Mówi: | Agnieszka Pawłowska-Wypych |
Funkcja: | biotechnolog, dyrektor ds. nauki i rozwoju firmy Sequoia, produkującej i opracowującej formułę suplementów dla kobiet w ciąży, mam karmiących i małych dzieci |
25 proc. kobiet w ciąży cierpi na niedobory żelaza
Zbyt mała ilość żelaza w diecie to problem nawet co czwartej kobiety w ciąży. Niedobór tego pierwiastka prowadzi do niedokrwistości, która zwiększa ryzyko przedwczesnego porodu i niskiej masy urodzeniowej noworodka. Naukowcy dowiedli, że spożycie żelaza przez matkę w ciąży ma wpływ na późniejszy rozwój intelektualny oraz pracę układu immunologicznego dziecka. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca rutynową suplementację tego mikroelementu u wszystkich kobiet ciężarnych.
Niedobory żelaza obserwuje się nawet u 25 proc. kobiet spodziewających się dziecka. Zapotrzebowanie na ten składnik wzrasta w trakcie ciąży, ponieważ organizm przyszłej mamy zaczyna wytwarzać znacznie więcej czerwonych krwinek na potrzeby płodu. Niedokrwistość z niedoboru żelaza zwiększa ryzyko przedwczesnego porodu i niskiej masy urodzeniowej noworodka. Z tego względu Światowa Organizacja Zdrowia zaleca rutynową suplementację tego mikroelementu u wszystkich kobiet ciężarnych.
– Żelazo jest jednym z najbardziej istotnych składników w okresie ciąży. Powinno być spożywane przez kobietę w odpowiednich ilościach. Poza codzienną dietą, od momentu, w którym kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży, a w okresie od drugiego trymestru należy dodatkowo suplementować ten mikroelement w dawce około 30 mg dziennie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Pawłowska-Wypych, biotechnolog, dyrektor ds. Nauki i Rozwoju firmy Sequoia, produkującej i opracowującej formułę preparatów farmaceutycznych dla kobiet w ciąży, mam karmiących i małych dzieci.
W przypadku niedoborów stwierdzonych w badaniach krwi dawka powinna być większa – jej wysokość należy ustalić indywidualnie z lekarzem prowadzącym ciążę.
Dostarczenie odpowiedniej ilości żelaza w ciąży ma wpływ nie tylko na wyniki położnicze, lecz także na późniejszy rozwój intelektualny dziecka i działanie układu immunologicznego.
– Wyniki badań naukowych wykazały, że właściwa podaż żelaza w okresie ciąży, wpływa korzystnie na rozwój dziecka oraz pozwala zbudować zapasy tego składnika na pierwsze miesiące życia noworodka. Udowodniono także, że niedobory żelaza w pierwszych miesiącach życia dziecka przekładają się na jego późniejsze efekty rozwojowe w 8-10. roku życia. Te dzieci, u których żelazo było zapewnione w odpowiednich ilościach, szybciej się uczą, lepiej kojarzą, mają podstawy do sprawniejszego rozwoju intelektualnego. Dodatkowa suplementacja żelaza ma również wpływ na odporność dziecka – podkreśla Agnieszka Pawłowska-Wypych.
Zdrowe dzieci, które rodzą się o czasie, korzystają z zapasów żelaza zgromadzonych w trakcie życia płodowego do 4-5. miesiąca życia. Po tym okresie dietę niemowlęcia należy już w ten mikroelement uzupełniać. Wcześniaki oraz dzieci z niską masą urodzeniową i z ciąż mnogich powinny być wspomagane suplementacją już od urodzenia do ukończeniu 1. roku życia.
Suplementacja żelaza jest niezbędna w ciąży oraz okresie wczesnodziecięcym, należy jednak pamiętać, że podstawowym źródłem tego pierwiastka powinna być dieta. Pokarmy najbogatsze w ten składnik to: czerwone mięso i drób, jajka, zielone liściaste warzywa, orzechy, a także roślinny strączkowe i ich przetwory. Wchłanianie żelaza można poprawić, wprowadzając do diety produkty bogate w witaminę C, np. natkę pietruszki, paprykę, pomidory, truskawki oraz owoce cytrusowe.
Czytaj także
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-03-24: Europa mierzy się z niedoborem kadr. Konieczne inwestycje w edukację i ograniczenie obciążeń dla firm
- 2025-03-14: Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-15: Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
- 2024-08-12: Ginekolodzy biją na alarm: przyszły tata to nie tylko dawca nasienia. Mężczyźni nadal zbyt rzadko uczestniczą w przygotowaniach do ciąży
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-01-25: Kobiet w branży technologii i IT wciąż za mało. Ich aktywizacja mogłaby zapewnić spore korzyści im samym, firmom i gospodarce
- 2024-01-03: Kolejny wzrost płacy minimalnej dużym wyzwaniem dla firm. Większość z nich planuje podwyżki także dla pozostałych pracowników, ale w mniejszej skali
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.