcjonowanie RNA, będzie też wykorzystywana do prac genetycznych dotyczących walki z nowotworami – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jakub Strzelczyk, prezes zarządu Zdrowegeny.pl.
Badania opublikowane w styczniu przez Clinical Cancer Research wskazują, że sekwencjonowanie RNA jest idealną strategią potwierdzania nietypowych układów RET. Ich fuzje są znanymi czynnikami powodującymi kilka nowotworów, w tym raka tarczycy i płuc. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Kuangsi w Chinach dowiedli, że długi, niekodujący RNA MALAT1 może być biomarkerem raka piersi, niezależnym od stadium guza, stopnia zaawansowania choroby i stanu węzłów chłonnych. Można go oznaczyć, wykonując test Oncotype DX. Zdaniem ekspertów coraz więcej chorób będzie można zdiagnozować dzięki testom genowym.
– Wkrótce będziemy mogli się zbadać na każdy rodzaj choroby. Już dzisiaj mamy badania, które pozwalają przetestować jednocześnie 14 nowotworów i prawdopodobieństwo zachorowania na nie. Cała nauka będzie szła w tym kierunku, by zacząć się testować i genetycznie sprawdzać, jak bardzo jesteśmy obciążeni, jak nasze organizmy są obciążone. Po to, żeby móc wyselekcjonować te choroby, na które dzisiaj Polacy najczęściej zapadają, z których sobie nie zdają sprawy, że gdzieś mogą je w sobie mieć – twierdzi ekspert.
Dostępne komercyjnie testy genetyczne pozwalają wykrywać choroby takie jak cały katalog nowotworów, w tym m.in. czerniaka, raka żołądka czy raka piersi, ale także celiakię, zakrzepicę, a nawet ryzyko wystąpienia zawału, samoistnego poronienia czy otyłości. Z kolei badanie WES umożliwia analizę wszystkich znanych, czyli około 23 tys. genów, pod kątem nawet najrzadziej występujących mutacji. Taki test jest polecany osobom, u których występują objawy kliniczne, lecz nie udaje się postawić diagnozy. Możliwe jest już ponadto wykonanie testu na nosicielstwo ponad 350 chorób dziedziczonych genetycznie.
– W tej chwili najbardziej obiecujące pod kątem technologii są technologie opierające się na sekwencjonowaniu genów chorób, które występują u człowieka. To wszystkie nowotwory, choroby kardiologiczne, genetyczne czy te dotyczące niepłodności. Wyselekcjonowuje się geny, sprawdza je dokładnie i określa się prawdopodobieństwo ich wystąpienia. W tej chwili w laboratoriach trwają intensywne prace nad tym, żeby móc te choroby leczyć szybciej i szybciej je wykrywać – mówi Jakub Strzelczyk.
Według Allied Market Research do 2027 roku światowy rynek testów genetycznych osiągnie przychody sięgające ponad 21 mld dol. Dla porównania w 2019 roku było to ponad 12,5 mld dol. Zdaniem autorów badania głównymi czynnikami napędzającymi rozwój tego rynku będzie wzrost częstotliwości występowania raka i zaburzeń genetycznych, a także rozwój technologii testowania i większa wiedza z zakresu wdrażania spersonalizowanych terapii.
Czytaj także
- 2024-04-15: Bioinformatyczne narzędzia ułatwiają diagnostykę opartą na danych genetycznych. W Polsce dostęp do niej wciąż jest niewystarczający
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-02-28: Polska chce zachęcić do testowania pojazdów autonomicznych na naszych drogach. Powstaje baza scenariuszy do takich testów
- 2024-03-15: Mikroroboty stają się coraz doskonalsze. Biomimetyczne urządzenia mogą w przyszłości zastąpić owady zapylające
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2023-10-16: Leczenie hipnozą nie budzi zaufania pacjentów. Powodem są głównie utrwalone w przestrzeni publicznej mity na jej temat
- 2023-09-18: Choroby cywilizacyjne coraz większym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. Jedną z głównych przyczyn jest palenie i niezdrowy tryb życia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.
Konsument
Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.
Transport
Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.