Mówi: | Alicja Węgorzewska-Whiskerd |
Funkcja: | śpiewaczka operowa |
Alicja Węgorzewska-Whiskerd: Jestem niechętna szczepionce przeciw SARS-CoV-2. Po prostu nie wiem, jak ona wpłynie na stan mojego zdrowia
Szczepionki na koronawirusa jeszcze nie ma, ale dyskusja na temat tego, czy szczepienia będą obowiązkowe, rozpala emocje. Alicja Węgorzewska-Whiskerd dość sceptycznie podchodzi do pomysłu obowiązkowego szczepienia przeciw SARS-CoV-2. Artystka obawia się, że mogłoby ono negatywnie wpłynąć na stan jej zdrowia i pogłębić obecne problemy.
– Myśląc o tym, czy się zaszczepię, bardzo ostrożnie podchodzę do tego pytania, bo po prostu nie znam odpowiedzi. Niechętnie bym się szczepiła, gdyż mam swoje kłopoty zdrowotne i nie wiem, jak taka szczepionka wpłynie na stan mojego zdrowia – mówi agencji Newseria Alicja Węgorzewska-Whiskerd.
Śpiewaczka operowa wspomina, że kiedy przed laty wyjeżdżała za granicę, musiała przejść wiele obowiązkowych szczepień. Było to dla niej bardzo uciążliwe.
– Kiedy miałam dwadzieścia parę lat, leciałam do Kenii, potem w inne strony świata i podróżowałam wtedy z żółtą książeczką szczepień, gdzie były wpisane wszystkie szczepienia. Przy każdym wyjeździe było ich całe mnóstwo i trzeba było tego bardzo pilnować. Nie potrafię sobie wyobrazić powrotu do tej sytuacji, że musimy się szczepić – mówi.
Niedawno krytycznie o wprowadzeniu obowiązkowej szczepionki wypowiedziała się Edyta Górniak. Wokalistka z całą stanowczością zapewniła, że nie boi się koronawirusa, dlatego też nie będzie się szczepić i nie pozwoli na to swojemu synowi. Również Ivan Komarenko apeluje w tej sprawie do rządzących. Piosenkarz tłumaczy, że jest przeciwnikiem obowiązkowych szczepień, a poza tym przygotowywana w pośpiechu szczepionka może być niebezpieczna dla zdrowia, a on nie chce na sobie eksperymentować.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-13: Alicja Węgorzewska: Nie wierzę w zabobony jak piątek trzynastego czy czarny kot. To my panujemy nad własnym losem
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-10-25: Alicja Węgorzewska: Opera Juliusz Cezar mimo historycznie odległego tła przedstawia te same namiętności, zazdrości i intrygi jak w obecnych czasach. I to jest jej największą siłą
- 2024-11-15: Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-09-24: Rosnąca liczba przypadków mpox w Afryce rodzi strach przed nową epidemią. Eksperci mówią o znacznie mniejszym ryzyku niż przy covidzie
- 2024-09-17: Blisko 80 proc. Polaków obawia się zapalenia płuc. Mimo to świadomość szczepień profilaktycznych jest niska
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Zawiązku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.
Prawo
Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
W ciągu ostatnich kilku lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych dzieci i młodzieży zwiększyła się prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. w 2019 roku do 87,3 tys. w 2023 roku – wynika z danych NIZP PZH-PIB. W efekcie coraz więcej zapomnianych chorób powraca i rośnie liczba zachorowań m.in. na odrę czy krztusiec. Wraz rosnącym odsetkiem odmów powracają pomysły, by uzależnić od szczepień miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale eksperci podkreślają, że potrzebna jest przede wszystkim edukacja rodziców.
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.