Mówi: | Agnieszka Hyży |
Funkcja: | dziennikarka |
Agnieszka Hyży: Kupuję w internecie wszystko oprócz pieczywa i warzyw. Chętnie korzystam z odroczonych płatności
Odroczone płatności to usługa, która pozwala na przesunięcie terminu zapłaty za zakupy online o 30 dni bez dodatkowych opłat. Zdaniem prezenterki w czasach, kiedy wiele różnorodnych produktów kupujemy w sieci i na bieżąco nie mamy możliwości sprawdzenia jakości danego towaru, to doskonałe rozwiązanie. Ona sama chętnie z niego korzysta, zwłaszcza jeśli kupuje ubrania i nie jest pewna co do rozmiaru, fasonu i koloru.
Płatności odroczone zyskują coraz większą popularność, a osoby, które raz skorzystają z usługi, szybko przyzwyczajają się do takiej metody płatności. Sprawdza się ona chociażby w momencie, kiedy znajdujemy w internecie wymarzony produkt w atrakcyjnej cenie, ale niestety nasze konto świeci pustkami, bo czekamy na wypłatę. Nie musimy więc zaciągać pożyczki czy też odkładać zakupu na później, ryzykując, że dany towar zostanie wyprzedany, tylko możemy natychmiast sfinalizować transakcję. Agnieszka Hyży przyznaje, że dzięki takiemu rozwiązaniu zakupy w sieci są jeszcze bardziej komfortowe.
– Okres pandemii tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że zakupy online to jest absolutna przyszłość, a właściwie już nie przyszłość, tylko teraźniejszość i rzeczywiście jestem stałą klientką takiej opcji. Myślę, że mało już jest rzeczy poza moim ulubionym warzywniakiem i pieczywem w piekarni, których bym nie zamawiała online. I cieszy mnie fakt, że wchodzimy na kolejny poziom rozwoju takich działań właśnie w internecie – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Hyży.
Zdaniem prezenterki możliwość skorzystania z odroczonych płatności jest doskonałym rozwiązaniem zwłaszcza podczas kupowania ubrań. Największą zaletą jest to, że konsument otrzymuje od razu i finansowanie, i towar, a jednocześnie ma czas na weryfikację zakupu.
– Miałam sytuację, że nie byłam pewna rozmiaru i kupowałam dwa–trzy rozmiary albo kolory, bo też nie byłam pewna, który ostatecznie zostanie u mnie w szafie, i musiałam wydać swoje pieniądze. I wiadomo, że procedura zwrotu jest już naprawdę sprawna, ale zawsze może się coś wydarzyć i na te pieniądze trzeba poczekać, paczka może zaginąć, może się coś zniszczyć, a co za tym idzie – sklep ma prawo odmówić ci takiego zwrotu, więc jest to pewnego rodzaju ryzyko. A tutaj nie ryzykujesz, nie wydajesz najpierw swoich pieniędzy, a robisz to dopiero w momencie, kiedy jesteś pewna, że dana rzecz zostaje już u ciebie w domu – mówi Agnieszka Hyży.
Dziennikarka jest więc jak najbardziej na tak dla takiego rozwiązania, choć wielu ekspertów finansowych mówi, że jest to pewnego rodzaju pułapka, bo może się zdarzyć, że zapomnimy o takiej odroczonej płatności, a wtedy będziemy musieli zapłacić prowizję. Trzeba więc zachować czujność i pamiętać o terminach.
– Ja przyznaję się do tego bez bicia, że nie lubię płacić rachunków, nie lubię pilnować tych terminów. Jestem super w kreowaniu, wymyślaniu, w tego typu rzeczach, natomiast niekoniecznie właśnie w totalnie formalnych, księgowych sprawach. Mnie to w ogóle przeraża, jak mam usiąść do robienia przelewów, to jestem absolutnie chora. Zdarzyło mi się mieć sytuację, że np. konto, z którego pobiera mi się comiesięcznie jakaś opłata stała, nie zostało przeze mnie zasilone i się orientowałam po kilku dniach, jak właśnie już dostałam SMS-a czy maila, że brak środków i jest opóźnienie – mówi prezenterka.
Czytaj także
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
Architekt zaznacza, że praca przy realizacji programu „Nasz nowy dom” to dla niego nie tylko ciekawe doświadczenie zawodowe, ale także możliwość spotkania na swojej drodze różnych fachowców. Jedną z takich niezwykle zdolnych i kreatywnych osób jest niewątpliwie Darek „Stolarz”, który niedawno dołączył do popularnego formatu Polsatu. Maciej Pertkiewicz już dostrzega plusy tej współpracy i wierzy, że przed nimi jeszcze wiele nietuzinkowych projektów.
Handel
Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.
Problemy społeczne
Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]

W latach 2020–2029 zmiana struktury społecznej doprowadzi do skurczenia się rynku pracy aż o milion pracowników. Trend ten wymusi na pracodawcach konieczność podejmowania konkretnych działań zmierzających do aktywizacji pomijanych dotąd grup społecznych. – Inkluzywność to nie tylko kwestia etyczna, to strategiczna odpowiedź na kryzys demograficzny i niedobór siły roboczej – wskazuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.