Mówi: | Dawid Podsiadło |
Funkcja: | wokalista |
Dawid Podsiadło nagrywa płytę z zespołem Curly Heads
Grupa Curly Heads powstała w 2010 roku, jednak tworzenie pierwszego wydawnictwa zostało odłożone na 2014 z powodu udziału członka zespołu – Dawida Podsiadło – w programie „X Factor” w 2012 roku.
– Jesteśmy po pierwszej sesji nagraniowej do debiutanckiej płyty. Okazało się, że nie jest z nami tak źle pod względem technicznym i z pomocą producenta będziemy w stanie nagrać płytę w obecnym składzie – zdradza Podsiadło.
Zespół inspiruje się twórczością brytyjskich kapel rockowych takich, jak Arctic Monkeys oraz Muse. Dziennikarze określają ich muzykę jako połączenie The Strokes z The Doors.
– Materiał wydaje nam się solidny. Dopracowywaliśmy go przez kilka lat, chociaż połowa utworów jest nowa, bo te nagrane wcześniej po prostu się nam znudziły. Według mnie w trakcie kolejnych prób powstanie coś jeszcze lepszego. Sama płyta ukaże się na pewno w tym roku – mówi wokalista agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Oprócz Dawida Podsiadło skład formacji tworzą: Tomasz Szuliński, Tomasz Skuta, Oskar Bała oraz Damian Lis. Nazwa zespołu Curly Heads jest nieprzypadkowa.
– Pierwsi trzej członkowie zespołu mieli kręcone włosy. Jeden już z nami nie gra, a drugi Oskar Bała, jest moim najlepszym przyjacielem. My we dwójkę założyliśmy zespół. Następnie pojawili się dwaj Tomasze – Szuliński oraz Skuta. Początkowo nazywaliśmy się The Curlis, ale okazało się, że taką nazwę ma 17 zespołów, więc zdecydowaliśmy się zmienić ją na Curly Heads. Mieliśmy moment, w którym uważaliśmy, że to infantylna nazwa i trzeba ją zmienić. Ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że jesteśmy infantylni i młodzi, więc obecna nazwa może zostać – tłumaczy Podsiadło.
Dotychczasowym największym osiągnięciem zespołu był występ na dużej scenie festiwalu w Jarocinie w 2012 roku. Grupa wzięła udział również w eliminacjach do programu „Mam Talent”, jednak nie przeszła pierwszej rundy.
Czytaj także
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-24: Julia Kamińska: Materiał z mojej debiutanckiej płyty jest kontrowersyjny i raczej ciężki, ale ludzie chcą tego słuchać
- 2025-02-17: K. Śmiszek: Działania USA to atak na sądownictwo międzynarodowe. To zagrożenie dla praw ofiar zbrodni wojennych
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.