Mówi: | Agnieszka Zielińska |
Funkcja: | dyrektor działu doradztwa finansowego |
Firma: | Deloitte |
95 proc. gimnazjalistów ma dostęp do smartfonów. 1/3 z nich korzysta z nich zaraz po przebudzeniu
Polscy gimnazjaliści nie wyobrażają sobie życia bez smartfonów. Własne aparaty ma 94 proc. z nich, a ponad 1/3 sięga po nie zaraz po przebudzeniu. Nie oznacza to jednak, że gimnazjaliści są pokoleniem postkomputerowym. Równie chętnie korzystają bowiem i ze smartfonów i z laptopów – niekiedy pracują na obu tych urządzeniach jednocześnie.
Z badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte i Fundację Projekt Mokotów wynika, że smartfony są nieodłącznym elementem życia polskich gimnazjalistów. Własny aparat ma 94 proc. przedstawicieli generacji Z, czyli osób urodzonych po 2000 roku. Dla porównania, wśród pokolenia Y, a więc osób pomiędzy 18 a 24 rokiem życia, odsetek ten wynosi 90 proc. Ponadto 70 proc. gimnazjalistów korzysta ze smartfona już w ciągu 15 minut po przebudzeniu.
– 36 proc. gimnazjalistów korzysta ze smartfona zaraz po przebudzeniu,w pozostałych grupach wiekowym tylko 6–7 proc. To pokazuje, że jeśli pokolenie Y jest pokoleniem smartfonowym, to pokolenie Z jest pokoleniem ultrasmartfonowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Zielińska, dyrektor działu doradztwa finansowego Deloitte.
Gimnazjaliści, podobnie jak ich starsi koledzy, wykorzystują smartfony przede wszystkim do komunikacji. O ile jednak pokolenia X i Y bazują głównie na rozmowach telefonicznych i wysyłaniu wiadomości SMS, o tyle ich młodsi koledzy stawiają na bardziej nowoczesne formy komunikacji. 74 proc. gimnazjalistów korzysta z rozmów telefonicznych, 70 proc. z SMS-ów, ale znacznie więcej osób (77 proc.) komunikuje się przez portale społecznościowe, do których dostęp zapewniają smartfony.
– To jest duża zmiana w stosunku do poprzednich pokoleń. Tylko 16 proc. gimnazjalistów korzysta z e-maili, a 1/3 gimnazjalistów deklaruje również, że w tym roku częściej korzysta z portali społecznościowych niż w roku poprzednim – mówi Agnieszka Zielińska.
Nie oznacza to jednak, że gimnazjaliści są pokoleniem postkomputerowym. 95 proc. z nich korzysta bowiem nie tylko ze smartfonów, lecz także z laptopów i desktopów. Oznacza to, że nastolatkowie postrzegają smartfony i komputery jako urządzenia wzajemnie się uzupełniające, a nie zastępujące. Z badań wynika, że w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy 42 proc. gimnazjalistów spodziewa się, że dostaną lub kupią smartfon, a 1/3 planuje także zakup lub prezent w postaci laptopa.
– To pokazuje, że to pokolenie jest ultrasmartfonowe, ale również jest zainteresowane laptopami. To wynika z tego, że te urządzenia są wykorzystywane przez gimnazjalistów jednocześnie. Zdarza się tak, że ktoś siedzi przy laptopie ze smartfonem w ręku i jednocześnie korzysta z tych dwóch urządzeń – mówi Agnieszka Zielińska.
Badanie Deloitte i Fundacji Projekt Mokotów pokazuje ponadto, że każde kolejne pokolenie coraz mniej interesuje się telewizją. Prawie połowa ankietowanych polskich gimnazjalistów korzysta z telewizora średnio poniżej godziny dziennie. Dla rynku amerykańskiego Deloitte prognozuje, że pokolenie 18-24-latków będzie w tym roku o 20 minut mniej korzystało z telewizji niż w roku ubiegłym – średnio jest to 150 minut, w stosunku do średniej 255 minut dla całego społeczeństwa.
Czytaj także
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2024-07-05: Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
- 2024-03-27: Poczucie bycia autentycznym w mediach społecznościowych wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Autentyczność w prawdziwym życiu nie ma takiego znaczenia
- 2024-02-08: Młode pokolenie odczuwa dużą presję w związku z walką o klimat. W tej chwili najważniejsza jest dla nich godziwa przyszłość ekonomiczna
- 2024-01-16: Pokolenie Z w umiarkowanym stopniu przejmuje się katastrofą klimatyczną. Część winy leży w sposobie komunikowania problemu
- 2023-08-29: Nakładka na telefon pomoże w regularnym monitorowaniu ciśnienia. Może się okazać tańszą i łatwiejszą w obsłudze alternatywą dla naramiennego ciśnieniomierza
- 2023-07-25: Pary młode z pokolenia Z zmieniają branżę ślubną. Oczekują personalizacji usług, streamingu czy wesela zero waste
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.