Newsy

Dla Joanny Krupy przy wyborze samochodu liczy się kolor. Auto Omeny Mensah musi być szybkie i duże

2015-06-25  |  06:55

Dla jednych najważniejsza jest liczba koni mechanicznych pod maską, sportowy wygląd oraz komfort i bezpieczeństwo jazdy, dla innych – kolor i gadżety uprzyjemniające podróż. Anja Orthodox najczęściej wybiera małe, miejskie samochody, z kolei Omenaa Mensah – duże i szybkie. Dla Joanny Krupy kolor auta ma decydujące znaczenie, a dla Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka – drugorzędne.

– Kupując samochód, zwracam uwagę na komfort, wygodę i bezpieczeństwo. Wiadomo, gabaryty auta też mają duże znaczenie. Przy jakiejkolwiek stłuczce, uderzeniu, nawet przy wypadnięciu z drogi mamy gdzieś tam większy komfort tego bezpieczeństwa – powiedział Krzysztof „Diablo” Włodarczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Omenaa Mensah tłumaczy, że ze względu na swój charakter pracy musi dużo podróżować, dlatego ponad wszystko ceni sobie funkcjonalność i wygodę. Prezenterka wybiera samochody szybkie i stylowe. Nie oszczędza też na gadżetach.

Najważniejsza jest wielkość i moc, powinno być minimum 250 koni i wnętrze na najwyższym poziomie. Kolor niekoniecznie jest istotny, aczkolwiek oczywiście w kontekście bycia kobietą jest to ważny aspekt wizualny samochodu. Koniecznie musi być Bluetooth i nagłośnienie na wysokim poziomie. Ważne jest to, żebym mogła przez ten Bluetooth porozmawiać przez telefon i posłuchać świetnej muzyki, bo to mnie relaksuje – powiedziała Omenaa Mensah podczas finałowej gali konkursu Samochodowa Marka Roku Playboya 2015.

Anja Orthodox przyznaje, że nie lubi szarżować po drogach. Samochód nie jest też dla niej wyznacznikiem zamożności czy symbolem luksusu.

Dla mnie najważniejsza cecha to kolor. Musi być śliczny. I malutki, żeby był, taki, którym w mieście łatwo się zmieszczę, przejadę, zaparkuję, żeby miał najlepiej 1-1,2 litra pojemność. Malutki, bo po co mi duży? Jak trzeba gdzieś pojechać dalej czy naładować, to mamy męża samochód – mówi Anja Orthodox, wokalistka.

Również dla Joanny Krupy kolor samochodu ma kluczowe znaczenie. Modelka ma kilka aut przystosowanych przede wszystkim dla swoich pupili.

– Zawsze patrzyłam na wygodę, co jest ważne dla moich piesków, ale mam też sportowy sportowy. Jeśli chodzi o kolory, to kocham białe samochody, nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że białe auto bardziej widać niż każde inne. Teraz nawet Romek przeze mnie kupuje wszystkie auta białe – mówi Joanna Krupa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.