Mówi: | Beata Sadowska, dziennikarka, prezenterka Kinga Zawodnik, influencerka |
Beata Sadowska: Jak można nie interesować się polityką? Jeśli jesteś obywatelem, to polityka cię dotyczy
Dziennikarka uważa, że biorąc udział w wyborach, mamy szansę zadecydować o swojej przyszłości i o przyszłości następnych pokoleń. Dlatego nie wyobraża sobie, by 15 października nie było jej przy urnie. Głosując, mamy bowiem wpływ m.in. na to, czy wzrosną nasze podatki, jak będą wydawane publiczne środki, na jakie programy znajdą się pieniądze, a na które ich zabraknie, czy też jakie prawa będą przysługiwać kobietom. Kinga Zawodnik podkreśla natomiast, że rezygnując z prawa wyboru swoich przedstawicieli, nie można później narzekać, że nie jest tak, jak byśmy tego chcieli. Ona sama widzi potrzebę zmian, dlatego już w następną niedzielę idzie zawalczyć o lepsze.
Beata Sadowska podkreśla, że w kwestii wyborów nie jest biernym obywatelem i ma dużą satysfakcję z tego, że może wprowadzać zmiany w swoim kraju.
– Oczywiście, że idę na wybory. Ja głosuję zawsze. To jest moje prawo, ale też mój zwykły, ludzki, obywatelski obowiązek. Robię to dla siebie i dla moich dzieci. Robię to po to, żebym potem nie narzekała, robię to po to, żeby zaprotestować, i robię to po to, żeby żyć w fajnym, wolnym i mądrym kraju. Cieszę się, że mogę zagłosować, to jest dla mnie święto – mówi agencji Newseria Lifestyle Beata Sadowska, dziennikarka, prezenterka.
Jej zdaniem możliwość oddania swojego głosu na wybraną partię i jej przedstawiciela to ogromny przywilej, z którego warto skorzystać.
– Nie ma: nie interesuję się polityką. Bo jeśli jesteś obywatelem, to polityka cię dotyczy, bo płacisz podatki, bo masz takie prawa i masz takie obowiązki, a te prawa są ci na przykład ograniczane. Jak można nie interesować się polityką? Okej, nie trzeba śledzić codziennie, co i jaki polityk powiedział, ale dla mnie wybory to jest prawo i cieszę się, że mogę zagłosować – mówi dziennikarka.
Około połowa społeczeństwa wciąż bagatelizuje sprawę i rezygnuje z prawa wyboru swojego przedstawiciela na arenę polityczną. Warto więc nie tylko iść do urny, ale również zachęcać do tego innych. Beata Sadowska uważa, że ci, którzy nie głosują, nie mają prawa później narzekać.
– Niech potem nie narzekają, bo to jest unikanie. „Nie interesuję się polityką”, okej, ale polityka interesuje się tobą, twoimi podatkami, tym, czy możesz zdecydować o swoim ciele, tym, czy masz urodzić dziecko z gwałtu i tak dalej, i tak dalej – mówi.
Zdanie prezenterki podziela również Kinga Zawodnik. Influencerka uważa, że trzeba brać odpowiedzialność za to, co się dzieje w naszym kraju, dlatego nie powinniśmy uchylać się od udziału w wyborach.
– Wybieram się na wybory, będę głosować i też zachęcam wszystkich do tego, żeby pójść i głosować – mówi.
Są jednak tacy, którzy uważają, że wybory nie mają jakiegokolwiek sensu, ich głos nic nie znaczy, a do władzy wciąż dochodzą te same osoby. Nie zdają sobie oni jednak sprawy z tego, że ich udział w wyborach nie tylko nie jest bez znaczenia, ale może być decydujący. W historii wielokrotnie zdarzały się bowiem takie sytuacje, że jeden oddany głos miał wpływ na rozstrzygnięcie wyborów.
– Możemy sobie myśleć, że ja jako jedna osoba nic nie zmienię, ale ja jako x tych osób możemy naprawdę wprowadzić zmiany i to na lepsze. Każdy z nas jest ważny, nasze zdanie również jest ważne i powinniśmy korzystać z prawa do głosowania, ponieważ w ten sposób mamy możliwość wyrażenia swojej opinii. Ja się raczej w politykę nie mieszam, natomiast jest wiele takich rzeczy, które mi się osobiście nie podobają i jako kobiecie, i jako przedsiębiorcy, właścicielowi firmy. I chciałabym zmian. Uważam, że każdy z nas, każdy człowiek powinien dochodzić i bronić swoich praw – dodaje Kinga Zawodnik.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów.
Czytaj także
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.