Newsy

Bożena Dykiel: ukształtowałam swoje ciało tak, jak ja chciałam, a nie tak, jak chciał cukier czy tłuszcz

2016-07-21  |  06:55

Aktorka systematycznie ćwiczy, aby długo cieszyć się szczupłą sylwetką i zdrowiem. Twierdzi, że o jej dobrej formie decyduje dbałość o ciało i szczęśliwe życie. Zapewnia, że rodzina, piękny dom i praca, którą lubi, to wszystko, czego potrzebuje, by czuć się kobietą spełnioną i zadowoloną z życia.

Bożena Dykiel w sierpniu tego roku skończy 68 lat, mimo to zachwyca świetną figurą i samopoczuciem. Twierdzi, że chce pokazać wszystkim Polkom, że dojrzała kobieta może być w dobrej formie. Zapewnia też, że ona sama zawdzięcza to przede wszystkim udanemu życiu zawodowemu i prywatnemu, a także mądrości, jakiej nabiera się z wiekiem.

– Kobieta dojrzała tak jak ja wie więcej, umie więcej, jeżeli życie ma spełnione tak jak ja, że mam zdrowego męża, mam zdrowe córki, mam czwórkę zdrowych wnuków, to czego chcieć więcej na świecie mówi Bożena Dykiel agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda serialu „Na Wspólnej” twierdzi, że o jej szczęściu decyduje udana rodzina, praca, którą lubi, i piękny dom z ogrodem w podwarszawskim Izabelinie. W domu tym chętnie gromadzi się cała rodzina, a aktorka chętnie podejmuje gości dobrym jedzeniem. Aktorka nie zapomina też o aktywności fizycznej.

– Dbam o siebie, codziennie ćwiczę, więc ukształtowałam swoje ciało tak, jak ja chcę, a nie tak, jak chciał cukier czy tłuszcz mówi Bożena Dykiel.

Aktorka ćwiczy codziennie przez minimum 20–30 minut, dzięki czemu zachowuje sprężyste ciało i nie ma problemu ze stawami. Lubi zwłaszcza stretching. Gwiazda twierdzi, że życie, które prowadzi, całkowicie ją satysfakcjonuje i nie potrzebuje niczego więcej, by czuć się szczęśliwą.

 Czy ja potrzebuję mieć jakieś miliony? Nie, ja potrzebuję mieć po prostu miłość i szczęście wokół siebie, a to mam mówi Bożena Dykiel.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.