Newsy

Sławomir Uniatowski, Zbigniew Wodecki i Olga Bończyk w koncercie charytatywnym na rzecz dzieci z warszawskiej Pragi

2016-11-04  |  07:00
Mówi:Joanna Radziwiłł, prezes Fundacji Joanny Radziwiłł "Opiekuńcze Skrzydła"

Olga Bończyk, aktorka

Zbigniew Wodecki, wokalista

Sławomir Uniatowski, wokalista

  • MP4
  • Gwiazdy wspierają dzieci z najbiedniejszych rejonów Warszawy. Zbigniew Wodecki, Olga Bończyk i Sławomir Uniatowski wzięli udział w charytatywnym koncercie zorganizowanym przez Fundację Joanny Radziwiłł „Opiekuńcze Skrzydła”. Dochód z wydarzenia zostanie przeznaczony na remont budynku na warszawskiej Pradze Południe, w którym fundacja zamierza urządzić dom funkcyjny dla dzieci z rodzin patologicznych.

    Joanna Radziwiłł, z wykształcenia psycholog, od wielu lat działa na rzecz najbiedniejszych dzieci. Za swoją działalność została uhonorowana m.in. Orderem Uśmiechu i nagrodą Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Od 2016 roku jest prezesem Fundacji Joanny Radziwiłł „Opiekuńcze Skrzydła”, której celem jest pomoc dzieciom z najbiedniejszych rejonów Warszawy. Obecnie fundacja remontuje budynek otrzymany od władz dzielnicy Praga Południe, w którym Joanna Radziwiłł zamierza stworzyć dom funkcyjny dla dzieci i młodzieży z rodzin patologicznych.

    Dzielimy się szczęściem, nieszczęściem, odrabiamy razem lekcje, szykujemy obiady, wyjeżdżamy na wakacje, organizujemy różnego rodzaju zajęcia edukacyjne, sportowe i rozwojowe. Chodzi o to, żeby dzieci miały możliwość wyboru różnych rzeczy, które chciałyby robić w przyszłości – mówi Joanna Radziwiłł agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Na dokończenie remontu potrzeba ok. 70 tys. zł. Aby zdobyć niezbędne fundusze, fundacja zainicjowała akcję „Budujemy nowy dom” i zorganizowała filantropijny koncert w warszawskich Łazienkach Królewskich. Było to kameralne wydarzenie, a wśród 160 zaproszonych gości znaleźli się przedstawiciele świata biznesu, kultury, sztuki i arystokracji. Wielu z nich od lat wspiera charytatywne działania Joanny Radziwiłł. Współorganizatorem wydarzenia była agencja BKEV, której współwłaścicielami są Beata Pawelczyk-Błasiak, ambasadorka fundacji, oraz Piotr Piasecki. Gwiazdami wieczoru byli: Olga Bończyk, Zbigniew Wodecki i Sławomir Uniatowski.

    Pomagam interesownie: chcę iść do nieba, więc muszę coś dobrego zrobić tutaj na Ziemi. Poza tym uważam, że nie ma sprawiedliwości i ludziom trzeba pomagać, jak tylko się da. Lubię pomagać, mam duszę bardziej socjalną niż kapitalistyczną – mówi Zbigniew Wodecki.

    – Jeżeli mam wolny czas, błędem byłoby nie wykorzystać go na pomoc potrzebującym. Obecność moja, Olgi Bończyk czy Zbigniewa Wodeckiego jest tutaj jak najbardziej na miejscu – dodaje Sławomir Uniatowski.

    Podobnego zdania jest Olga Bończyk, która od wielu lat aktywnie działa na polu dobroczynności. Regularnie wspiera m.in. dzieci z wadą słuchu. Wielokrotnie miała okazję pracować z Joanną Radziwiłł, jej działalność na rzecz najmłodszych była jej więc dobrze znana. Gwiazda twierdzi, że raz ofiarowane dobro rozprzestrzenia się i choćby z tego powodu warto pomagać osobom, które gorzej radzą sobie w życiu. Filantropijny wieczór w Pałacu na Wodzie miał jednak dla wokalistki wyjątkowe znaczenie także z innego powodu.

    Po raz pierwszy śpiewam ze Zbyszkiem Wodeckim jedną z najpiękniejszych jego piosenek „Z tobą chcę oglądać świat”, którą przed wielu laty zaśpiewał ze Zdzisławą Sośnicką. To jest mój debiut z tą piosenką – mówi wokalistka.

    Także gospodyni wieczoru, Anna Prus, chętnie angażuje się w działalność dobroczynną. Jej zdaniem niezwykle istotne jest to, by znane osoby wspierały potrzebujących i nagłaśniały ich problemy. Do działalności charytatywnej aktorka przekonała już kilka swoich koleżanek. Gwiazda bardzo ceni pracę Joanny Radziwiłł na rzecz warszawskich dzieci.

    Jej fundacja nazywa się „Opiekuńcze skrzydła” i ona naprawdę wzięła te dzieciaki pod swoje skrzydła, inicjując im zajęcia pozalekcyjne, pozaszkolne, żeby mogły się rozwijać i uczestniczyć w różnych fajnych inicjatywach – mówi Anna Prus.

    Aby dokończyć remont budynku na warszawskim Gocławiu, fundacja Joanny Radziwiłł potrzebuje funduszy m.in. na wymianę okien i drzwi, panele podłogowe, terakotę i glazurę do kuchni i łazienek oraz wełnę mineralną do ocieplenia poddasza.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

    Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

    Problemy społeczne

    Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

    Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.

    Żywienie

    Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

    Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.