Newsy

Ada Szulc i DJ Adamus planują wspólne koncerty

2013-11-14  |  10:10
Do sklepów trafiła debiutancka płyta Ady Szulc i DJ Adamusa – „Tysiąc Miejsc”. Inspiracją dla całego projektu było lista „1000 places to see before die – 1000 miejsc do zobaczenia przed śmiercią”. Album dostępny jest także w serwisie muzodajnia.pl, umożliwiającym pobieranie plików w formacie mp3. Muzycy planują już wspólną trasę koncertową.

Pierwszy występ muzycznego duetu już pod koniec listopada.

– Trasę koncertową rozpoczniemy 30 listopada koncertem w Krakowie, następnie odwiedzimy Wrocław, Rzeszów oraz Białystok. Większą trasę szykujemy na nowy rok – zdradza Ada Szulc w wywiadzie dla agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Album promują trzy single – „1000 miejsc”, „Dokąd Uciekam”, do którego stworzono teledysk w Tokio oraz „Mieć wszystko albo nic”. Jednak żaden z utworów promujących nie jest ulubionym przez wokalistkę.

– Najbardziej lubię utwory w wersji angielskiej. Wydaje mi się, że te numery brzmią zdecydowanie lepiej. Nawet niż polskie single. Moim faworytem jest „Ocean” – podkreśla artystka.

Ada Szulc to finalistka pierwszej edycji programu „X-Factor”. Przegrała w finale z Gienkiem Loską oraz Michałem Szpakiem. DJ Adamus to producent muzyczny oraz członek grupy Wet Fingers.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.