Newsy

Piotr Rubik zakłada szkołę muzyczną

2014-01-08  |  07:50

Muzyk i kompozytor Piotr Rubik postanowił podzielić się z innymi swoim talentem. Artysta otwiera szkołę muzyczną, która będzie się zajmować edukacją muzyczną najmłodszych. Do swoich planów podchodzi jednak z dystansem i rozwagą.

– Zaczniemy ostrożnie, bo najprawdopodobniej od przedszkola muzycznego, czyli od małych dzieci. Szkoła już jest wstępnie zarejestrowana. W tej chwili szukamy odpowiedniej lokalizacji. Mamy jedną na oku, ale jeszcze nie wiem, czy tam się uda wszystko zrobić. Jeśli się uda to przedszkole, ale również szkoła ruszy od września – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Rubik.

Najzdolniejsi podopieczni będą mieli szansę występować z kompozytorem na koncertach. Artysta nie zamierza jednak ograniczać się do edukacji muzycznej, zależy mu na tym, żeby jego uczniowie wiedzieli jak funkcjonować w skomplikowanym świecie show-biznesu.

Jako producent muzyczny Piotr Rubik zrealizował ponad 30 albumów, między innymi dla Michała Bajora czy Małgorzaty Walewskiej. Jego pierwszym dużym przebojem był „Dotyk” śpiewany przez Edytę Górniak. Rubik jest nie tylko twórcą pop, lecz także kompozytorem muzyki filmowej i teatralnej. Największą popularność przyniosły mu wielkie formy wokalno-instrumentalne, takie jak oratoria „Tu es Petrus” czy „Psałterz wrześniowy”. Prywatnie mąż Agaty Paskudzkiej, z którą ma dwie córki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.

Media

Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.