Mówi: | dr Agnieszka Rudzka-Kocjan |
Funkcja: | specjalista pediatra, ekspert BebiProgram.pl |
Prawidłowo działający układ odpornościowy dziecka nie tylko chroni je przed wirusami i bakteriami. Zapobiega także występowaniu alergii i nowotworów
Układ odpornościowy niemowlęcia czy małego dziecka nie jest jeszcze w pełni wykształcony i nie funkcjonuje tak sprawnie jak u osób dorosłych. Dopiero uczy się on rozpoznawania zagrożeń i walki z nimi, dlatego też dzieci są bardziej podatne na infekcje i choroby. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią niemowlęcia do ukończenia 6. miesiąca, ponieważ pokarm mamy zawiera składniki korzystnie wpływające na dojrzewanie układu immunologicznego. Ważną rolę w kwestii odporności odgrywają także witaminy A, C i D czy właściwe hartowanie dziecka.
Kształtowanie odporności dziecka zaczyna się już w czasie ciąży. Dziecko będąc jeszcze w łonie, zostaje zaopatrzone w przeciwciała pochodzące od matki. Noworodek przychodzi więc na świat z pulą komórek odpornościowych, które służą mu jako obrona przed infekcjami w pierwszych kilku miesiącach życia.
– Układ odpornościowy, nazywany też układem immunologicznym, to system narządów, tkanek i komórek, które są odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie organizmu w otaczającym środowisku. Potocznie rolę tego układu postrzega się głównie jako możliwość walki organizmu z drobnoustrojami, wirusami, bakteriami i pasożytami. Ale prawidłowo działający układ odpornościowy odgrywa również istotną rolę w zapobieganiu wystąpieniu chorobom alergicznym czy chorobom nowotworowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle lek.med. Agnieszka Rudzka-Kocjan, specjalista pediatra, ekspert BebiProgram.pl.
Wspieranie odporności w trakcie 1000 pierwszych dni życia, czyli od chwili poczęcia przez pierwsze lata życia dziecka, jest bardzo ważne, ponieważ warunkuje zdrowie w późniejszych latach. Układ immunologiczny, podobnie jak mięśniowy czy nerwowy, do prawidłowego rozwoju potrzebuje odpowiednich bodźców. Wzmacnianie odporności na każdym etapie życia dziecka wpływa na zmniejszanie częstości występowania infekcji.
– Odporność małego dziecka jest niedojrzała. Kształtuje się ona od okresu płodowego do mniej więcej 12 roku życia. Dlatego małe dzieci są łatwiej podatne na infekcje, bo ich układ odpornościowy nie potrafi sobie jeszcze radzić z drobnoustrojami, i częściej chorują na choroby alergiczne – tłumaczy lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan.
Na odporność dziecka wpływa bardzo wiele elementów, m.in. odpowiednie żywienie. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią niemowlęcia do ukończenia 6 miesiąca życia i kontynuację tego sposobu karmienia przy rozszerzaniu diety dziecka o pokarmy pozamleczne nawet do 2 roku życia lub dłużej. Eksperci zalecają karmienie piersią nawet wtedy, gdy matka jest na przykład przeziębiona – wyjątkiem jest przyjmowanie niektórych leków. W czasie infekcji wraz z pokarmem dziecko otrzymuje bowiem przeciwciała, które chronią niemowlę przed infekcjami i chorobą.
– Trzeba pamiętać, że najlepszym pokarmem dla dziecka, który prawidłowo wpływa na funkcjonowanie układu immunologicznego, jest mleko mamy. Zawiera ono m.in. takie enzymy jak laktoperoksydaza czy laktoferyna, które wspomagają walkę organizmu z drobnoustrojami. Drugi element to umiejętne hartowanie dziecka, trzeci to unikanie stresów czy suplementacja witamin – podkreśla lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan.
Mleko mamy zawiera wszystkie (poza witaminami D i K, które należy suplementować w porozumieniu z lekarzem) niezbędne do prawidłowego rozwoju i wzmocnienia odporności dziecka witaminy.
– Szczególnie istotne we wzmacnianiu odporności dziecka są witaminy A, C i D. Witamina A wzmacnia nabłonek układu oddechowego, witamina D wpływa na czynność makrofagów i limfocytów, tych, które są również elementami układu immunologicznego, a witamina C wpływa na czynność śródbłonka, na szczelność naczyń – wyjaśnia lek. med. Agnieszka Rudzka-Kocjan.
Poza dostarczaniem odpowiednich składników odżywczych jednym z czynników wspomagających odporność dziecka są spacery na świeżym powietrzu, które warto powtarzać każdego dnia, przez co najmniej godzinę. Powinny one odbywać się bez względu na aurę – wyjątkiem są skrajne warunki pogodowe takie, jak ulewa, śnieżyca, bardzo niskie temperatury lub silny wiatr. Organizm dziecka musi się przyzwyczaić bowiem do tego, że warunki na zewnątrz są inne od tych, panujących w domu.
Każdy kontakt z drobnoustrojami stymuluje układ odpornościowy dziecka – pobudza produkcję specyficznych przeciwciał. Z tego powodu bardzo ważne jest także to, aby nie wychowywać dzieci w zbyt sterylnych warunkach.
Należy pamiętać, że najwłaściwszym i najtańszym sposobem żywienia niemowląt jest karmienie piersią. Mleko matki zawiera wszystkie składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka oraz chroni je przed chorobami i infekcjami. Karmienie piersią daje najlepsze efekty, gdy matka prawidłowo odżywia się w ciąży i w czasie laktacji oraz gdy nie ma miejsca nieuzasadnione dokarmianie dziecka. Przed podjęciem decyzji o zmianie sposobu karmienia matka powinna zasięgnąć porady lekarza.
Czytaj także
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-01-09: Dieta roślinna staje się cenowo i ofertowo bardziej dostępna dla polskiego konsumenta. Przybywa takich produktów w sieciach handlowych
- 2023-09-06: W Polsce rodzi się najmniej dzieci w powojennej historii. Spada liczba kobiet w wieku rozrodczym, w dodatku coraz rzadziej decydują się na macierzyństwo
- 2023-08-22: Małgorzata Tomaszewska: Na początku nie chciałam głośno mówić o ciąży. Widzowie jednak bardzo szybko dostrzegli mój odmienny stan
- 2023-08-11: Magdalena Stużyńska: Nowa seria „Przyjaciółek” będzie zbudowana na bazie ważnego wydarzenia w życiu bohaterów. Będą wątki dramatyczne, kryminalne i sentymentalne
- 2023-04-12: Rzetelność informacji podawanych przez producentów mleka modyfikowanego pod lupą badaczy. Wiele z nich nie ma naukowego poparcia
- 2022-11-04: Żaklina Ta Dinh: Nie stopowałam ani w ciąży, ani po ciąży. Jestem pracującą mamą, jest ciężko, ale da się
- 2022-10-27: Ernest Musiał: Jestem świeżo upieczonym tatą i mogę powiedzieć, że po narodzinach dziecka życie naprawdę zmienia się o 180 stopni
- 2022-10-17: Coraz mocniejszy segment baby tech. Inteligentna butelka podgrzeje pokarm w kilkadziesiąt sekund i będzie utrzymywać optymalną temperaturę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.