Mówi: | Urszula Bernatowicz-Łojko, lekarz neonatolog, konsultant laktacyjny Beata Sikorska, biotechnolog, Medela Polska |
Tylko połowa Polek karmi noworodka piersią dłużej niż dwa miesiące. 60 proc. z nich ma problemy z laktacją
Mleko matki zapewnia prawidłowy rozwój dziecka i zapobiega wielu chorobom cywilizacyjnym, m.in. cukrzycy i otyłości. Jednak aż 50 proc. Polek rezygnuje z naturalnego karmienia już dwa miesiące po porodzie. Decyzje te wynikają często z problemów z laktacją, na które skarży się 60 proc. młodych mam, oraz niedostatecznej wiedzy na temat korzyści z karmienia piersią.
Mleko matki to najlepszy pokarm dla noworodków i niemowląt. Zawiera ono przeciwciała chroniące dziecko przed bakteriami i pomaga rozwijać jego układ odpornościowy oraz wszelkie substancje odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju malucha. Karmienie piersią zaspokaja wszystkie potrzeby żywieniowe dziecka, zmniejsza ryzyko wystąpienia alergii, sprzyja rozwojowi intelektualnemu, a także zapobiega wielu chorobom w dorosłym życiu, m.in. otyłości, cukrzycy typu 2 oraz schorzeniom układu sercowo-naczyniowego
– Nie do przecenienia jest bezpośredni kontakt mamy z dzieckiem, nawiązywanie więzi i relacji. To również toruje cały profil reakcji stresowych u dziecka, takie dziecko jest lepiej przygotowane do trudności życiowych, łatwiej sobie z tym radzi – mówi agencji informacyjnej Newseria Urszula Bernatowicz-Łojko, lekarz neonatolog, konsultant laktacyjny.
Z raportu „Czy Polska jest krajem przyjaznym matce karmiącej?” wynika, że propagowanie karmienia piersią mogłoby zapobiec 800 tys. zgonów dzieci – liczba ta odpowiada 13 proc. wszystkich zgonów poniżej drugiego roku życia. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią przez sześć pierwszych miesięcy życia dziecka, a następnie rozszerzanie diety o warzywa i owoce przy kontynuowaniu naturalnego karmienia co najmniej do ukończenia przez malucha drugiego roku życia. Badania polskich naukowców pokazały, że mleko kobiece po roku od porodu zawiera odpowiednie składniki odżywcze, które dopasowują się do potrzeb i wieku dziecka.
– Jest tam bardzo dużo składników immunologicznie aktywnych, które nadal wspierają zdrowie dziecka, odporność dziecka w drugim, trzecim, a nawet czwartym roku życia – mówi Urszula Bernatowicz-Łojko.
Jak wskazuje raport „Czy Polska jest krajem przyjaznym matce karmiącej?” w krajach rozwiniętych tylko jedno na pięcioro dzieci karmionych jest jednak wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku życia. Polki są coraz bardziej świadome korzyści, jakie płyną z karmienia naturalnego – tuż po porodzie na taką formę odżywiania dziecka decyduje się 90 proc. młodych mam.
– Później zaczyna się problem, bo mniej więcej po 6–8 tygodniach już jedynie połowa z nich kontynuuje karmienie – mówi Urszula Bernatowicz-Łojko.
Przyczyną tak szybkiego odstawienia dziecka od piersi mogą być problemy z laktacją, często połączone ze zbyt niską wiedzą na temat zalet karmienia naturalnego. Z badań wynika, że 60 proc. kobiet po porodzie ma kłopoty z bezpośrednim karmieniem piersią, m.in. na tle zaburzeń przepływu mleka bądź funkcji ssania u dziecka. W przypadku nieotrzymania specjalistycznej pomocy mamy te stosunkowo szybko zastępują naturalny pokarmem dostępnymi w sklepach mieszankami. Rozwiązaniem w takich przypadkach mogą być nowoczesne laktatory.
– Te rozwiązania mogą być dobre i dla mam, które są po trudnych porodach, dotyczy to szczególnie mam wcześniaków, ale też mam po cięciach cesarskich, także mam, które miały przedłużony fizjologiczny poród, które w ogóle mają trudności z rozpoczęciem laktacji – mówi Beata Sikorska, biotechnolog z firmy Medela Polska.
Korzystanie z laktatorów zwiększa ilość produkowanego przez organizm kobiety pokarmu. Może pomóc też w przypadku obrzęku piersi i bólu brodawek, ojcom natomiast umożliwia uczestniczenie w procesie karmienia. Wiele młodych mam traktuje te urządzenia jako część procesu naturalnego karmienia. Laktatory umożliwiają również szybszy powrót do pracy lub na studia bez konieczności podawania dziecku sztucznej mieszanki
– Bardzo wspieramy mamy, które chcą wrócić do pracy, mówimy wtedy o zupełnie innych rozwiązaniach. Laktatory szpitalne powinny pracować w taki sposób, aby jak najwcześniej zainicjować laktację, natomiast te rozwiązania, które dotyczą mam, które chcą później wrócić do pracy, to muszą być ciche, skuteczne, przenośne – mówi Beata Sikorska.
Nowoczesne laktatory, zasilane bateriami lub sieciowo, są lekkie i poręczne, bez problemu można je zabierać ze sobą, nawet wybierając się w podróż. Większość z nich ma regulację podciśnienia oraz funkcję odzwierciedlającą naturalny rytm ssania dziecka, co zdecydowanie wpływa na efektywność odciągania pokarmu.
Czytaj także
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.