Newsy

Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ

2025-02-04  |  06:21

Były piłkarz przyznaje, że po narodzinach córki Antosi w jego życiu dużo się zmieniło. Wszystko, co teraz robi, jest bowiem podporządkowane potrzebom i rozwojowi córeczki. Kilka miesięcy temu Jakub Rzeźniczak i jego żona Paulina podjęli decyzję o przeprowadzce z Kołobrzegu do Warszawy. Teraz natomiast planują imprezę urodzinową dziewczynki. Sportowiec podkreśla, że rodzina jest jego azylem. Przeszłość oddziela grubą kreską i zrobi wszystko, by nie popełnić już tych samych błędów.

Jakub Rzeźniczak podkreśla, że po narodzinach Antosi otworzył się nowy rozdział w jego życiu prywatnym. Zdaje sobie sprawę z tego, że bycie ojcem to wielka odpowiedzialność, ale chce jak najlepiej sprostać temu zadaniu.

– Jak pojawia się dziecko, to następuje niesamowita zmiana w życiu, bo wszystko zostaje podporządkowane tej małej istocie i tak samo było też u nas. Po urodzeniu Antosi mieliśmy przeprowadzkę z Kołobrzegu do Warszawy, więc zmian w ostatnim roku było u nas naprawdę sporo. Ale po prostu wszystko, co się planuje, co się robi, jest z myślą o naszej córeczce. Od 11 miesięcy zawsze na pierwszym miejscu jest Antosia – mówi agencji Newseria Jakub Rzeźniczak.

Wkrótce córeczka sportowca i jego żony Pauliny skończy rok. To dla rodziców ważny moment i chcą go uczcić w wyjątkowy sposób, dlatego już planują przyjęcie okolicznościowe.

– Są plany, będą bardzo ładne urodziny, bo chcemy, żeby Antosia miała pamiątkę, ale pewnie i tak nie będzie pamiętać takich rzeczy. Chociaż ostatnio czytałem jakieś badania naukowe, że jednak wszystkie bodźce, wszystkie doświadczenia i wszystkie rzeczy, które dzieją się wokół dziecka, mają bardzo duży wpływ na jego rozwój, więc mam nadzieję, że gdzieś w podświadomości Antosi zostaną te piękne urodziny – mówi były piłkarz.

Jakub Rzeźniczak zapewnia, że jest teraz bardzo szczęśliwy. Dobrze się czuje w domowych pieleszach i jak podkreśla, dzięki kochającej żonie i córeczce patrzy już na życie z zupełnie innej perspektywy.

– Myślę, że po prostu dużo łatwiej jest żyć, jeśli ma się to życie z kim dzielić i ta druga osoba ma na nas bardzo dobry wpływ – mówi.

Były piłkarz ma nadzieję, że wszystkie życiowe zakręty są już za nim. Zrobił rachunek sumienia i zdaje sobie sprawę z tego, że wiele spraw można było załatwić inaczej, ale teraz nie da się cofnąć czasu. Zaznacza jednak, że ze wszystkich porażek wyciągnął odpowiednie wnioski.

– Myślę, że każda sytuacja w naszym życiu nas kształtuje i wszystkie doświadczenia, które mamy, czy są one lepsze, czy gorsze, nas zmieniają. Mam już 38 lat i doświadczeń dobrych i złych miałem bardzo dużo, ale myślę, że teraz jestem w odpowiednim miejscu. Po prostu jestem dumny z tego, jaki teraz jestem i jak mnie to życie ukształtowało – dodaje.

Jakuba Rzeźniczaka można oglądać w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” na antenie TVN-u w każdą środę o godz. 20.50.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Dorota Gardias: Do sklepu czy na działkę najczęściej jeżdżę rowerem. W drodze do pracy ciężko byłoby mi utrzymać fryzurę, a przed kamerą muszę dobrze wyglądać

Pogodynka zachęca do refleksji nad swoimi nawykami i wprowadzania takich zmian, które mogą mieć długofalowe korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla naszego zdrowia. Jej zdaniem nawet drobne gesty, takie jak: oszczędzanie wody, unikanie plastiku czy korzystanie z roweru zamiast jazdy samochodem, mają wpływ na poprawę jakości naszej planety. Dorota Gardias przekonuje, że kiedy tylko może, to nie wsiada za kierownicę auta, ale wybiera jednoślad, bo w ten sposób przyczynia się do zmniejszenia emisji CO2 i dba o czystsze powietrze w swojej okolicy.

Konsument

Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji

Sytuacja geopolityczna i pogodowa sprawia, że Polacy coraz rozważniej podchodzą do wyboru wakacyjnych kierunków. Choć nieprzewidziane zdarzenia mogą się zdarzyć w każdym miejscu na świecie, to minimalizowaniu ryzyka służą m.in. sprawdzanie ostrzeżeń dla podróżnych na stronach Ministerstwa Spraw Zagranicznych, rejestracja w systemie Odyseusz, który zadziała w razie kryzysowej sytuacji, a także wyjazd z ubezpieczeniem turystycznym. Koszty ewentualnego leczenia czy repatriacji znacząco przewyższają bowiem wysokość składki.

Farmacja

Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce

Polska należy do światowej czołówki w diagnostyce i leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni (SMA). Do tego sukcesu przyczyniły się m.in. badania przesiewowe noworodków, dostęp do terapii oraz przełomowa decyzja o włączaniu do leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży. Teraz trwają prace nad nowymi cząsteczkami, które mogą jeszcze bardziej poprawić sytuację pacjentów. Mimo wielu sukcesów eksperci wskazują na konieczność rozwiązania kilku istotnych kwestii, które utrudniają opiekę nad chorymi, zwłaszcza dorosłymi.