Mówi: | Agata Młynarska |
Funkcja: | dziennikarka |
Agata Młynarska: Rozwód w niektórych sytuacjach jest najlepszym rozwiązaniem. Osobistą porażkę można zamienić w sukces
Dziennikarka przyznaje, że rozwód nie jest niczym miłym, nawet jeśli małżonkowie rozstają się w zgodzie i nie mają do siebie pretensji. Pozbieranie się po takiej traumie często trwa bardzo długo. Pojawiają się wyrzuty sumienia, brak wiary w siebie, a zwłaszcza poczucie winy, że nie zrobiło się wszystkiego i że nie walczyło tak, jak było trzeba. Dziennikarka ma za sobą dwa rozwody. Pierwsze jej małżeństwo trwało 10 lat, a drugie – zaledwie 9 miesięcy.
Młynarska przyznaje, że rozstanie jest trudne, bo wiąże się z wieloma skrajnymi emocjami, ale trzeba uwierzyć, że dzięki niemu zaczyna się coś nowego, lepszego.
– Kiedy pierwszy raz się rozwodziłam, to miałam poczucie absolutnej klęski. Rozwodziłam się po 10 latach, miałam 28 lat, a wyszłam za mąż, jak miałam 18. Miałam dwoje dzieci, wspaniałego męża, z którym się przyjaźnię do dzisiaj, i poczucie klęski – upadku ideału, który sobie wymyśliłam, czyli rodziny, bo rodzina to jest pewien ideał, do którego dążymy, ale nie udało mi się tego ideału stworzyć z mężczyzną, którego wybrałam, który mnie wybrał na drogę życia. Byliśmy kompletnie do siebie nieprzystający, niepasujący, ja byłam dzieckiem, on też był jeszcze bardzo młody – mówi agencji Newseria Lifestyle Agata Młynarska, dziennikarka.
Młynarska wspomina, że rozwód w tamtym czasie był najlepszym rozwiązaniem. Z doświadczenia wie, że lepiej wcześniej zakończyć związek bez przyszłości niż przez lata żyć obok siebie w poczuciu niespełnienia, niezadowolenia i wzajemnych oskarżeń.
– Mogłam mieć fatalną relację z ojcem swoich dzieci, a mam znakomitą – podkreśla.
– Całe szczęście, że się rozwiedliśmy, bo teraz on jest szczęśliwy i ja. Mamy dwóch fantastycznych synów, bardzo się przyjaźnimy i nasze rodziny się bardzo przyjaźnią, a rodzice mojego pierwszego męża są jak moi najukochańsi rodzice. To jest przykład na to, że można wyjść nawet z takiej naprawdę klęski w poczuciu, że coś się z tym konkretnego dobrego zrobiło, przerobiło i udało zamienić na sukces – mówi Agata Młynarska.
Niestety, również drugie małżeństwo Młynarskiej zakończyło się rozwodem.
– Kiedy rozwodziłam się drugi raz, z małżeństwa, które było totalną porażką – trwało 9 miesięcy, byłam najszczęśliwszą kobietą świata, podskakiwałam pod sufit i byłam przeszczęśliwa, że ten koszmar już się skończył, że jestem wolna i zaczynam nowe życie. Byłam bardzo długo sama, ponad 7 lat, czerpałam z tego wielką radość i każdego dnia zachłystywałam się świeżym powietrzem, ciesząc się, że moi synowie są już dorośli i że też już ich nie ma w domu, że odzyskałam wolność i mogę zająć się sobą – mówi Agata Młynarska.
Dziennikarka podkreśla, że co trzecie małżeństwo w Polsce kończy się rozwodem. Dla jednych to dramat, dla innych – szansa na to, że może być lepiej.
– Uważam, że każda z nas ma prawo do tego, żeby być szczęśliwą, żeby wierzyć w siebie, żeby zawalczyć o swój kawałek podłogi, tylko musi w siebie uwierzyć, musi zacząć tę pracę od siebie. Kiedy po drugim rozwodzie zdecydowałam się na terapię, to był najszczęśliwszy dzień w moim życiu i zaczęło się wszystko zmieniać na plus, bo wszystko jest w głowie – mówi Agata Młynarska.
W jesiennej ramówce stacji TVN Style Młynarska poprowadzi nowy format „Eks-tra zmiana”, w którym wraz ze specjalistami będzie próbowała odmienić życie i otoczenie ludzi po rozstaniach. Jego uczestnikami będą kobiety i mężczyźni, którzy nie potrafią się odnaleźć w porozwodowej rzeczywistości lub nie mogą zapomnieć o byłym partnerze, bo wiele rzeczy wciąż im o nich przypomina. Prowadząca doda im otuchy, podzieli się własnym doświadczeniem, pomoże zamknąć pewien rozdział w życiu i rozpocząć nowy z nową energią i siłą. Premierowe odcinki programu będzie można oglądać w poniedziałki o godz. 22.25, począwszy od 1 października.
Czytaj także
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-13: Opieka środowiskowa to najpilniejsza potrzeba polskiej psychiatrii. Reforma zachodzi zbyt wolno
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
Prezenterka uczestniczyła w Paris Fashion Week, który dla niej jest nie tylko wydarzeniem modowym, ale i szansą do obserwacji dynamicznych zmian w branży. Malwina Wędzikowska uważa, że kryzys, z jakim boryka się obecnie rynek mody, może skłonić marki do uproszczenia swoich kolekcji oraz wprowadzenia bardziej funkcjonalnych rozwiązań. Odpowiedzią na potrzebę oszczędności oraz zrównoważonego rozwoju w modzie powinna być chociażby możliwość wykorzystania tych samych modeli w propozycjach na różne sezony. Jej zdaniem może się również zmienić kształt tradycyjnych pokazów mody, które wiążą się z dużymi kosztami i spektakularnymi efektami.
Prawo
Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.
Żywienie
Prawidłowe odżywianie ma największy wpływ na zdrowie i długość życia. Niewiele osób stosuje odpowiednią dietę

– Skomponowanie odpowiedniego jadłospisu i kultura jedzenia są obecnie sporym wyzwaniem – uważa prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dworacki, ekspert z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Jego zdaniem zaszkodzić może nam chociażby spożywanie produktów tuż po wyjęciu ich z lodówki. Ekspert medycyny stylu życia zaznacza też, że bardzo ważną rolę w naszym organizmie odgrywają jelita, a żeby właściwie funkcjonowały, powinniśmy włączyć do swojego menu probiotyki oraz prebiotyki.