Newsy

Apartamenty w pobliżu pola golfowego to nowy rodzaj inwestycji. Deweloperzy oferują je nie tylko zapalonym graczom

2015-08-27  |  06:40

Polscy nabywcy mieszkań zaczynają doceniać sąsiedztwo pól golfowych. Inwestorzy nie traktują ich już tylko jako atrakcyjnych terenów rekreacyjnych, lecz także dostrzegają w nich potencjał budowlany. Pierwsza taka inwestycja na Mazowszu powstaje w Sobieniach Królewskich.

– Golf niesamowicie się rozwija, mamy najlepsze statystyki pod względem rozwoju na całym świecie podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Piotr Szymański, dyrektor klubu golfowego Sobienie Królewskie. – Sport ten w Polsce na razie ma jeszcze dosyć mały zasięg, ale golfistów z roku na rok przybywa, widzimy to u nas, widzimy to też na innych polach. Pojawiają się młodzi ludzie, których ciągnie do golfa, to jest bardzo dobra informacja dla nas.

Golf jest nie tylko ciekawą formą spędzania wolnego czasu. Wielkie i dobrze utrzymane pola stają się też atrakcyjnymi terenami z dużym potencjałem deweloperskim. Przy polach golfowych na całym świecie powstają inwestycje mieszkaniowe. W Polsce tego typu przedsięwzięcia są nowością. Na Mazowszu budowany jest właśnie apartamentowiec w Sobieniach Królewskich.

 Mówimy tu o apartamentach, domach i hotelach  tłumaczy Piotr Szymański. Nasz obiekt oferuje wszystkie te projekty. Obecnie realizujemy III etap budowy apartamentów, do dyspozycji klientów będzie 10 lokali o powierzchni od 50 do 76 metrów. Termin realizacji przewidujemy na III kwartał 2016 roku, budowa w tym momencie jest na etapie zalewania stropów parteru. Budynek jest dwupiętrowy, więc jest to szybka, prosta budowa. Sprzedaliśmy już 40 proc. inwestycji, a klientów jest coraz więcej i u nas, i na innych tego typu obiektach w Polsce. 

W Sobieniach Królewskich, pierwszej tego typu inwestycji na Mazowszu, przyszli mieszkańcy będą mogli korzystać nie tylko z pola golfowego, lecz także z lotniska, szkoły awiacji i czterogwiazdkowego hotelu w zabytkowym kompleksie pałacowym. To w ocenie dyrektora klubu golfowego Sobienie Królewskie atuty, które mogą zostać wykorzystane także przy późniejszej sprzedaży czy najmie tego typu lokali.

– Wśród kupujących dominują oczywiście golfiści, są również piloci – wszystko za sprawą lotniska wraz z zapleczem serwisowym i hangarowym. Kupując mieszkanie, mieszkańcy w pakiecie otrzymują możliwość darmowego hangarowania samolotów oraz korzystania z całego lotniska przez trzy lata. Dla golfistów największym atutem jest to, że dostają do nieruchomości dożywotnie członkostwo w klubie, co wiąże się z niższymi stawkami za grę na polu oraz wieloma przywilejami w domu klubowym, możliwością korzystania z kortów tenisowych, basenu i preferencyjnych stawek w hotelu.

Jak podaje „Magazyn Golfowy”, w kraju jest obecnie kilkanaście mistrzowskich pól golfowych, ale inwestycje deweloperskie realizuje w tej chwili tylko kilka z nich, m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Wejherowie czy Olsztynie. Perspektywy dla tego typu przedsięwzięć są jednak obiecujące, bo zainteresowanie zarówno tym sportem, jak i inwestycjami w pobliżu pól golfowych rośnie.

 Zanotowaliśmy olbrzymie wzrosty zainteresowania w ostatnich dwóch latach, co przekłada się na zwiększenie tempa sprzedaży i budowy zwraca uwagę dyrektor Piotr Szymański z klubu golfowego Sobienie Królewskie. – Dzięki temu zainteresowaniu uruchomiliśmy kolejny projekt – sprzedaż działek, gdzie ludzie sami będą mogli budować własne domy. Jest to świetna alternatywa dla domów letniskowych w okolicach Warszawy ze względu na całą infrastrukturę obecną na terenie. Dojazd do działek jest, są media, a obiekty są strzeżone, a to olbrzymi plus dla potencjalnych klientów, którzy są zainteresowani domkami letniskowymi na wypady weekendowe.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.