Mówi: | Barbara Kurdej-Szatan, aktorka Rafał Szatan, wokalista |
Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.
– Powrót do szkoły i do przedszkola odczuliśmy nie tylko za sprawą obowiązków i jeżdżenia w tę i we w tę, ale za sprawą chociażby wirusów, które krążą, bo tak to jest, jak się wszyscy spotykają. Trzeba się więc wzmacniać, brać witaminki, bo trzeba pracować i nie mamy kiedy po prostu siedzieć w domu z chorymi dziećmi, musimy dbać o siebie wszyscy – mówi agencji Newseria Lifestyle Barbara Kurdej-Szatan.
Jednym z projektów zawodowych, w który obecnie się angażuje, jest program „Cudowne lata”. Jej zdaniem to niezwykle atrakcyjny format, a ona sama doskonale się czuje w roli gospodyni.
– Na planie czułam się bardzo dobrze, wspaniale mi się pracowało, była świetna energia i myślę, że ta energia się przeniosła. Mnóstwo osób do mnie pisało i komentowało, że im się bardzo podobało i świetnie, uważam, że to będzie hit – mówi.
W programie „Cudowne lata” naprzeciw sobie stają dwie drużyny: Boomerów i Milenialsów. Ich skład co tydzień jest inny. Drużynę Boomerów zasilają topowi polscy muzycy, sportowcy, aktorzy, kabareciarze, dziennikarze i osobowości medialne, a drużynę Milenialsów – popularni influencerzy, aktorzy i wokaliści młodego pokolenia. Barbara Kurdej-Szatan podkreśla, że ona sama nie widzi między nimi aż tak dużej różnicy pokoleniowej.
– Między boomerami a milenialsami jest może troszeczkę mniejsza różnica, ale jak była u nas ekipa generacji Z, to oni w ogóle nie mieli pojęcia na przykład, czym jest menażka albo kluczyk od windy. Właściwie to my już nie używaliśmy kluczyka od windy. Przynajmniej ja nie przypominam sobie, żebym miała – mówi.
Prowadząca przekonuje, że ten program jest swoistą skarbnicą wiedzy dla ludzi w różnym wieku. Podczas nagrań ona sama wciąż dowiaduje się czegoś nowego.
– To się tylko tak umownie dzieli na milennialsów i boomerów, ale po prostu wśród boomerów są wszyscy 50+ i dochodzi też do osiemdziesiątki, więc historii jest naprawdę mnóstwo do wysłuchania. A jeżeli chodzi o tych młodszych, to zaliczają się do nich po prostu wszyscy, i generacja Z, i milenialsi. I to jest tak, że i młodsi dowiadują się czegoś o starszych, i odwrotnie, bo starsi troszeczkę żyją w już swoim świecie, czasem nie nadążają za pędem technologicznym czy też słownym. Więc mogli się dowiedzieć na planie programu, jakich młodzież używa słów chociażby, żeby się komunikować, jak teraz żyje i czego słucha. A to, czego ja się dowiedziałam podczas nagrań, to okazało się, że moja córka wszystko wie i wszystkiego używa – mówi Barbara Kurdej-Szatan.
– Nasza Hania faktycznie już komunikuje się z koleżankami i kolegami inaczej, niż my komunikowaliśmy się w jej wieku. Chyba przez to, że w sumie świat idzie do przodu i język angielski stał się uniwersalnym językiem, tak też dzieciaki i młodzież po prostu wykorzystuje go do wszystkich skrótów i swoich rozmów – dodaje Rafał Szatan, wokalista.
Barbara Kurdej-Szatan nie ukrywa, że cieszy się z powrotu do Telewizji Polskiej, gdzie kiedyś prowadziła m.in. „Kocham cię, Polsko!” i „The Voice of Poland". Jej obecność w programach TVP została ograniczona w 2019 roku. Sukcesywnie znikała z kolejnych formatów, co władze stacji tłumaczyły koniecznością zróżnicowania anteny. Z kolei po tym, gdy w 2021 roku opublikowała na Instagramie nagranie z granicy polsko-białoruskiej i skomentowała je, używając wulgaryzmów, została oficjalnie zwolniona przez ówczesnego prezesa Jacka Kurskiego.
– Czy tęskniłam za TVP? To jest tak, że ja tęskniłam w ogóle za taką formą pracy, bo programów żadnych nie prowadziłam przez pięć lat, bo już w 2019 roku zostałam zwolniona naraz ze wszystkiego, więc za tą formą pracy trochę tęskniłam. Ale szczerze mówiąc, nawet nie odczułam tej różnicy czasu, bo po prostu tak to lubię i tak się w tym dobrze czuję, że weszłam w to na całego – dodaje.
„Cudowne lata” można oglądać w każdą niedzielę na antenie TVP2 o godz. 16:10. Z danych opublikowanych przez portal Wirtualnemedia.pl wynika, że premierowy odcinek programu przyciągnął przed ekrany 601 tys. widzów. Przed rokiem emitowany w tym paśmie pierwszy odcinek teleturnieju „Tak to leciało!” prowadzony przez Sławomira i Kajrę zgromadził o 236 tys. osób więcej.
Czytaj także
- 2024-10-03: Wstrzymanie dopłat do leasingu aut elektrycznych może zahamować na nie popyt. Większość firm odłoży zakup na przyszły rok
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.