Newsy

Piotr Kupicha: Feel to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania. Myślę, że to jest klucz do tego, że jesteśmy na scenie już 20 lat

2025-05-19  |  06:26

Lider zespołu Feel przyznaje, że 2025 rok jest szczególnym w ich karierze, świętują bowiem 20-lecie istnienia. Muzyk nie kryje wzruszenia i jest dumny z tego, że udało im się przetrwać w branży przez tyle lat i odnieść duży sukces. Swój jubileusz grupa będzie świętować w piątek, 23 maja podczas Sopot Hit Festival. Z tej okazji nie zabraknie niespodzianek. Na scenie pojawi się chociażby Zespół Pieśni i Tańca Śląsk.

„A gdy jest już ciemno”, „Jak anioła głos” czy „No pokaż, na co cię stać” – te hity zespołu Feel znają miliony Polaków. Fanów Piotra Kupichy nie może więc zabraknąć na widowni Opery Leśnej w Sopocie czy też przed telewizorami podczas najbliższej edycji Polsat Hit Festiwalu, gdzie ta popularna grupa będzie świętować 20-lecia istnienia.

– Będziemy świętować. Będziemy się cieszyć razem z sopocką publicznością i z innymi, wspaniałymi artystami. To jest zaszczyt być w tak zacnym gronie. Przygotowaliśmy nasze największe przeboje, choć oczywiście wszystkich nie da się zagrać. Naszym wyjątkowym gościem będzie Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” – mówi agencji Newseria Piotr Kupicha.

Lider zespołu Feel przyznaje, że dwie dekady na scenie minęły im wręcz w błyskawicznym tempie. Dopiero co debiutowali, a teraz świętują już jubileusz 20-lecia. Na koncie mają wiele utworów, które stały się przebojami, zdobyli najważniejsze nagrody muzyczne, w tym Fryderyki, Superjedynki i Eska Music Awards, zagrali setki koncertów w Polsce i za granicą. Piotr Kupicha nie ukrywa jednak, że najbardziej lubi występować na festiwalach, które przyciągają tysiące osób.

– Festiwale mają w sobie ogromną moc, koncerty również, chociaż te mniejsze koncerty czasami gdzieś ulatują z pamięci, natomiast festiwale i nagrody się pamięta – mówi.

Muzyk zaznacza, że szczególnie lubi wracać do Opery Leśnej w Sopocie. Jest to dla niego wręcz magiczne miejsce, do którego ma ogromny sentyment.

– Cieszę się, że razem z innymi artystami będę mógł uczestniczyć w tym pięknym wydarzeniu w Sopocie. Za kulisami jest wspaniała i niezwykle życzliwa atmosfera. Poza tym my Sopot znamy już jak własną kieszeń. Najlepsze gofry są przy molo. Cena jak cena, ale myślę, że to jest warte grzechu – mówi Piotr Kupicha.

W tym roku z racji jubileuszu grafik zespołu wręcz pęka w szwach. Planowane są koncerty w różnych miejscach w Polsce.

– Gramy bardzo dużo. Zresztą ja to cały czas powtarzam, my nie gramy z multitrackami, z podkładami. Feel jest żywą materią, to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania i myślę, że to jest też klucz do tego, że mamy już za sobą 20 lat. I oby zdrówka starczyło na kolejne. Ja lubię scenę, lubię na swój sposób show-biznes, poruszam się w nim czasami po omacku, ale lubię – podkreśla.

Piotr Kupicha zaznacza jednak, że mimo wielu zobowiązań zawodowych chciałby znaleźć też czas na odpoczynek.

– Zawsze robimy sobie przerwę w lipcu i może znowu pojedziemy do Sopotu – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.

Moda

Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.