Mówi: | Maciej Pertkiewicz |
Funkcja: | architekt, członek ekipy programu „Nasz nowy dom” |
Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.
– Współpracę z Kasią Dowbor wspominam wspaniale, zresztą nadal mamy ze sobą kontakt, czasem do siebie dzwonimy, rozmawiamy sobie o różnych sprawach prywatnych i zawodowych. Wiem, że zawsze mogę do niej zadzwonić, poradzić się, bo jest niezwykle doświadczoną telewizyjnie osobą, więc jak mam jakieś wątpliwości czy pytania, to mogę od niej dostać taką poradę. Jest to niezwykle cenne. A tak ludzku bardzo się polubiliśmy na planie naszego programu i myślę, że ta przyjaźń przetrwa jeszcze bardzo długo – mówi agencji Newseria Maciej Pertkiewicz.
Architekt znany z programu „Nasz nowy dom” ceni Katarzynę Dowbor za profesjonalizm, indywidualne podejście do każdego z bohaterów tego formatu i empatię. Niezwykle ujęło go również to, że prezenterka pojawiała się na planie zdjęciowym nie tylko po to, by nagrać zapowiedzi, ale też żywo interesowała się poszczególnymi metamorfozami. Z uwagą podglądała pracę architekta, budowlańców i fachowców z ekipy wykończeniowej. Zdobyte w ten sposób doświadczenia nadal wykorzystuje już poza kamerami.
– Kasia była dociekliwa i to nie było tak, że ona jakieś rzeczy udawała tylko na potrzeby zdjęć. Jak miała coś zrobić na planie, to zawsze chciała wiedzieć jak, czym, jeszcze nawet później potrafiła dopytywać o szczegóły, o różne rzeczy. Wiele rzeczy z programu przenosiła też do siebie do domu, może nie wszystko robiła sama, ale pewne pomysły wykorzystywała. Myślę, że ten program dał jej dużo wiedzy merytorycznej i praktycznej, jeżeli chodzi o remonty we własnym domu – mówi.
W wywiadzie udzielonym agencji Newseria rok temu Katarzyna Dowbor przyznała, że gdyby nie była dziennikarką, to zostałaby scenografką albo architektem. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że wiele prac remontowych prezenterka umie zrobić sama. Ma też dobre poczucie stylu i potrafi zaaranżować wnętrza z niezwykłą dbałością o detale.
– Kasia sama jest również bardzo kreatywna, ma swój własny styl, troszeczkę rustykalno-wiejski. Ja w ogóle bardzo lubię jej dom i to połączenie stylu hiszpańsko-portugalskiego z tradycyjnym polskim. Kasia ma doskonały gust i myślę, że ten program też dawał jej dużo radości pod tym względem. Czasami podpatrzyła na planie jakąś fajną tapetę albo jakieś fajne płytki, tudzież jak np. robiliśmy jakąś renowację mebla, to często potem dzwoniła do mnie po programie czy do chłopaków z ekipy budowlanej albo ściągała nas do siebie, żeby jej w czymś podobnym pomóc – mówi.
Maciej Pertkiewcz docenia to, że zyskał popularność dzięki programowi „Nasz nowy dom”. Dzięki swojej kreatywności i zaangażowaniu w prace remontowe szybko zdobył sympatię widzów, a bohaterowie programu niejednokrotnie przyznawali, że jego wizja przerosła ich najśmielsze wyobrażenia co do tego, jak powinny wyglądać wymarzone cztery kąty. Architekt nie ukrywa jednak, że z przyjemnością spróbowałby swoich sił w jakimś innym formacie telewizyjnym, stricte związanym z zawodem, jaki wykonuje.
– W maju minęło 10 lat, odkąd jestem w programie „Nasz nowy dom”, i ja się bardzo spełniam w tym projekcie. Natomiast to nie do końca jest program o architekturze wnętrz, o projektowaniu, tylko o pomaganiu, więc oczywiście, gdyby przyszła taka propozycja, żeby na przykład poprowadzić własny program związany z architekturą wnętrz, w ogóle z architekturą, to bardzo bym się cieszył, bo kto o tym nie marzy? Na pewno byłaby to fajna odmiana i taki właśnie program byłby dla mnie ciekawym wyzwaniem – dodaje architekt.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-05-28: Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.