Newsy

Koncert, wypiekanie pierników czy robienie ozdób, czyli sposób na spędzenie Mikołajek

2013-12-06  |  06:30

Oferta imprez mikołajkowych dla dzieci jest tak duża, że trudno wybrać taką, która na pewno spodoba się najmłodszym. Rodzice mogą postawić na koncert, pokazy magików albo wybrać się na sztukę dla dzieci.

– Jeszcze kilka lat temu nie trzeba było takiego rozmachu. Nie poszukiwaliśmy wężów boa, reniferów, strusiów i innych zwierząt, a także różnej maści artystów, którzy wykonywali różne dziwne pokazy podczas Mikołajek – mówi Andrzej Szczerba właściciel portalu zygzaki.com.pl, który od lat zajmuje się organizacją tego typu imprez.

Według niego jednak zbyt duża ilość takich atrakcji podczas imprezy mikołajkowej, gubi rodzinne świętowanie dzieci, rodziców i bliskich.

Zdaniem Andrzeja Szczerby w planowaniu Mikołajek powinniśmy postawić przede wszystkim na możliwość spędzenia czasu na wspólnym robieniu świątecznych przedmiotów i przysmaków.

– Jeżeli dzieci przychodzą i mają przygotowywać się na przybycie Świętego Mikołaja, żeby poczuć trochę tego ducha świąt, to muszą coś przygotować, np. ozdoby czy bombki, które potem zabierają do domu, wieszają na swojej choince. Podczas Bożego Narodzenia biegną do tej choinki, pokazują palcem, patrz dziadku, sam zrobiłem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Andrzej Szczerba.

Można także zaangażować dzieci w pieczenie i ozdabianie pierników.

Dzień św. Mikołaja obchodzi się 6 grudnia na cześć św. biskupa Mikołaja z Miry. Przybycie duchownego zapowiada święta Bożego Narodzenia. Tradycją w tym dniu jest obdarowywanie bliskich drobnymi prezentami. Dawniej dzieci dostawały m.in. pierniki, złocone orzechy, jabłka, a nawet drewniane krzyżyki. Upominki podkłada się w nocy z 5 na 6 grudnia pod poduszkę, do buta lub do skarpety.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.