Newsy

Doda: Jesteśmy teraz cały czas w trasach koncertowych. W następnym roku będzie premiera mojej płyty

2019-08-14  |  06:17

Wokalistka podkreśla, że na razie mocno skupia się na działalności koncertowej. W jej grafiku są zarówno występy z zespołem Virgin, jak i z orkiestrą symfoniczną. Piosenkarka przygotowuje się również do wydania nowej płyty, która prawdopodobnie ukaże się w 2020 roku.

W grudniu ubiegłego roku premierę miał singiel "Nie wolno płakać", który jest hołdem Doroty Rabczewskiej dla zmarłej babci. Tekst do utworu napisał Marek Dutkiewicz. Ta kompozycja zapowiadała nowy album wokalistki. Płyta pt. „Dorota” ukazała się 25 stycznia. To pierwsze w karierze artystki wydawnictwo nagrane z orkiestrą. Krążek zawiera dwa premierowe utwory oraz niezapomniane hity w nowych brawurowych interpretacjach. W połowie lutego do sieci trafił singiel „Nie mam dokąd wracać”. Utwór ma ponad 5 milionów wyświetleń w serwisie YouTube.

– Jesteśmy teraz cały czas w trasach koncertowych, mówię w trasach, ponieważ poza tą, którą gram regularnie, gram w filharmoniach i w halach z orkiestrą. Jest to zupełnie inny projekt niż do tej pory. Skończymy tę trasę do końca roku i w następnym roku będzie premiera mojej płyty – mówi agencji Newseria Doda.

Ostatnio Doda pojawiła się na prezentacji jesiennej ramówki TV Puls, gdyż będzie można ją zobaczyć i usłyszeć w nowym programie muzycznym tej stacji zatytułowanym „Gra muzyka”. Piosenkarka zdradza, że intrygują ją nieznane projekty i lubi wyzwania, ale nie widzi się w roli gospodyni jakiegokolwiek programu.

– Bardzo często mi to proponowano. Pierwszą taką propozycję dostałam od Edwarda Miszczaka jak wchodził TVN Style, który w ogóle jeszcze nie był tak popularny jak teraz. Były wtedy tylko cztery programy. Pomyślałam, że przecież w ogóle nikt tego nie będzie oglądał. Do głowy by mi nie przyszło, że tak telewizja się rozwinie, ale w sumie tyle razy odmawiałam różnym ludziom, że jak bym miała tego wszystkiego żałować, to bym tylko żałowała. Faktycznie dostawałam dużo takich propozycji, ale zawsze skupiałam się na koncertowaniu, na muzykowaniu. Lubię to, co robię, chyba że czasami moja mama mnie zmusi po prostu szantażem emocjonalnym i zagram wtedy w filmie – mówi Doda.

W 2018 roku Doda zagrała w filmie "Pittbull. Ostatni pies" w reżyserii Władysława Pasikowskiego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Żywienie

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.