Newsy

Rodzice nie powinni bać się gier komputerowych. W wyborze odpowiedniej gry dla ich dziecka pomaga m.in. system PEGI

2015-02-05  |  06:30
Mówi:Agnieszka Adaszewska
Funkcja:kierownik marketingu
Firma:Cdp.pl
  • MP4
  • Umiejętnie dobrane gry komputerowe mogą rozwijać funkcje poznawcze dziecka, pobudzać jego wyobraźnię i uczyć go, jak radzić sobie z porażkami. Wybierając grę, zamiast radami sprzedawców rodzice powinni kierować się oznaczeniami na opakowaniu, m.in. systemem PEGI oraz piktogramami określającymi zawartość przemocy i erotyki w grze. Najlepszą kontrolą rodzicielską jest jednak – zdaniem psychologów – wspólne granie z dzieckiem w ich ulubione gry. 

    Psychologowie są zgodni, że gry komputerowe mogą przynieść dziecku wiele korzyści. Doskonalą refleks i sprawność manualną, rozwijają wyobraźnię oraz umiejętność kojarzenia i logicznego myślenia, doskonalą koordynację wzrokowo-ruchową oraz zdolność podejmowania decyzji i zastanawiania się nad jej konsekwencjami. Aby spełniały te funkcje, muszą być jednak odpowiednio dobrane do wieku, rozwoju i wrażliwości dziecka.

    W wyborze odpowiedniej gry pomaga rodzicom ogólnoeuropejski system ocen gier PEGI, który dzieli je na przedziały wiekowe: 3, 7, 12, 16 i 18 lat. Gra może np. zawierać sceny przemocy i z tego powodu kwalifikować się dla dzieci powyżej 12. roku życia. Rodzice powinni także zwracać uwagę na piktogramy, które informują, czy w grze występuje wulgarne słownictwo, przemoc, erotyka i używki.

    – Ważne w doborze gry dla dziecka jest zalecany wiekiem. Jeśli jednak gra ma PG3, ale zalecany wiek jest dużo wyższy, to wtedy ta gra będzie nieodpowiednia. Bo na przykład gra wyścigowa o bardzo trudnych parametrach i wymagająca dużej zdolności koordynacji ruchowej będzie nieodpowiednia dla trzylatka, mimo że właśnie takie PG się na nim znajduje. Dlatego drugim ważnym kryterium jest zalecany wiek, bo odnosi się do poziomu trudności – mówi Agnieszka Adaszewska, kierownik marketingu Cdp.pl, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Jeśli dziecko domaga się od rodziców konkretnej gry, warto zajrzeć na fora internetowe i zasięgnąć opinii innych graczy. Na portalach branżowych można znaleźć dokładniejsze niż na pudełku informacje o danej grze. Psychologowie zachęcają także rodziców, aby grali ze swoimi pociechami w ich ulubione gry. W ten sposób nie tylko będą mogli kontrolować dziecko, lecz także lepiej wejść w jego świat i nawiązać z nim głębszą relację.

    Nowe gry wideo dają również możliwość zabawy poza konsolą. Figurki akcji, które postawione na czytniku ożywają w świecie gry, są również doskonałymi zabawkami, którymi można się bawić w świecie realnym. Rodzice, którzy nie są w stanie przekonać się do czynnej zabawy, powinni przynajmniej poświęcić trochę czasu na obserwowanie zajętego grą dziecka.

    – Gry są skarbnicą wiedzy o tym, czym dziecko się ekscytuje, jak reaguje na porażki i sukcesy, kiedy należy je pochwalić, zmotywować. Jest to bardzo duża dawka informacji o tym, jak nasze dziecko zachowuje się w takim środowisku gry i może nam pomóc w pomaganiu mu w różnych innych sytuacjach. Jeżeli widzimy, że dziecko szybko się zniechęca, bo gra jest dla niego za trudna, to powinnyśmy odpowiednio zareagować, np. wybierając inny poziom trudności – mówi Agnieszka Adaszewska.

    Gry wideo mogą jednak stanowić zagrażać prawidłowemu rozwojowi psychicznemu dziecka, głównie ze względu na zawartą w nich dużą dozę przemocy i okrucieństwa. Często stają się także substytutem towarzystwa innych ludzi: rodziców, rówieśników lub rodzeństwa, co może prowadzić do uzależnienia. Dlatego bardzo ważne jest nie tylko dobranie gry odpowiedniej dla wieku i wrażliwości dziecka, lecz także kontrolowanie czasu, jaki maluch spędza przed komputerem.

    – Warto dziecku wyznaczać czas, jaki może spędzić na graniu. Dobrze też uprzedzać je, kiedy mija. Możemy na przykład dać dziecku pół godziny na granie, a 5 minut przed końcem powiedzieć: „Kończ misję, bo za 5 minut kończy się czas. Zapisz sobie swój stan gry, bo za 5 minut wyłączamy konsolę”. To pozwala dziecku łagodnie przejść w stan końca grania i uniknąć buntu – mówi Agnieszka Adaszewska.

    Rodzicom dzieci, które ciężko jest oderwać od komputera, psychologowie doradzają zabawę przypominającą realia ich ulubionej gry. Zadania wykonywane przez dziecko w grze komputerowej można bez trudu przenieść do realnego życia, przydzielając dziecku specjalną misję do wykonania. Może to być np. posprzątanie pokoju, wyniesienie śmieci, zjedzenie całego obiadu. Wykonanie misji powinno być specjalnie nagrodzone przez rodziców.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

    Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

    Film

    Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

    Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

    Gwiazdy

    Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

    Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.